Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

To tu- to tam- łopatkę mam !

Gruszka_na_w... 21:29, 26 kwi 2021


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Czytam i i czytam. i wychodzi na to, ze to wcale nie jest takie zdrowe dla niektórych drzew, jeśli się zostawia na glebie liście, które opadły.
"Z uwagi na wytwarzanie się wielkich ilości mikrosklerocjów w ogonkach liściowych nie można dopuścić do długiego zalegania na podłożu pod drzewem zamierających liści."
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
TAR 21:33, 26 kwi 2021


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10789
ja nie wiem ale czasem zaczynam powaznie watpic w swoja wiedze ogrodnicza

dzieki za info o salatce, zdecydowalam poczekac do weekendu i wsadzic, teraz stoi w oranzerio-tarasie, na pewno nie zmarznie.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Gruszka_na_w... 21:35, 26 kwi 2021


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Gosiek33 napisał(a)
Smutno, szczególnie gdy taki ulubieniec pada Nie szczekaj werticilioza może wszystkie klony dopaść

A jak strzępek się ma? Większość, szczególnie starszych klonów nadal mam w uśpieniu. Tylko młodsze wyrywne, tak samo jak grujecznik


Świdośliwa jest odporna na tę zarazę?


Z liściastych najbardziej wrażliwe są klony, jesiony, wiązy, akacje, sumaki, lipy i katalpy. Przy czy katalpy opracowały sobie sposób na samoleczenie tych zamierających wiązek przewodzących. Robią zamkniętą przegrodę i obok produkują nadwyżkę nowych wiązek.
Strzępiastokore startują najpóźniej ze wszystkich klonów. Budzą się dopiero w maju.

Na liście drzew i krzewów podatnych świdośliwy nie ma.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 21:42, 26 kwi 2021


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
TAR napisał(a)
ja nie wiem ale czasem zaczynam powaznie watpic w swoja wiedze ogrodnicza

dzieki za info o salatce, zdecydowalam poczekac do weekendu i wsadzic, teraz stoi w oranzerio-tarasie, na pewno nie zmarznie.


Moja wiedza ogrodnicza dotyczy głównie ogrodu warzywnego i przygotowania gleby. Przez większość swego życia nie wiedziałam, że klony, dęby, lipy, graby występują w jakiś odmianach. Trochę podszkoliłam się z cięcia.
Przeraża mnie, że większość chorób roślin przybywa wraz z nimi ze szkółek.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 21:57, 26 kwi 2021


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Gosiek33 napisał(a)



To Świdośliwa?


Tak, to ona. Mam już dwie i jestem nimi zachwycona. Myśl o tym, że chcę ich więcej towarzyszy mi już od dłuższego czasu (jako żal, że nie posadziłam ich w momencie zakładania ogrodu). Spełniają moje prywatne kryteria rośliny idealnej (wcześnie startują, kwitną, mają pyszne owoce i cudownie się przebarwiają).

Jedną mam z boku tarasu



a drugą na garażowej



____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
KasiaLangier 22:00, 26 kwi 2021


Dołączył: 28 gru 2018
Posty: 1689
U mnie sosny tez mają jakieś dziadostwo, widocznie taki rok z zarazą...
____________________
Kasia Casa Verde..W Leśnym Ogrodzie ; Hawaje
Gruszka_na_w... 22:06, 26 kwi 2021


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
mrokasia napisał(a)


Wymianę katalp na świdośliwy w pełni rozumiem. Widok choć inny też z pewnością będzie ładny .


Wiesz, te katalpy to był wybór podobny do zakupu hakuro, migdałka i wierzby Iwy. Siedem lat temu miałam niewielkie pojęcie, że można mieć większy wybór.
Ogród wydawał mi się ogromny, bo rośliny były malutkie. Teraz już wiem, że mam ogród raczej w dolnych stanach średniego rozmiaru i nieszczepione katalpy to zbyt duże i nazbyt szybko rosnące drzewa do mojego ogrodu. Wolę je usunąć teraz, kiedy mogę to jeszcze zrobić bez kosztownego wzywania ekipy do prac na wysokościach.To trochę bez sensu sadzić bardzo duże drzewo tylko po to, aby dwa razy w roku skracać je o połowę.Nałożę na siebie ogrodniczą pokutę za tę wycinkę spowodowaną moją głupotą.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 22:08, 26 kwi 2021


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
KasiaLangier napisał(a)
U mnie sosny tez mają jakieś dziadostwo, widocznie taki rok z zarazą...


Wszelkich zaraz mam już powyżej uszu. Wyczerpują mi się możliwości przyjmowania kolejnych.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 22:10, 26 kwi 2021


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Wiolka5_7 napisał(a)
Szkoda klonika u mnie padła kilkuletnia wisnia Kiku-shidare zakura


Współczuję. Tym bardziej teraz, kiedy zapewne czekałaś na jej kwitnienie.
Odkryłaś przyczynę?
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
TAR 22:18, 26 kwi 2021


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10789
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Moja wiedza ogrodnicza dotyczy głównie ogrodu warzywnego i przygotowania gleby. Przez większość swego życia nie wiedziałam, że klony, dęby, lipy, graby występują w jakiś odmianach. Trochę podszkoliłam się z cięcia.
Przeraża mnie, że większość chorób roślin przybywa wraz z nimi ze szkółek.


przez te wertyciliozy o ktorych czytam ostatnio na watkach to mam ochote pousuwac wszystkie klony Atropurpureum z obawy ze zakazone są.

Boje sie tez kupowac kompost, bo nie wiem czy w nim nie ma jakiegos grzyba, ludzie do zielonych wrzucaja wszystko a potem roznosi sie to po ogrodach. Wiem tez ze u siebie do wiekszosci sadzonych roslin powinnam mieszac glebe ogrodowa z piachem by lepiej rosly i mialy troche cielej w korzeniu. ale teraz jakby za pozno na to wszystkie klony posadzilam z drenazem
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies