Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

To tu- to tam- łopatkę mam !

mrokasia 08:45, 26 kwi 2021


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20243
Ale smutne wieści . No cóż, jak widać nie ma żelaznych roślin, zawsze znajdzie się coś co zeżre albo jakieś choróbsko zaatakuje znienacka...

Wymianę katalp na świdośliwy w pełni rozumiem. Widok choć inny też z pewnością będzie ładny .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Wiolka5_7 08:51, 26 kwi 2021


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21623
Szkoda klonika u mnie padła kilkuletnia wisnia Kiku-shidare zakura
____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
Gosiek33 09:37, 26 kwi 2021


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14133
Smutno, szczególnie gdy taki ulubieniec pada Nie szczekaj werticilioza może wszystkie klony dopaść

A jak strzępek się ma? Większość, szczególnie starszych klonów nadal mam w uśpieniu. Tylko młodsze wyrywne, tak samo jak grujecznik


Świdośliwa jest odporna na tę zarazę?

____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
Gosiek33 09:44, 26 kwi 2021


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14133
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)










To Świdośliwa?
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
TAR 15:28, 26 kwi 2021


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 11453
ojej przykre z tym klonem, ja wlasnie Ussuryjskie chce dac zamiast przemarzlych Sangokaku. Zobaczymy jak im bedzie, na pewno potrzebny dobry drenaż na moich cieżkich glebach.

Na 99% wertycilioze ma u mnie perukowoec Golden Spirit. Niby wiosna odrasta ale chyba tez go pożegnam ostatecznie. Posadzony w towarzystwie sosen. Miejscowke po nim zleje tym ochronnym grzybkiem i posadze cos co tam da rade.


Mam jeszcze pytanko. Mam rozsady sałat czy moge wsadzic je do skrzyni nawet jakby byl niewielki przymrozek to przezyja? czy nałożyć na nie plastikowe butelki po wodzie mineralnej na kilka dni?
____________________
Ogrod nad bajorkiem
TAR 15:29, 26 kwi 2021


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 11453
podpinam sie pod pytanie Gosi, co to takiego ładnego na tej fotce? jakaś jablon / wisnia ozdobna?
____________________
Ogrod nad bajorkiem
antracyt 16:46, 26 kwi 2021


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 13058
TAR napisał(a)
ojej przykre z tym klonem, ja wlasnie Ussuryjskie chce dac zamiast przemarzlych Sangokaku. Zobaczymy jak im bedzie, na pewno potrzebny dobry drenaż na moich cieżkich glebach.

Na 99% wertycilioze ma u mnie perukowoec Golden Spirit. Niby wiosna odrasta ale chyba tez go pożegnam ostatecznie. Posadzony w towarzystwie sosen. Miejscowke po nim zleje tym ochronnym grzybkiem i posadze cos co tam da rade.

Mam to samo ze swoim Golden Spirit. Czeka na usunięcie. Chciałam na jego miejscu kalinę japońską dać, ale się boję. Co to za ochronny grzybek?
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
Agatorek 18:37, 26 kwi 2021


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14796
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)




Pierwiosnki pierwiosnkami, ale mi się bardzo te berberysy podobają.

Szkoda klonika
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje *****Roadtrip USA
Gruszka_na_w... 20:52, 26 kwi 2021


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24206
TAR napisał(a)


Mam jeszcze pytanko. Mam rozsady sałat czy moge wsadzic je do skrzyni nawet jakby byl niewielki przymrozek to przezyja? czy nałożyć na nie plastikowe butelki po wodzie mineralnej na kilka dni?


Jeśli to młodziutkie niezahartowane siewki to może je przymrozek uszkodzić. Profilaktycznie zarzuć na nie białą agrowłókninę. Wystarczy ta najcieńsza.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 21:24, 26 kwi 2021


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24206
Dziękuję za wyrazy współczucia.
Mnie mocno zastanawia, skąd nagle ta werticilioza? Nowych nasadzeń tam nie robiłam. Klon rósł zdrowo 6 lat.
Wyczytałam, ze ten grzyb najczęściej atakuje sosny i klony. I teraz nie wiem, czy to dziwne podsychanie niektórych kosodrzewin, to nie jest czasem ten sam dziad. Kilka z nich rośnie na tym półksiężycu.
Kosodrzewiny karłowe mają cieniutkie gałązki. Trudno będzie zdiagnozować chorobę po ich przycięciu. Są jakieś inne sposoby diagnozowania?
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies