Busz... I wszystko jasne
Z radością przespacerowałam po Twoim buszu. Dużo spokoju i wytchnienia mi to dało
Nie wiem, czy wiesz, ale Twoja firletka to na pewno nie jest dwuletnia Roślinki, które od Ciebie przywiozłam, szykują się do kolejnego kwitnienia . A wokoło oczywiście srylion siewek
Nie wiem, czy wiesz, ale będę w sierpniu
____________________
AsiaOgród bez reguł
Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
Czytałam i widziałam. Takie grzechy warto popełniać. Cudowny prezent sobie sprawiłaś.
Jeśli wyszło "niechcący", tzn., że intuicja zadziałała. To bardzo dobrze rokuje dla przyszłości ogrodu.
A firletki bardzo lubię. Potrafią dać spektakl, chociaż takie niepozorne. U Natalki robią świetną robotę wokół tarasu w duecie z rozplenicami.
A mnie intuicyjnie rok temu wyszło coś takiego. Sama nie mogłam uwierzyć.
W tym roku składniki są, ale czy będzie powtórka, to nie wiem.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Swoją pnącą hortensję tnę. Posadzona jest na pobudowlanym ugorze. Pewnie dzięki temu sama się też ogranicza.
U mnie na susze pierwszy reaguje trawnik. Nie podlewam go, bo to bez sensu. Reszta daje radę.
Zmasowane nasadzenia kuklików już ścięłam. Pod brzozą już bez pomarańczowych akcentów. Ostały się te posadzone luzem.
A wyżartymi roślinami już nie mam siły się denerwować. Ślimory obżarły mi dokupione sadzonki niskiej szałwii omszonej i Caradonny. O hostach już nie wspomnę. Są jak sitko.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Całkowicie bezobsługowych rabat rzeczywiście nie mam. Najcięższe prace to wycinka zimowa traw i cięcie krzewów oraz drzewek plus wczesnowiosenne porządki. Potem to już kosmetyka. Bez napięcia czasowego. Od maja wszystko się zlewa, gęstnieje. Pielenie odpada. Bylin mam niewiele. Coś za coś.
Na przedpłociu od dwóch miesięcy nic nie trzeba robić.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Galgasie odpowiedziała, ale uzupełnię:
Ten egzemplarz ma już ok. 10 lat. Przeniosłam go z ROD-owskiej działki. Nie tnę jej nisko. Tej zimy niektóre pędy jej podmarzły, ale wypuściła nowe. Ślimaki jej nie ruszają. Jak wszystkie szałwie, lubi słońce.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Ta....wysokich pni ci u mnie dostatek jedynie w narożniku brzozowym, a tam raczej hortensji nie po drodze. Z takich właśnie powodów zazdroszczę właścicielkom ogrodów ze starodrzewiem.
Musiałam wydać różę Veilchenblau, bo dałam jej ambitne zadanie wspinania się na dwumetrowe drzewko. Drzewko odmówiło współpracy, a róża zaczęła się płożyć po rabacie.
Drzewka mam mniej więcej takie. Nie bardzo jest jak poszaleć z pnączami.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
O sierpniu doczytałam przed ósmą rano i ta wiadomość od razu uczyniła mój dzień milszym. Będę w gotowości.
Firletki zaczynają mi się wymykać spod kontroli. Na szczęście płytko się korzenią.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Uwielbiam podczytywać Twoje teksty z dziedziny ziołolecznictwa. Podziwiam umiejętność rozpoznawania roślin.
Za podziw dziękuję. Jest trochę na wyrost, bo nasadzenia raczej mają skłonność do stylu "bałaganiarskiego". Szczegół czasem zgrzyta, ale chyba inaczej nie potrafię. Cyzelowanie nie jest moim ulubionym zajęciem.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz