Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

Pokaż wątki Pokaż posty

To tu- to tam- łopatkę mam !

Judith 18:13, 29 lis 2022


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9903
Właśnie o ten na pierwszym planie mi chodziło . Piękny jest, swietnie, ze ćma nie przypuściła zmasowanego ataku . Ja pożegnawszy (przymuszona) swoje piękne bukszpanowe kule przekierowałem uczucia na cisy .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Gruszka_na_w... 18:28, 29 lis 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21930
Judith napisał(a)
Właśnie o ten na pierwszym planie mi chodziło . Piękny jest, swietnie, ze ćma nie przypuściła zmasowanego ataku . Ja pożegnawszy (przymuszona) swoje piękne bukszpanowe kule przekierowałem uczucia na cisy .


Atak ćmy miałam tylko raz, dwa lata temu. W okolicy nikt nie ma bukszpanów, wiec chyba ćmy uznały, że szkoda zachodu. Do dziś pamiętam swój zachwyt nad nowym gatunkiem ciem w ogrodzie. Następnego dnia zapaliła mi się w głowie lampka ostrzegawcza.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Iwonka 19:03, 29 lis 2022


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 4164
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Bardzo lubię tego cyprysika Jubilee. Jest jedną z najstarszych roślin w ogrodzie. Dobrze przesłania słup energetyczny osadzony na działce sąsiada.
Doszłam do wniosku, że jeśli coś mnie zaczyna drażnić, to lepiej się z tym pożegnać jak najszybciej, bo lepiej już nie będzie. Tak więc rozumiem Twoją chęć pozbycia się pergoli. Krótkowieczność drewnianych ozdób rzeczywiście bywa kłopotliwa.
Bardzo polubiłam pokryte rdzą ozdóbki. Latem skrywają się w gęstwinie roślin, ale kiedy ogród pustoszeje mają swoje 5 minut.
Cyprysik Jubilee, wiesz, że nie znałam tej nazwy. Myślałam, że masz taki sam jak moja pendula. Pokrój podobny, ale twój faktycznie dołem węższy. Fajny miałaś pomysł sadząc go jako przesłona.
Mnie dopiero niedawno zaczęły uwierać słupy elektryczne, wcześniej wcale nie zwracałam na nie uwagi.
Będę wiosną przesadzać kilkuletniego cyprysika, aby takowy słup zakryć. Lepiej późno niż wcale

Rdzawe ozdoby są fajne przez ich nienachalny kolor. Masz rewelacyjny zegar!
Świetnie wygląda stopniowanie 3 prętów przy schodach, różną wysokością nawiązują do nawierzchni.
Moi panowie i rodzinka już wiedzą, że jak bukiety w prezencie to tylko rdzawe
____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu
Gruszka_na_w... 20:07, 29 lis 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21930
Iwonka napisał(a)
Cyprysik Jubilee, wiesz, że nie znałam tej nazwy. Myślałam, że masz taki sam jak moja pendula. Pokrój podobny, ale twój faktycznie dołem węższy. Fajny miałaś pomysł sadząc go jako przesłona.
Mnie dopiero niedawno zaczęły uwierać słupy elektryczne, wcześniej wcale nie zwracałam na nie uwagi.
Będę wiosną przesadzać kilkuletniego cyprysika, aby takowy słup zakryć. Lepiej późno niż wcale

Rdzawe ozdoby są fajne przez ich nienachalny kolor. Masz rewelacyjny zegar!
Świetnie wygląda stopniowanie 3 prętów przy schodach, różną wysokością nawiązują do nawierzchni.
Moi panowie i rodzinka już wiedzą, że jak bukiety w prezencie to tylko rdzawe


Podczas budowy stawałam w pustych odczodołach otworów okiennych i dumałam nad tym, co warto przesłonić. Ten naprzeciwległy słup jest trójnogiem. Z tego powodu wygląda dosyć masywnie. Stąd jego przesłonięcie było ważne. Na tej rabacie nasadziłam mnóstwo zimozieloności. Za dużo. Do redukcji musiał iść świerk kłujący jako najgorzej rokujący.
Te rdzawe ozdoby świetnie się nadają na prezent dla miłośnika ogrodu.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Magara 23:43, 29 lis 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6547
Haniu, Twoje listopadowe zdjęcia ogrodu spowodowały podjęcie przeze mnie decyzji, która najbardziej uszczęśliwiła mojego Małżonka - zostawiam w spokoju iglaki na górze mojego "skalniaka" i przestaję truć w temacie ich usunięcia...
Uzasadnienie:
1 - wywalenie ich to gigantyczna operacja plus:
2 - Małżonek nieszczęśliwy, no i:
3 - pusto by było patrząc zimowo od strony tarasu - od strony skalniaka (z dołu działki) rzadko patrzę więc w tych niewielu sytuacjach nerwy będę musiała powstrzymać na wodzy

Niech zatem rosną Przynajmniej mam na bieżąco materiał na wianki cmentarne i inne potrzeby zimozielone
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Gruszka_na_w... 09:33, 30 lis 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21930
Magara napisał(a)
Haniu, Twoje listopadowe zdjęcia ogrodu spowodowały podjęcie przeze mnie decyzji, która najbardziej uszczęśliwiła mojego Małżonka - zostawiam w spokoju iglaki na górze mojego "skalniaka" i przestaję truć w temacie ich usunięcia...
Uzasadnienie:
1 - wywalenie ich to gigantyczna operacja plus:
2 - Małżonek nieszczęśliwy, no i:
3 - pusto by było patrząc zimowo od strony tarasu - od strony skalniaka (z dołu działki) rzadko patrzę więc w tych niewielu sytuacjach nerwy będę musiała powstrzymać na wodzy

Niech zatem rosną Przynajmniej mam na bieżąco materiał na wianki cmentarne i inne potrzeby zimozielone


Zadowolony małżonek dobrze rokuje, jakość wzajemnego pożycia zdecydowanie zwyżkuje.
Mam tylko jedno pytanie: czy owe iglaki na szczycie skalniaka to jałowce? Jeśli to one, to nie wiem, czy gra warta jest świeczki. Jałowcowe gałązki jako materiał florystyczny są niezbyt przyjazne dla dłoni. Wciąż jestem w grupie antyjałowcowej.

Kiedyś nie zdawałam sobie sprawy jak ważne są zimozielone akcenty przy planowaniu rabat. Część swoich posadziłam intuicyjnie korzystając z internetowych porad dotyczących nieformowanych żywopłotów. Dopiero kiedy planowałam nasadzenia na rondzie (rozważałam jakieś byliny i inne cuda wianki), to Danusia krótko i zwięźle oznajmiła, że potrzebne są tam zimozielone akcenty. I jak zwykle miała rację.
Rondo z przyległościami.










Nawet we mgle zimozieloności wyraźnie widać.



____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 13:20, 30 lis 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21930
Od jutra początek meteorologicznej zimy. Ostatni jesienny dzień w ogrodzie był chłodny (0 stopni), mglisty i pochmurny. Wciąż muszę trzymać w gotowości grabie i odkurzacz ogrodowy, bo część krzewów i drzewek uparcie trzyma swe listki. Wczoraj dwie godziny zbierałam liście z zapłocia, sadu i trawiastych ścieżek. Nudy nie ma.

Graby Fastigiata wyjątkowo długo są w tym sezonie ulistnione.





Żywopłot z buków i grabów tradycyjnie będzie trzymał listki do mrozów. Na długiej prostej zostawiłam dwa buki, które są pamiątką po żywopłocie zakładanym w tym miejscu. Ze względów logistycznych żywopłot zlikwidowałam, a te dwa egzemplarze muszę ograniczać. Potężne buki nijak się tu nie zmieszczą.





Sporo liści ma wiąz JH.



____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 13:43, 30 lis 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21930
Miło jest o tej porze roku odkrywać w ogrodzie kolory. Drzewa i krzewy mają okazję zaprezentować swoje ukryte walory. Zachwycają pokrojem, ubarwieniem gałęzi, pni oraz owoców.













____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 13:49, 30 lis 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21930
I na koniec tradycyjne takie tamy.



Jesienna odsłona turzycy pagórkowatej.





Długa prosta we mgle.



Wiraż.





____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Magara 23:23, 30 lis 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6547
I zieloności i rudości piękne oczywiście u Ciebie

Moje skarpowe iglaki są dla mnie n/n - kłuje jeden więc pewnie jałowiec, reszta w dotyku przyjemna
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies