Haniu, ogród Twój mnie zachwyca, chyba o tej porze roku nawet bardziej - bo jest
Fajnie, że masz już książki na kupce

Ta autorka chyba się lubuje w "dużych" opowieściach - osobiście bardzo mi to odpowiada bo czasy liceum i studiów wymusiły na mnie naukę "szybkiego czytania" i gruba książka na ciut dłużej mi wystarcza
"Kotka i generał", tej samej autorki, też jednak polecam, chociaż początkowo mnie do siebie nie przywiązała. No ale sama zobaczysz czy Ci się w ogóle jej styl pisania podoba

Dziś zaczęłam czytać najnowszą: "Coraz mniej światła" i już wiem, że mnie wciągnie, bo to o moim pokoleniu