A to wiem, że nie pomogłam z drzewkiem, bo to wcale nie jest takie proste

Haniu, drzewo które pasowałoby u Ciebie to kasztanowiec czerwony Briotti, on dorasta do kilku metrów jedynie, jest miododajny.

Albo jeszcze kasztanowiec krwisty Koehnei

Zależy jaki kolor chcesz tam mieć jesienią, judaszowce te z zielonymi listkami przebarwiają się na ciepły żółty, a parocja jeśli dobrze pamiętam tą u Małej Mi chyba na czerwono...
pokrojem judaszowiec mimo większych listków od parocji jest lekki w odbiorze.

Nie wiedziałam, ze masz klona ściętolistnego Ja kupiłam dwa sezony temu i na razie bardzo mi się podoba


Co do pytań koleżanki w sprawie Oli to moja w tym sezonie po raz pierwszy straszy. Złapała szarą pleśń razem z Royality. Obie wyglądają beznadziejnie. Oprysk zrobiłam, ale nie pomogło bo u nas dopiero od trzech tygodni nie pada, a tak lało prawie co dziennie od zimy