Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

Pokaż wątki Pokaż posty

To tu- to tam- łopatkę mam !

Gruszka_na_w... 12:41, 07 cze 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21650
Judith napisał(a)
Haniu, dziękuję za sugestie. Krzewuszki warte rozpatrzenia
Bodziszki mam Rosanne, Max Frey i jeszcze jeden jasnoróżowy, którego nazwy zapomniałam...
Znajoma pani z CO odłożyła dla mnie kilka sztuk nowej (nie wiem czy jest nowa w ogóle, czy u nas nowa) odmianę bodziszka Dark Eyes. Rośnie ponoć na spore wyprostowane krzaczki - nie pokłada się (choć pokładanie się Rozanne podoba mi się ). Wypróbuję i będę relacjonować .


Bodziszki to świetne zapchajdziury. Czasem nawet udaje się im grać pierwsze skrzypce. Tak jest u mnie z Rozanne.
Dobrze poznawać nowe odmiany. Trudnych miejsc w ogrodzie jest sporo, a one się w takich sprawdzają.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
mrokasia 12:44, 07 cze 2023


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 17810
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Z pomidorami można eksperymentować. U mnie pies złamał jeden krzaczek. Wsadziłam do ziemi pęd i wciąż jest zielony. Pomidory można rozmnożyć z pędów.



U mnie też się wczoraj złamał jeden krzaczek, przy samej ziemi... Wetknęłam z powrotem do ziemi. Zobaczymy czy się ukorzeni.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
Gruszka_na_w... 12:47, 07 cze 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21650
LIDKA napisał(a)
Hania ładne masz te rabaty. Roboty z oliwnikami nie zazdroszczę.

We dwójkę tylko je usuwaliście?

Chyba nowa epidemia sie zaczyna na O. Tym razem bodziszkowa.
Nie uległam piwoniowej i daliowej ale tu juz mam objawy.
3 rodz bodziszka i oglądam kolejne.



Przygotowywałam wstępnie drzewka do ciecia. Wycinałam długie kolczaste witki, żeby zrobić dostęp do grubych gałęzi. Mężaty Natalki wycinał piłą na wysięgniku średniej szerokości gałęzie. Piła akumulatorowa cięła najgrubsze konary i pień. Teraz tnę to na mniejsze kawałki i wożę do drewutni. Jeszcze kilka kursów, a potem zrębkowanie drobnicy. Trochę czasu to zajmie, ale jestem szczęśliwa, że pozbyłam się problemu.

Raz tylko zapadłam na różankę, ale z perspektywy lat nie żałuję. Piwonie i bodziszki sadziłam wcześniej. Teraz dosadzam dłużej kwitnące odmiany bodziszków. Są idealne na obwódki.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 12:48, 07 cze 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21650
mrokasia napisał(a)


U mnie też się wczoraj złamał jeden krzaczek, przy samej ziemi... Wetknęłam z powrotem do ziemi. Zobaczymy czy się ukorzeni.


Powinien. Zadbaj tylko o podlewanie.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Roocika 13:00, 07 cze 2023


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 7943
mrokasia napisał(a)


U mnie też się wczoraj złamał jeden krzaczek, przy samej ziemi... Wetknęłam z powrotem do ziemi. Zobaczymy czy się ukorzeni.


Ktoś pokazywał, że można gałązkę włożyć do wody i były korzonki W sumie pomidory się ukorzeniają też na łodygach
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
sylwia_slomc... 13:06, 07 cze 2023


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81261
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Sylwia, pisałam już- śliwy nie miały żadnych objawów chorobowych, korzenie też wyglądały normalnie. Wspominałam też o opinii pani ze szkółki. Śliwy wiśniowe są bardzo wrażliwe na zmienność wilgotności gleby. Naprzemienne susze i nadmiar wilgoci im nie służą. W tym roku te śliwy powypadały w tak wielu ogrodach forumek. Dorosłe egzemplarze.
Chore były oliwniki, ale one rosły na zapłociu.

A to sorki, coś mi się pomerdało chybastaram się czytać, ale robię to na kilka podejść w różnych ogrodach jak dorwę chwilkę i pewnie dlatego.
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Muszelka 13:12, 07 cze 2023


Dołączył: 16 mar 2016
Posty: 4846
Haniu, poszukuję zgrabnego, ładnego drzewa na soliter. Chcę je posadzić na rabacie przed domem:

https://www.ogrodowisko.pl/watek/7930-ogrod-muszelki?page=365


Coraz bardziej skłaniam się do kupna 'Oli'. Czy masz zdjęcia Twojej jabłonki w różnych porach roku?
Rośnie zdrowo? Nie potrzebuje oprysków? Nie przemarza? Będę wdzięczna za odpowiedź.
____________________
Ogród Muszelki Wizytówka
Muszelka 13:15, 07 cze 2023


Dołączył: 16 mar 2016
Posty: 4846
Roocika napisał(a)


Ktoś pokazywał, że można gałązkę włożyć do wody i były korzonki W sumie pomidory się ukorzeniają też na łodygach

Tak, pomidory bez problemu wypuszczają korzenie z łodygi.

Podczas upałów bezpieczniej jest jednak umieścić złamany pomidorek w słoiku z wodą, a po kilku dniach, już z korzonkami, posadzić do ziemi.
____________________
Ogród Muszelki Wizytówka
April 13:27, 07 cze 2023


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 9912
Judith napisał(a)
Haniu, dziękuję za sugestie. Krzewuszki warte rozpatrzenia
Bodziszki mam Rosanne, Max Frey i jeszcze jeden jasnoróżowy, którego nazwy zapomniałam...
Znajoma pani z CO odłożyła dla mnie kilka sztuk nowej (nie wiem czy jest nowa w ogóle, czy u nas nowa) odmianę bodziszka Dark Eyes. Rośnie ponoć na spore wyprostowane krzaczki - nie pokłada się (choć pokładanie się Rozanne podoba mi się ). Wypróbuję i będę relacjonować .


O, znalazłam gdzie o bodziszku Dark Eyes mowa Myślałam że już go wcześniej miałaś, bo właśnie nabyłam w sobotę jedną sztukę na próbę. Bez sensu jedną ale nie mam już miejsca. Ale, cudny jest kwiatek, zobaczymy jak będzie rósł krzew, bo póki co chuchro
____________________
April April podbija las Mazowsze
April 13:32, 07 cze 2023


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 9912
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)




[img


Ależ fajnie wygląda to przejście. U nikogo chyba nie widziałam takich krzewuszek gigantów.
Bodziszek Max Frei u mnie w półcieniu kwitnie słabo. Ale ma kumulację sucho i mało słonka. I tak go lubię za kształt krzaczka
____________________
April April podbija las Mazowsze
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies