Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

Pokaż wątki Pokaż posty

To tu- to tam- łopatkę mam !

Gruszka_na_w... 13:15, 27 wrz 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090
Agatorek napisał(a)


Ciężko uwierzyć, że Twój klon już taki duży po zaledwie 8 latach.
Jak codziennie widzę swoje rośliny, to na pierwszy rzut oka nie widzę ich wzrostu. Ale później podchodzę bliżej i jednak widać różnicę. W wysokości, grubości pnia, mniejszych „dziurach” na rabatach .

Ale busz akurat lubię, za rok, a najpewniej za 2-3 lata będę się zastanawiać, co wyciąć, a co przyciąć .

Ps. Dobrze, że z Twoim zdrowiem dobrze


Ten dyskomfort zdrowotny nieco mnie przestraszył. Jak widać z upałami nie ma żartów. Wbiłam to sobie mocno do głowy.
Zazdroszczę Ci, że dane Ci będzie obserwować dorastanie Twojego ogrodu w długiej perspektywie czasowej. Moja wyobraźnia podpowiada mi, że będzie to piękne miejsce. Jedyne w swoim rodzaju. Jak ogród pokazowy. Cieszę się, że mogę podglądać jego narodziny.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 13:32, 27 wrz 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090
Wiolka5_7 napisał(a)
Haniu wierzę Ci w sprawie Gracków
Ale żeby nie było , sprzedawcy i tak sprzedają je oszukane. Sama 2 razy takie kupiłam.
Nie mówiąc na grupach na FB ile osób kupiło "podróby"

Masz pięknie ,ogród zachwyca bujnością i kolorem
Jesień mamy cudną w tym roku


U mnie już taki etap, że rodowód traw jest sprawą, która nie wzbudza wielkich emocji. Przyjmuję do wiadomości, że nie wszyscy tak mają.

Jesień faktycznie jest piękna, a prognozy na kolejne tygodnie brzmią obiecująco. Mamy przed sobą jeszcze sporo dni na cieszenie się ogrodową aktywnością.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 13:33, 27 wrz 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090
mrokasia napisał(a)


Daga napisała dokładnie to co miałam zamiar napisać .


Kasiu, przecież nie masz już sryliarda doniczek. Ogród Ci wypiękniał nad wyraz. Nic, tylko puchnąć z dumy i się nim cieszyć na maksa.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 13:44, 27 wrz 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090
Bee napisał(a)
Haniu ogród jak zawsze wspaniały. Twoje rozchodniki jeszcze mają liście, a u mnie już opadły i zostały tylko przekwitające kwiatostany. Nie wiem: susza czy jakaś choroba grzybowa?

Zaciekawiłaś mnie tym olejem z kryla. Który byś poleciła?


Na temat oleju napisałam priv.

Moim rozchodnikom liście opadają dopiero po przymrozkach. Nie wiem, dlaczego Twoje straciły listki. Choroba grzybowa byłaby widoczna na łodygach (czarnawy nalot), a na suszę to one raczej są odporne. Te mięsiste łodygi i liście są u nich magazynem wilgoci.
Tegoroczny sezon był w Waszym regionie dosyć nietypowy. Magara pisała o sporej wilgotności powietrza i zimnych nocach. Może to jest przyczyną?
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 13:49, 27 wrz 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090
antracyt napisał(a)
Nie mogę do Ciebie za często zaglądać. Z wszystkimi pracami jesteś hen, hen do przodu... od razu lista tego co mam do zrobienia niebezpiecznie się wypiętrza


Tak sobie ostatnio myślałam o swoich działaniach ogrodowych i wyszło mi, że u mnie część użytkowa ma priorytet. W części ozdobnej mogę mieć zaległości, ale w warzywniku i sadzie staram się być na bieżąco, bo w ich przypadku harmonogram prac jest bardziej istotny. U Ciebie jest chyba na odwrót.

W październiku wyjeżdżam na trochę, więc staram się teraz odhaczyć to i owo z listy prac. Zaległości i tak się zbiorą, ale lepiej, żeby ich było mniej niż więcej.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
darkowa 18:41, 27 wrz 2023

Dołączył: 22 maj 2014
Posty: 370
Haniu a mogę też dostać priv. na temat
oleju z kryla ??

I tak zachęcasz do robienia smooti
że najwyższa pora, abym i ja zaczęła
____________________
krystyna
Gruszka_na_w... 20:07, 27 wrz 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090
darkowa napisał(a)
Haniu a mogę też dostać priv. na temat
oleju z kryla ??

I tak zachęcasz do robienia smooti
że najwyższa pora, abym i ja zaczęła

Poszedł priv.

Po to męczymy się z tą uprawą warzyw, żeby mieć z tego jakieś korzyści. Przygotowanie smooti to raptem parę minut. Wysokoobrotowy mikser to było dla mnie odkrycie roku. Wcześniej trudno mi było uzyskać aksamitną konsystencję napoju. Teraz jest idealnie. A sam jarmuż jest warzywem, które uznano za najbardziej odżywcze. Zmiksowany z innymi warzywami i owocami nie wpływa na smak i zapach. Można sobie tworzyć swoje własne kompozycje warzywno- owocowe. Jarmużu dodaję dwa listki (bez łodyżek i grubych nerwów).
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 20:18, 27 wrz 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090
Plan na dzisiaj został zrealizowany. Zielony nawóz ścinałam dwuręcznymi nożycami do żywopłotu. Poszło sprawnie. Przekopałam zieleninę z glebą i teraz czekam do wiosny aż się zamieni w próchnicę.
Opróżniłam do końca pierwszą komorę w kompostowniku. Podsypałam zawartością krzaki porzeczek.
Przerzuciłam do pustej komory nierozłożoną materię z drugiej komory. Będzie zaczyn na tworzenie kolejnej partii. W drugiej komorze mam odkryty zapas kompostu do podsypania róż. Może starczy na wyściółkowanie jakiejś rabaty ozdobnej. Uwielbiam zapach świeżego kompostu.

Podlałam dzisiaj warzywnik. Już dawno nie padało. Sadzonki truskawek ładnie przyrastają.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Magara 23:05, 27 wrz 2023


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6793
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Pij ten jarmuż i siemię. Kardiolog był zaskoczony elastycznością mojego mięśnia sercowego. O mało nie spadł z krzesła, kiedy uzyskał twierdzącą odpowiedź na pytanie o palenie.


Haniu, trawię mentalnie Twoje zalecenia Trawienie jest skomplikowanym procesem, wiadomo
Jarmuż, to kiedy trzeba wysiać? I ile trzeba tego badziewia mieć na napoje dla dwóch osób (przecież sama nie będę się katować )???
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
09:58, 28 wrz 2023
Witam,
śledzę Pani przepiękny ogród po cichutku.
Przeczytałam o właściwościach oleju z kryla,czy mogłaby Pani mnie również przesłać który wybrać, jaki Pani poleca.
A Pani cudowny ogród, będę nadal podglądać, jeśli Pani pozwoli.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies