Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

Pokaż wątki Pokaż posty

To tu- to tam- łopatkę mam !

Magara 23:30, 08 paź 2023


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6793
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Cięcie róż każdy robi wedle swoich upodobań.
U mnie w większości są właśnie takie spore róże parkowe, które powypuszczały 3-4 metrowe baty (np. Louise Odier). Wycinam im drobne pędy, a te długie skracam. U siebie możesz skrócić te główne pędy.


Haniu, dzięki
Te wybujałe skrócę teraz trochę, no właśnie, ale kiedy to teraz???
Ostateczne cięcie - wiosną

Jeżyka szkoda, ale nic się nie poradzi Natura I tak ją wspomagamy, jak możemy
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Gruszka_na_w... 15:56, 10 paź 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090
antracyt napisał(a)
Jeżowe mioty są tak liczne właśnie z powodu dużej śmiertelności maluchów. Jak się uda uratować bidulę to super, ale czasami natura ma swoje zdanie na ten temat... Próbować zawsze warto. Od zeszłego roku też już wiem, że jeżowe dzieci i mamy dobrze jest dokarmiać karmą dla kociąt i kotek karmiących. Wiem też, że jak jesienią maluchy wychodzą z ukrycia i leniwie wygrzewają się na słońcu, to warto się im bliżej przyjrzeć. Prawdopodobnie są wyziębione i niedożywione, w związku z tym będą wymagały pomocy.


Tak właśnie radzi jeżowa fundacja. Za rok postaram się wcześniej przygotować potrzebne do opieki akcesoria. Sądziłam, że wystarczy temperatura panująca w domu, czyli ok. 20 stopni. To było jednak za mało.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 15:59, 10 paź 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090
Iwona100 napisał(a)


Powiem Ci,że jednego miskanta obkopałam ,ale mąż i szwagier musieli go wyciągnąć po uprzednim podwadzeniu go metalowym drągiem. Bryła korzeniowa była bardzo ciężka. Słysząc ich komentarze nie będę narażać ich i siebie na taką ciężką pracę . A wiadomo ,że miskanty szybko rosną i mniejszych roślin przy nich nie widać.
Ja teraz jeszcze kupię kocimiętkę Purssian Blue,ale ją zadołuję. Chcę wiosną zrobić zmianę na rabacie, a sadzonki wiosną są czasem marne albo ich nie ma i trzeba długo czekać.


Kocimiętki to żelazne rośliny. Ima żadna aura nie groźna.

Miskanty rzadko wykopuję w całości. Z reguły walę szpadlem od góry i dzielę karpę na ćwiartki. Dopiero potem odkopuję od brzegu kawałkami. Wyłażą bez problemu i łatwiej je przenosić.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 16:08, 10 paź 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090
TAR napisał(a)
Przykre z tym jezolkiem ja w domu mam taki zestaw strzykawka preparat convalescense i preparat nawadniajacy plus mala elektryczna mate dogrzewajaca. Nigdy nie wiadomo czy kiedys sie nie przyda.

W moim ogrodzie zrezygnowalam calkowicie z miskantow, pros i rozplenic. Nie mam na nie sily szczegolnie wiosna przy cieciu i pakowaniu tej slomy do worow. Tak samo z perovskimi, ktorych olejek eteryczny uwalniajacy sie z suchych galazek powodowal dotkliwe uczulenie i dusznosci. Piekne sa te trawy w ogrodzie ale nie na moje sily. Mam tylko te miekkie. Hakonki, drzaczki, obiedki, smialki i trzcinnika jesiennego


O takim zestawie I pomocy właśnie myślę. Za rok postaram się o nim pamiętać.
Pros nie mam, bo one nie lubią gliny. Rozplenice i miskanty tnę od razu na 15-20 cm kawałki. Te miękkie kawałki łatwo się wrzuca do worów, a te twarde wykorzystuję jako ściółkę poletka truskawek lub do rozluźnienia gleby w warzywniku. Miskantów już zostało niewiele. Rozplenic jest ciut więcej. trudno mi z nich zrezygnować.
Nie mam uczuleń ani alergii na rośliny czy pyłki.









Hakonki nie rosną mi jakoś spektakularnie.







____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 16:16, 10 paź 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090
Iwona100 napisał(a)
Tak Tarcia to prawda piękne są te duże trawy ,ale też już nie na moje siły. Będę podziwiać u innych i też przechodzę na mniejsze trawki. Niestety z niektórych roślin trzeba zrezygnować. Zdrowie ważniejsze.


To prawda. Zdrowie jest najważniejsze. Cieszę się, że przez większość roku ogród wymaga niewielkich nakładów pracy. Choć nie ukrywam, że czasem mi tęskno do łanów bylin.

U mnie na froncie są takie przyjazne dla ogrodnika nasadzenia.









Nieformowany żywopłot z różnych drzewek i krzewów też bardzo ułatwia życie.



____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 16:18, 10 paź 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090
Mary napisał(a)
Szkoda jeżyka.


Ano szkoda. Żałuję, że się nie udało mu pomóc.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 16:21, 10 paź 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090
Magara napisał(a)


Haniu, dzięki
Te wybujałe skrócę teraz trochę, no właśnie, ale kiedy to teraz???
Ostateczne cięcie - wiosną



Dzisiaj zaczęłam u siebie jesienne cięcie róż. Na pierwszy ogień poszła LO przy tarasie. Wypuściła 4 m baty. Przycięłam też pnącą przy drewutni i parkową naprzeciw tarasu. Postaraj się skracać pędy, kiedy w prognozach nie ma przymrozków.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 16:25, 10 paź 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090
jesienne ogrodowe takie tamy. Ostatnie dni były dosyć chłodne i mokre. Wysokie astry trzeba już wycinać. Te niższe jeszcze kwitną.











____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 16:28, 10 paź 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090










____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Muszelka 18:55, 10 paź 2023


Dołączył: 16 mar 2016
Posty: 4846
Nadal na bogato u Ciebie, Gruszko
____________________
Ogród Muszelki Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies