A mi się odłamała hortensja dębolistna, taka duża gałąź myślę, że może ten śnieg, który był wcześniej, może zalegał na liściach, albo wiatr, no bo nie bardzo wiem od czego. Pocięłam ją i posadziłam w doniczce, może coś z tego uda się ukorzenić? Chociaż pora raczej nie ta.
Dzisiaj, przy okazji wędzenia kiełbas, udało się wykonać zaległe prace w ogrodzie. Pogoda sprzyjała. Świeciło słoneczko i było w miarę ciepło (7 stopni). Odkurzaczem zebrałam liście z klińca na froncie. Potem wygrabiłam liście i klonowe nasienniki z trawiastych ścieżek i sadu. Sporo tego było. W prognozach zapowiadają wichury. Mam nadzieje, że opadną wreszcie wszystkie wiszące jeszcze liście. Będzie można je zebrać i zakończyć tym samym sezon jesiennych porządków.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Pogoda znowu wariuje. Dzisiaj na zewnątrz znowu pachniało wiosną. Może uda się oszukać hortensjowe patyczki.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
U nas pogoda jesienna się zrobiła - wieje i leje.
Ale po stopnieniu śniegu też jakby wiosnę poczuliśmy i coś tam z porządków dłubnięte
Nie do końca tylko wiadomo czy to porządki jesienne czy wiosenne
Haniu , widzę że jesteś także w ferworze
przedświątecznej gorączki??
Ja i owszem też
Mało mnie ostatnio na forum , ale dopadła mnie niemoc i lekka rezygnacja.
O zbyt wielu osobach mi bliskich dowiaduje się, ze chorują
Ciężko mi się z tym pogodzić
Chciałabym życzyć Ci zdrowia ,zdrowia.
aby dni które nadejdą, były pełne
pozytywu i Twojego pragmatyzmu{którego
ci zazdroszczę} i szczęścia
Do końca tego roku są to wciąż spóźnione nieco porządki jesienne.
Aura u mnie podobna. U Ciebie pewnie trochę się zmieniła. W prognozach widzę śnieżyce i bardzo silny wiatr. Mam nadzieję, że wiatry nie poczynią Ci szkód.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Last Christmas słyszałam w tym raz i wystarczy
W samochodzie słucham przeważnie właśnie Eski Rock, Rock Radio lub Antyradio . Tam się nie przewijają świąteczne hity .
Krysiu, Niezwykle mi miło, że znalazłaś czas, aby zajrzeć i coś napisać. Dziękuję.
Chorób wśród bliskich współczuję. Nie da się obok nich przejść obojętnie. Mam nadzieję, że nie są to jakieś bardzo poważne dolegliwości i sytuacja szybko się unormuje. Jeśli to coś poważniejszego, to warto się postarać, aby te ostatnie chwile poświęcić po prostu na wspólne bycie. Momenty rezygnacji i załamywania rąk z bezsilności zdarzają się każdemu. Można im ulec. Byle nie na długo. Wbrew pozorom bywa to korzystniejsze niż walenie głową w mur lub kopanie się z koniem. Jesteśmy tylko ludźmi.
Z tego pragmatyzmu to mamy często wiele powodów do śmiechu. Choćby dzisiaj, kiedy wpadł mi w oko okazjonalny horoskop dla koziorożców. No sama popatrz:
"Osoby spod tego znaku zodiaku cenią sobie proste przyjemności i nie mają dużych wymagań. Są szczęśliwe, kiedy mogą robić to, co lubią, czyli pracować. Nie potrzebne im luksusy, często wręcz stronią od wynalazków nowoczesnego świata. Zwykle mają stare modele telefonów i preferują papierowe kalendarze. (...)Koziorożce są konkretne, praktyczne i bezpośrednie. Wyróżnia je ogromna dyscyplina. Bywają brutalnie szczere, ale zdarza im się także przemilczeć pewne sprawy. Wychodzą z założenia, że szkoda czasu na dyskusje, które i tak do niczego nie prowadzą. Uchodzą za chłodne, sztywne czy bezduszne. A one po prostu nie ulegają emocji i w życiu kierują się bardziej zdrowym rozsądkiem."
No sama widzisz, że skoro urodziłam się pod tym znakiem, to inaczej być nie może.
Świątecznej gorączce nie ulegam. Za mało już zostało bliskich osób, aby świętować hucznie. Smutno z pewnością nie będzie, bo wciąż są Ci, z których bliskości można się w tych dniach cieszyć.
Trzymaj się Krysiu. Zdrowia i spokoju Ci życzę.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz