Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

To tu- to tam- łopatkę mam !

Gruszka_na_w... 21:33, 07 lip 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24062
ryska napisał(a)
Zaczęłam nadrabiać od chabra. Czy on nadal kwitnie? Bardzo ciekawa roślinka.


Nadal kwitnie i świetnie sobie radzi z suszą.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Makao 21:37, 07 lip 2024


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 7401
Cóż za zbiory. Wow

Wszystko elegancko się prezentuje. Pełnia lata więc dużo kwiecia i kolorów Pomidorki idealne.
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród przy S7 między Płońskiem a Ostródą
Iwonka 21:50, 07 lip 2024


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 4972
Rabata frontowa robi wrażenie, świetnie ją skomponowałaś.
Rzeźby wyglądają jakby były od zawsze.
Szczególnie para przy ciurkadełku albo na fotce z oddalenia przy przewieszających trawach - mistrzostwo.
Impresjonistyczne ujęcia bardzo mi się podobają, te same kadry a jakby pędzlem malowane.
Fajna niespodzianka

Szkoda, że tyle owoców przemarzło. I ciekawa jestem dlaczego borówka ma u ciebie tak pod górkę.
Moje ponad 20 letnie krzewy wykopałałam przy remoncie drewutni na drugą działkę, w niełasce strasznej są a plony takie, że nie nadążamy we 4 zjadać. A jemy codziennie hurtowe ilości.

____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu
Gruszka_na_w... 21:54, 07 lip 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24062
Makao napisał(a)
Cóż za zbiory. Wow

Wszystko elegancko się prezentuje. Pełnia lata więc dużo kwiecia i kolorów Pomidorki idealne.

Z pomidorami jest tak jak w tym przysłowiu o tym, żeby nie chwalić dnia przed zachodem słońca. Bywa tak, że wystarcza dwa dni jakiejś dziwnej pogody, żeby zaatakowała je zaraza. Póki co jest nieźle i oby tak było jak najdłużej, bo ogórki już zaatakowała jakaś grzybowa zaraza. Kwiatów i owoców mają sporo. mam nadzieję, że jeszcze trochę pociągną.

Wciąż się oswajam z tym dziwnym sezonem. Pełnej radości z pewnością nie daje. Trzeba zbierać po kropelce.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 22:02, 07 lip 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24062
Iwonka napisał(a)
Rabata frontowa robi wrażenie, świetnie ją skomponowałaś.
Rzeźby wyglądają jakby były od zawsze.
Szczególnie para przy ciurkadełku albo na fotce z oddalenia przy przewieszających trawach - mistrzostwo.
Impresjonistyczne ujęcia bardzo mi się podobają, te same kadry a jakby pędzlem malowane.
Fajna niespodzianka

Szkoda, że tyle owoców przemarzło. I ciekawa jestem dlaczego borówka ma u ciebie tak pod górkę.
Moje ponad 20 letnie krzewy wykopałałam przy remoncie drewutni na drugą działkę, w niełasce strasznej są a plony takie, że nie nadążamy we 4 zjadać. A jemy codziennie hurtowe ilości.



Cieszą mnie te frontowe rabaty, bo nie wymagają w sezonie nawet kancikowania. Po wycięciu jałowców odpadło najbardziej upierdliwe cięcie z drabiny. Zostało tylko przycięcie róż po pierwszym kwitnieniu.

Co do borówek- gleba u mnie jest zasadowa i ciężka. Borówka lubi bardzo kwaśną i raczej lekką. Wymaga sporych dawek wilgoci. W Małopolsce w tym sezonie było sporo deszczu, stąd obfite plony.
Kiedy kilka lat temu sadziłam borówki, to spore dołki wypełniałam kwaśnym torfem, sosnowym igliwiem i korą, rozluźniałam piaskiem. Po dwóch sezonach glina wchłonęła całe to misternie przygotowane stanowisko i wylazła na wierzch. W okresach suszy nie bardzo chce mi się lać pod te borówki hektolitry wody, stąd też te mizerne plony. Za to agrest miałam przepyszny.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Makao 09:30, 08 lip 2024


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 7401
To prawda. Z pomidorami nigdy nie wiadomo. Ja co sezon trzęsę portkami. Jak zaczynają czerwienić się to lekka ulga przychodzi

U mnie też gleba zasadowa ale przepuszczalna. Zakwaszamy co chwila i podlewać też musimy jak sucho. W tym sezonie mamy urodzaj jak nigdy ale zauważyliśmy że gdy jest tyle owoców to krzak nie wypuszcza wcale liści. Wiedziałaś o tym?
Byłam ostatnio u znajomej i jej rodzice mają sporo krzaków borówek i u nich też tak się dzieje. Dla mnie to zaskoczenie ale krzaki oblepione są owocami
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród przy S7 między Płońskiem a Ostródą
TAR 11:50, 08 lip 2024


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10764
Warzywnik robi na mnie duze wrazenie. Ilosc zbiorow do pozazdroszczenia
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Gruszka_na_w... 13:18, 08 lip 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24062
Makao napisał(a)
To prawda. Z pomidorami nigdy nie wiadomo. Ja co sezon trzęsę portkami. Jak zaczynają czerwienić się to lekka ulga przychodzi

U mnie też gleba zasadowa ale przepuszczalna. Zakwaszamy co chwila i podlewać też musimy jak sucho. W tym sezonie mamy urodzaj jak nigdy ale zauważyliśmy że gdy jest tyle owoców to krzak nie wypuszcza wcale liści. Wiedziałaś o tym?
Byłam ostatnio u znajomej i jej rodzice mają sporo krzaków borówek i u nich też tak się dzieje. Dla mnie to zaskoczenie ale krzaki oblepione są owocami


Pomidorowe emocje mamy takie same.
Borówki sobie odpuściłam. W tym sezonie faktycznie mają mniej liści, ale obstawiam, że to wina przymrozków. Być może borówki nie wypuszczają drugich listków po utracie tych pierwszych.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 13:20, 08 lip 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24062
TAR napisał(a)
Warzywnik robi na mnie duze wrazenie. Ilosc zbiorow do pozazdroszczenia


Warzywnik dziękuje za słowa uznania. Zbiorów jest akuratnie na potrzeby dwóch osób. Czasem coś skapnie pacholętom.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 12:29, 09 lip 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24062
Smutny dzień. Mistrz odszedł. Był z tych, których nie da się zastąpić. Ehhh...
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies