A co do rozchodników... to moje NN dostane w prezencie też rosły najlepiej przez 10 lat. Inne które dokupiłam były marne cały czas. No a w tym roku jakaś plaga dopadła
Nie ukrywam, że wciąż mnie zadziwia podatność ludzi na różniste mądrości szerzące się w necie, którym zawsze towarzyszy informacja, że bądź to są ukrywane przez rządy, bądź przez korporacje Big Farma, bądź też łapę położył na tym Bill Gates. Serce mi krwawi, kiedy z takimi opiniami utożsamiają się ludzie, którym nie można zarzucić braku wykształcenia czy zaburzeń w posługiwaniu się rozumem. Każda próba tłumaczenia i odwoływania się do racjonalnych i naukowych argumentów napotyka na "ścianę".
Pracowałam przez lata z małymi dziećmi. Na jednej z lekcji informatyki poprosiłam je o wpisanie w wyszukiwarkę pytania, czy Ziemia jest płaska. Dzieci były zszokowane ilością stron z linkami potwierdzającymi tę tezę. Ręce opadają i wiara w homo sapiens jest mocno nadszarpnięta.
Zaznaczę, że nie mam nic do stosowania ziół w leczeniu różnych przypadłości pod warunkiem, że korzysta się z surowców ze sprawdzonego źródła. Nie umiem jednak zaakceptować wykorzystania w leczeniu takich wynalazków jak zęby i pazury tygrysa, maści z konia czy jakieś proszki z rogów. I nie ma dla mnie znaczenia, czy jest to wynalazek starożytnych Chińczyków, mnichów z Tybetu czy innych ludów na wymarciu. Nie przemawia do mnie również homeopatia.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Czytałam u Ciebie, że Mazan zdiagnozował przyczynę. Z moich obserwacji wynika, że te nowe generacje starych odmian są jakieś takie bardziej rachityczne. Babranie w genach w przypadku roślin i zwierząt chyba nie zawsze przynosi efekt jakiego oczekujemy.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
U mnie sprawdziło się wysiewanie gorczycy. Ziemia w warzywniku wciąż jest jednak mocno gliniasta. Nie sprzyja to jedynie marchewce i pietruszce. Inne warzywa rosną znakomicie.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Te moje rosną od 10 lat. Mają wg mnie idealny pokrój atrakcyjny również w okresie bezlistnym. Nigdy nie mogłam zrozumieć, czemu tak wiele ogrodniczek przycina je drastycznie w "igiełki". Moim zdanie to zupełnie zbędny zabieg.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Dobrze Haniu piszesz o tej ludzkiej podatności na przyjmowanie wiedzy z sieci bezrefleksyjnie... Media potrafią zrobić ludziom wodę z mózgu, zwłaszcza jak ktoś się uczepi jednego źródła. No ale, zdobywanie wiedzy wymaga wysiłku, a młode pokolenie chce wszystko na tacy i najlepiej bez pracy, bez nadmiernego przemęczania się
Od Madzi z Wilkiem dostalam w zeszlym roku rozchodniki, wlasnie takie zwykle no name. Posadzilam po 1 szt. w dolek. W tym roku sa obledne, podobne do Twoich, wielkie sztywne jak kalafiory mutanty. Musi to byc to samo rozdanie gatunkowe