Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

To tu- to tam- łopatkę mam !

Makao 14:22, 09 sty 2025


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 7436
To mówisz że u Ciebie zimy już niema
10 st to na prawdę ciepło. U mnie ledwo 2 i rano śnieg padał. Topi się ale opornie. Ziemię mam zmarźniętą. W skrzyniach warzywnych (tych nowych) mróz ściął wierzch na 5cm głębokości. Sprawdzaliśmy z mężem.
Nie ma mowy o pracach ogrodowych tylko domowych i ewentualnie szklarniowych.

Ciemierniki pięknie Ci kwitną. Moje znowu daleko w tyle. Muszę je przesadzić bo w cieniu rosną i pewnie dlatego późno mi kwitną

Ogród Twój bardzo wiosennie wygląda
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród przy S7 między Płońskiem a Ostródą
TAR 14:31, 09 sty 2025


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10833
U Ciebie Haniu prawdziwe przedwiosnie. U mnie snieg lezy w ogrodzie, czesc sie stopila ale w nocy bylo mroznie i strasza białe place. Z drugiej strony taka ciepla zima to strach co bedzie wiosna, boje sie wysypu robali

Palenie rzucilam 9 lub 10 lat temu z dnia na dzien, palilam duzo przez 20 lat. Da sie rzucic, u mnie byla motywacja zdrowotna.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Makao 15:48, 09 sty 2025


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 7436
Za rzucenie palenia trzymam kciuki. Życzę wytrwałości bo to trudne wyzwanie ale nie niemożliwe

Moim postanowieniem jest wrócić do ćwiczeń siłowych i kardio bo miałam dwu letnią przerwę. Na razie jest spoko ale po pierwszym 37 minutowym programie kardio na orbitreku to wymiotować mi się chciało. Obecnie kończę trening bez takich dolegliwości
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród przy S7 między Płońskiem a Ostródą
Wafel 15:53, 09 sty 2025


Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 2605
Jestem zachwycona wyglądem twojego ogrodu o tej porze roku. Ogród w kolorze sepii. Niby bez kolorów, ale kolorowy. Tyle warstw, faktur, czerwień dereni, iglaki i w tle jeszcze piękny, zielony trawnik, miodzio nie mogę się napatrzeć... ❤️
P.S. Życzę silnej woli w pozostałych aspektach życiowo-zdrowotnych
____________________
Asia-Wafel Moje małe, zielone miejsce na ziemi
Wafel 15:57, 09 sty 2025


Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 2605


Urzeka mnie to miejsce

____________________
Asia-Wafel Moje małe, zielone miejsce na ziemi
Gruszka_na_w... 20:33, 10 sty 2025


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Wafel napisał(a)
Urzeka mnie to miejsce.


Nieskromnie napiszę, że udało mi się nieźle zaplanować kształt rabat i nasadzeń na rabatach frontowych. O każdej porze roku to miejsce jest przyjemne w oglądzie.

wiosna (kwiecień)





lato (czerwiec)





lato (sierpień)



jesień

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 20:34, 10 sty 2025


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Alija napisał(a)
Haniu, ogród wygląda bardzo rześko , jak na tę porę roku, kwitnące ciemierniki urocze.
Wszystkiego dobrego, zdrówka na cały rok i silnej woli w realizacji postanowienia nikotynowego. Trzymam kciuki.


Dziękuję za piękne życzenia.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 20:43, 10 sty 2025


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Makao napisał(a)
To mówisz że u Ciebie zimy już niema
10 st to na prawdę ciepło. U mnie ledwo 2 i rano śnieg padał. Topi się ale opornie. Ziemię mam zmarźniętą. W skrzyniach warzywnych (tych nowych) mróz ściął wierzch na 5cm głębokości. Sprawdzaliśmy z mężem.
Nie ma mowy o pracach ogrodowych tylko domowych i ewentualnie szklarniowych.

Ciemierniki pięknie Ci kwitną. Moje znowu daleko w tyle. Muszę je przesadzić bo w cieniu rosną i pewnie dlatego późno mi kwitną

Ogród Twój bardzo wiosennie wygląda


Nie twierdzę, że zimy już nie ma, ale rzeczywiście są spore wahania temperatury charakterystyczne dla przedwiośnia. Wczoraj było 12 stopni ze słońcem, a dzisiaj ledwie stopień powyżej zera. W prognozach z kolei mróz do -10.
Prace ogrodowe lubię sobie dawkować drobnymi partiami. Tak po 1-1,5 godziny. Nie męczy mnie to bardzo, a i zmarznąć człowiek nie zdąży. Sama przyjemność trochę się poruszać. Ciemierniki ze zdjęcia rosną od północno-zachodniej strony. Trudno więc twierdzić, że mają słoneczne stanowisko. Niewątpliwie służy im żyzna ziemia, dokarmianie wapnem (dolomit, skorupki jaj) i odpowiednia wilgotność podłoża.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 20:54, 10 sty 2025


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
TAR napisał(a)
U Ciebie Haniu prawdziwe przedwiosnie. U mnie snieg lezy w ogrodzie, czesc sie stopila ale w nocy bylo mroznie i strasza białe place. Z drugiej strony taka ciepla zima to strach co bedzie wiosna, boje sie wysypu robali

Palenie rzucilam 9 lub 10 lat temu z dnia na dzien, palilam duzo przez 20 lat. Da sie rzucic, u mnie byla motywacja zdrowotna.


Śnieg leżał cieniutką warstwą przed dwa-trzy dni. Stopniał podczas jednej nocy z silnym wiatrem. W prognozach są silniejsze mrozy. Może przyczynią się do zredukowania populacji szkodników. Po wrześniowych ulewach i zalaniu części ogrodu jest zdecydowanie mniej gryzoni.

Próbowałam przed laty rzucić palenie z dnia na dzień, ale się nie udało. Teraz co parę dni redukuję po jednym. Ten sposób, póki co, wydaje się lepszy.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 21:05, 10 sty 2025


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Makao napisał(a)
Za rzucenie palenia trzymam kciuki. Życzę wytrwałości bo to trudne wyzwanie ale nie niemożliwe

Moim postanowieniem jest wrócić do ćwiczeń siłowych i kardio bo miałam dwu letnią przerwę. Na razie jest spoko ale po pierwszym 37 minutowym programie kardio na orbitreku to wymiotować mi się chciało. Obecnie kończę trening bez takich dolegliwości


Dziękuję za doping.
Mój organizm najlepiej reaguje na różnorodne ćwiczenia. Raz w tygodniu chodzę na basen i przepływam około 500 m, korzystam z biczy wodnych. Codziennie robię 8000 kroków z kijkami lub bez, stosuję ćwiczenia rozciągające i wzmacniające stawy. Pokrzepiły mnie bardzo wyniki badań. Mogę przestać się martwić, że dolegliwości zdrowotne mają jakąś poważną przyczynę. To były tylko wegetatywne symptomy nerwicy i pocovidowe osłabienie.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies