Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

To tu- to tam- łopatkę mam !

polinka 16:08, 02 sie 2018


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Przepis zanotowałam, jak tylko będziemy mieli dość pomidorów w codziennej diecie to będę suszyć

Haniu, mogę coś teraz posiać w warzywniku? Myślałam o sałacie i rzodkiewce. Czy coś jeszcze do tego można dodać?
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
Gruszka_na_w... 16:17, 02 sie 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
polinka napisał(a)
Przepis zanotowałam, jak tylko będziemy mieli dość pomidorów w codziennej diecie to będę suszyć

Haniu, mogę coś teraz posiać w warzywniku? Myślałam o sałacie i rzodkiewce. Czy coś jeszcze do tego można dodać?


Szpinak. Uwielbiam w połączeniu z fetą i czosnkiem lub zasmażany ze śmietaną i czosnkiem.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 16:35, 02 sie 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
mikina34 napisał(a)
Haniu, zgodnie z zapowiedzią chwiałabym Cie kolejny raz wykorzystać Podrzuć proszę jakiś pomysł na krzew na słoneczną i niezbyt wilgotną rabatę. Rabata jakieś 5-6m długa, prosta, brakuje mi jakichś wyższych akcentów, rośnie tam (a przynajmniej się stara ) podzielony na 3 części miskant Silberspine, bordowe rozchodniki, różowe chryzantemy i fioletowy kosowiec. I w miejsce tego kłosowca potrzebuję jakieś wyższe 2-3 akcenty.

Czy ty wiesz, że jak myślałam nad tym bzem Tower Black, to było skolko godno a teraz na złość koło mnie nie ma? No granda normalnie...wrrr... ale czekam cierpliwie, znajdę go


U mnie w szkółkach z rarytasów to tylko hakuro jest, migdałek i wierzba Iwa. ewentualnie szczepione katalpy i wiązy. Większość roślin zamawiałam przez neta- trzeba było kombinować, żeby zrealizować zamówienie w jednym miejscu. Koszty przesyłki czasem przewyższały koszt zamówienia.
Co do tej rabaty, to przyszły mi do głowy kolumnowe cisy (Fastigiata lub Wojtek)- dobrze współpracują z trawami. Jeśli zależy Ci na szybkim efekcie i się nie wzdrygasz, to można wykorzystać luźno wsadzone szmaragdy.
Fajnym akcentem jest też bardzo wolno rosnące niewielkie wielopniowe drzewko- wiąz polny Jacqueline Hillier. U mnie wygląda jak zielona kulka o średnicy 1 m. Rośnie w rogu budynku przy tarasie. Można go później podkrzesywać.
Do rozważenia lilak miniaturowy Palibin. Dorasta do 1-1,5 m. też tworzy kulisty kształt.

Karłowych bordowolistnych krzewuszek nie proponuję, bo one lubią wilgoć.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Wendy79 00:16, 03 sie 2018


Dołączył: 25 mar 2015
Posty: 3203
polinka napisał(a)


Haniu, mogę coś teraz posiać w warzywniku? Myślałam o sałacie i rzodkiewce. Czy coś jeszcze do tego można dodać?


U mnie posiałam zestaw: rzodkiewka, sałata krucha,sałata rzymska, koper,roszponka,szpinak. Rzodkiewka wzeszła w trzy dni.
____________________
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn
Gosiek33 10:00, 03 sie 2018


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14128
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Wybieram te mięsiste, odcinam im końcówkę z miejscem po szypułce, kroję je na pół, łyżeczką wybieram pestki. Rozkładam na blaszce miękkim do góry, posypuję solą i suszę na słońcu. Trzeba pamiętać, aby nie wysuszyć ich na wiór. Podsuszone wrzucam do miseczki i skraplam octem winnym lub owocowym. Posypuję suszonym oregano i mieszanka ziół prowansalskich, mieszam. Wkładam ciasno do słoika, wrzucam ząbek czosnku. W przepisach podają, żeby zalewać je wrzącym olejem, zakręcić i do spiżarni (ja zalewam zimnym i wkładam słoiczki do lodówki). Kilka dni temu zjedliśmy ostatnie ubiegłoroczne. Były wyborne. Stąd to moje nastawienie tegoroczne na odmiany najlepsze do suszenia. Malinówki np. są za bardzo soczyste.



Suszone na słońcu - a żadne latające nie przylatują do tego przysmaku? Jakoś zabezpieczasz je siatką?
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
Gruszka_na_w... 15:05, 03 sie 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Gosiek33 napisał(a)



Suszone na słońcu - a żadne latające nie przylatują do tego przysmaku? Jakoś zabezpieczasz je siatką?


Nic nie przylatuje.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 21:03, 03 sie 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Kolejny bezczynny dzień. Tropikalne upały uniemożliwiają jakiekolwiek prace ogrodowe. Zero deszczu. Ogród ledwie zipie. Ja też.
Ostatnie lilie.









____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 21:08, 03 sie 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Długa prosta o zachodzie słońca








i w południe
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
la_estrellita 23:30, 03 sie 2018


Dołączył: 30 mar 2018
Posty: 876
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

Ostatnie lilie.



Są! Istnieją! Białe lilie! Takie całkiem białe! Tylko jak im na imię? Wiesz może Haniu?
____________________
Agnieszka Gutlandia
Gruszka_na_w... 23:40, 03 sie 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
la_estrellita napisał(a)


Są! Istnieją! Białe lilie! Takie całkiem białe! Tylko jak im na imię? Wiesz może Haniu?


Nie wiedziałam, że białe lilie to jakiś rarytas. Kupowałam je od przekupki na lokalnym ryneczku. Miała cebule luzem po 2 zł w pudłach kartonowych. Wybrałam 3 sztuki. Kojarzą mi się z rojem Perseidów, bo w pierwszym roku po zamieszkaniu upojeni ich zapachem oglądaliśmy w połowie sierpnia "spadające gwiazdy".
Usiłowałam mieć lilie św. Józefa (Antoniego?), ale cebulka nie wykiełkowała.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies