Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

To tu- to tam- łopatkę mam !

Gruszka_na_w... 22:22, 05 sie 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Margerytka40 napisał(a)


Piękna ta trawa ,to ML?
Deszczu Twojemu ogrodowi życzę Haniu.


Nadchodzący tydzień też bez opadów i ponad 30 stopni.
Tak, to kilkuletni ML. Ma ok. 5 lat. Nigdy go nie dzieliłam.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
mikina34 12:45, 06 sie 2018


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 2671
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Haniu, dziękuję za pomysły na rabatę, zapomniałam napisać, ze tam wiuwa mocna, z boku pola, a żywopłot ligustrowy dopiero rośnie, poza tym na zimę wygwizdów
Te cisy mnie kuszą, muszę gdzieś znaleźć w dobrej cenie, bo i zimą byłoby ładnie
Wiąz polny tez wart uwagi, w wolnej chwili pokaż proszę jak się u Ciebie prezentuje.

Czy ta hortka to wanilka? Pięknie się przebarwia
Długa prosta o zachodzie bardzo urokliwa, zachęca do spacerów...
____________________
Majówka na Majówce Monia - jedz mniej, bramy raju są wąskie :)
mira 13:36, 06 sie 2018


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
No....jak popękana ziemia to wiem co to jest, trzeba lać i lać jak możliwe
u mnie wczoraj przez godzinkę lało - potem wyszłam poprawić skoro napełniły się zbiorniki i patrzę pod hostami sucho.....

Piękne te takie tamy mimo suszy
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
Gabriela 22:26, 06 sie 2018


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Wracam do poprzednich stron, a tu kulinarnie bardzo, mniam.
Pomidorów w życiu nie suszyłam i nigdy nie miałam takich odmian w ogrodzie, kupuję u Sycylijczyka właśnie takie mięsite nieywysuszone na wiór i przygotowuję niemal dokładnie tak samo, bo od niego właśnie dostałam przepis, tyle że dokładam jeszcze listki laurowe i zalewam oliwą, o wersji z gorącą nie słyszłam, Czekają na zjedzenie w glinianym garnku, nie trzeba trzymać w lodówce, bo oliwy nie trzyma się w lodówce, pyszne z tostami.

Obejrzałam przepis na pasztet z cukinii - je sie na ciepło czy na zimno? Tzn, wiem że pewnie można tak i tak, ale jaki jest lepszy?

Makaron z cukinii - świetnie wyglada.

Pomidory tak zdrowo Ci rosną i kwiecie wszelakie również.

Parę dni temu wspomniałaś o wyniesienie łóżka na taras na noc, to bardzo dobry pomysł, u nas od lat praktykowany, tyle że wynosimy nie łóżka ale same materace i pościel. Będziesz dotleniona jak nigdy przedtem, a komary w tym roku nie występują.

Tak to jest, jak się długo nie wpada na wątek koleżanki - dużo się napisało...
____________________
Ogród w budowie nieustającej
Gruszka_na_w... 20:13, 07 sie 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
mikina34 napisał(a)


Te cisy mnie kuszą, muszę gdzieś znaleźć w dobrej cenie, bo i zimą byłoby ładnie
Wiąz polny tez wart uwagi, w wolnej chwili pokaż proszę jak się u Ciebie prezentuje.

Czy ta hortka to wanilka? Pięknie się przebarwia



Tak, na zdjęciu jest Vanilie Fraise.

Ten wiąz rośnie u mnie tak





Kupowałam go jako 20 cm sadzonkę.
Zimozielone akcenty na rabatach bardzo sobie cenię w okresie zimy i wczesnej wiosny.
styczeń


____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 20:22, 07 sie 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
mira napisał(a)
No....jak popękana ziemia to wiem co to jest, trzeba lać i lać jak możliwe
u mnie wczoraj przez godzinkę lało - potem wyszłam poprawić skoro napełniły się zbiorniki i patrzę pod hostami sucho.....

Piękne te takie tamy mimo suszy


Z tym podlewaniem wodą z wodociągu to mam dylemat etyczny.
Zasoby słodkiej wody w Polsce są zatrważająco małe i czuję się nieswojo, kiedy zużywam tę wodę pod podlewania ogrodu. W okresie braku wody studziennej radykalnie ograniczam dawkowanie wody roślinom.
Róże ruszyły.



Na drugiej pergoli skąpo.



Marcinki tuż, tuż
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 20:41, 07 sie 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Gabriela napisał(a)

Pomidorów w życiu nie suszyłam i nigdy nie miałam takich odmian w ogrodzie, kupuję u Sycylijczyka właśnie takie mięsite nieywysuszone na wiór i przygotowuję niemal dokładnie tak samo, bo od niego właśnie dostałam przepis, tyle że dokładam jeszcze listki laurowe i zalewam oliwą, o wersji z gorącą nie słyszłam, Czekają na zjedzenie w glinianym garnku, nie trzeba trzymać w lodówce, bo oliwy nie trzyma się w lodówce, pyszne z tostami.


W zeszłym roku pacholę mnie zachęciło do zrobienia. Eksperyment okazał się bardzo udany, chociaż nie miałam pod ręką tych mięsistych odmian. Zimą wyedukowałam się odnośnie najlepszych pomidorków do suszenia, wysiałam i mam. Ten San Marzano to prawdziwy olbrzym. Krzak jest bardzo plenny i dorasta do 1,80 m. Codziennie suszę jedną blaszkę. Do następnego słoiczka dodam listek i porównam.

Gabriela napisał(a)
Obejrzałam przepis na pasztet z cukinii - je sie na ciepło czy na zimno? Tzn, wiem że pewnie można tak i tak, ale jaki jest lepszy?

Makaron z cukinii - świetnie wyglada.

Pomidory tak zdrowo Ci rosną i kwiecie wszelakie również.


Wszystkie ciepłolubne rośliny obrodziły nad wyraz dobrze. Pasztet w obu wersjach jest świetny. Robię dwie blaszki. Prosto z piekarnika jest drugim daniem, a potem albo jemy na zimno (na grzance) albo podgrzany na grillowej patelni. Makaron z cukinii to świetny sposób na szybki obiad.

Gabriela napisał(a)
Parę dni temu wspomniałaś o wyniesienie łóżka na taras na noc, to bardzo dobry pomysł, u nas od lat praktykowany, tyle że wynosimy nie łóżka ale same materace i pościel. Będziesz dotleniona jak nigdy przedtem, a komary w tym roku nie występują.


Nie mam takich przenośnych materacy. Może uda się przewieźć z garażu rodziców łóżka polowe. Przy tych zmianach klimatycznych sen na zewnątrz to będzie chyba jedyna możliwość dobrego wypoczynku nocą.

Gabriela napisał(a)
Tak to jest, jak się długo nie wpada na wątek koleżanki - dużo się napisało...


Długi tekst to dla mnie przyjemność czytania. Dziękuję.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 20:46, 07 sie 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Tradycyjnie po rzepakowych i zbożowych żniwach przystępuję do akcji mycia okien.
W ogrodzie i tak nic nie da się robić.







____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Johanka77 21:08, 07 sie 2018


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Moje okna też okropnie upierdzielone, ale mam jeszcze urlop do końca tygodnia i muszę jednak pokopać w kamieniołomach

Śliczne lato u Ciebie, Hania. Pełne, sierpniowe... i na tym koniec. Choć lato mamy takie, że zaraz ogrodowy wrzesień nam tu wlezie... skądinąd piękny.
____________________
Asia Ogród Pierwszy (nie)Wielki *** Ogród Pierwszy (nie)Wielki part 2. *** Wizytówka *** Jankowskie Jeziorany - las, woda, cień
Johanka77 21:23, 07 sie 2018


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Długa prosta o zachodzie słońca








i w południe


Jak w parku...
____________________
Asia Ogród Pierwszy (nie)Wielki *** Ogród Pierwszy (nie)Wielki part 2. *** Wizytówka *** Jankowskie Jeziorany - las, woda, cień
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies