Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

Pokaż wątki Pokaż posty

To tu- to tam- łopatkę mam !

Brzozowadzie... 22:54, 11 mar 2019


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Haniu, z przyjemnością oglądam u Ciebie oznaki wiosny. I pięknie oczyszczone rabaty.
Opuchlaki postanowiłam tolerować, dopóki udaje się przeżyć roślinom. Mam jakiś odruch obronny przed laniem tych ilości chemii w ziemię. Zraziłam się, czy coś
Spytam u Ciebie - moje bordowe żurawki bardzo poprzerastały w górę, czy mogę je teraz powsadzać głębiej, czy jeszcze za wcześnie, bo szpecą mi rabatę?
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Kawa 08:18, 12 mar 2019


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
Haniu wiosennie u Ciebie
u nie sypęło śniegiem
zimno ale od czwartku idzie ocieplenie...mam nadzieję że dojdzie
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
Poppy 11:16, 12 mar 2019


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Asiu, mijamy się na wielu wątkach. Z pewnością zauważyłaś, że długotrwałe dysputy o możliwych nasadzeniach nie są moją mocna stroną. często zdarzyło mi się popadać w irytację, kiedy podjęcie decyzji odwlekało się. Nie umiem odwlekać decyzji. Daję sobie prawo do podjęcia błędnych decyzji oraz do poprawy.




Podoba mi sie Twoje podjescie Haniu I to wlasnie dawanie sobie prawa do blednych decyzji przede wszystkim. Tyle ze Tobie raczej wychodzi, ale jak to mowia, to sie ma we krwi, przychodzi takze z doswiadczeniem.
A co piekna letniego vs wiosennego, to czasami mysle, ze wole to wiosenne, ulotne, niesmiale jeszcze, czasami wrecz obrazoburcze, typu wsciekle zolta forscycja bez lagodzacej wszystkiego zieleni. ALe zmiennosc por roku to jest chyba to, co tygrysy lubia najbardziej. Pod warunkiem, ze zima nie trwa pol roku
____________________
Poppy, czyli oswajanie “I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
Pszczelarnia 11:39, 12 mar 2019


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Ten od sauny jest od zachodu (bezdzietny, wiec bez trampoliny w gratisie), od wschodu z wieżą(ta wieża góruje nad rabatą garażową).


Jak założy agroturystykę to i trampolinę może Ci postawić.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
mikina34 12:10, 12 mar 2019


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 2671
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)



Haniu czy tu masz choiny jeddeloh? Chciałabym kupić jakieś trzy sztuki do siebie i się zastanawiam
____________________
Majówka na Majówce Monia - jedz mniej, bramy raju są wąskie :)
Gruszka_na_w... 16:13, 12 mar 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22060
Brzozowadziewczyna napisał(a)

Opuchlaki postanowiłam tolerować, dopóki udaje się przeżyć roślinom. Mam jakiś odruch obronny przed laniem tych ilości chemii w ziemię. Zraziłam się, czy coś
Spytam u Ciebie - moje bordowe żurawki bardzo poprzerastały w górę, czy mogę je teraz powsadzać głębiej, czy jeszcze za wcześnie, bo szpecą mi rabatę?


Agatko, dokładam starań, aby nie popaść w zachowania ortodoksyjne. Zachowuję rozsądek jeśli chodzi o ochronę roślin. Nie zlewam ogrodu chemią, jeśli pod ręką mam środki delikatniejsze. Nie mam teraz dostępu do odstraszającego opuchlaki wrotyczu (zresztą dorosłych osobników opuchlaka, które wrotycz odstraszy, chyba jeszcze nie ma; te gąsienice w ziemi wkrótce się zamienią w dorosłe, znoszące jaja owady). Szkoda mi tracić rośliny.

Jeśli żurawki się wypiętrzyły, to trzeba je odmłodzić. Wykop dorosłą sadzonkę, poodrywaj od niej szczepki, wsadź w ziemię na rabacie i podlej. Szybko się ukorzenią.





____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 16:15, 12 mar 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22060
Kawciu, u mnie też w nocy pośnieżyło. Termometr pokazuje co prawda 10 stopni w słońcu, ale arktyczny wiatr zniechęca do pobytu na zewnątrz.
Miałam czas, żeby wysiać pomidory.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 16:32, 12 mar 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22060
Poppy napisał(a)


Podoba mi sie Twoje podjescie Haniu I to wlasnie dawanie sobie prawa do blednych decyzji przede wszystkim. Tyle ze Tobie raczej wychodzi, ale jak to mowia, to sie ma we krwi, przychodzi takze z doswiadczeniem.
A co piekna letniego vs wiosennego, to czasami mysle, ze wole to wiosenne, ulotne, niesmiale jeszcze, czasami wrecz obrazoburcze, typu wsciekle zolta forscycja bez lagodzacej wszystkiego zieleni. ALe zmiennosc por roku to jest chyba to, co tygrysy lubia najbardziej. Pod warunkiem, ze zima nie trwa pol roku


Poppy, w swoim ogrodzie chyba najbardziej lubię to, że widać w nim zmianę pór roku. I jest tak jak piszesz. Wiosennym kwiatom trzeba pozwolić krzyczeć kolorami.



Lato może być stonowane.


A jesień musi dostarczyć dawkę energii na okres zimy.



A dzięki zimie doceniamy to, co przynosi wiosna. Kto by tam zwracał uwagę na krokusy przy kolorach przez cały rok?




____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 16:39, 12 mar 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22060
Pszczelarnia napisał(a)

Jak założy agroturystykę to i trampolinę może Ci postawić.


Nie strasz!
Kozy nie ma ani kucyka.
Dla samego trawnika z tujami i sauną na 2 osoby turyści nie przyjadą.
Mam taką nadzieję.

Odkryłam pokładającego się cisa. Nazywa się Montana. Ciekawe, co z niego wyrośnie.





Zbieram energię do kicania w butach z kolcami. Po sadzie i ogrodowych ścieżkach. Buk zaczyna zrzucać liście.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 16:46, 12 mar 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22060
mikina34 napisał(a)

Haniu czy tu masz choiny jeddeloh? Chciałabym kupić jakieś trzy sztuki do siebie i się zastanawiam


Mam! I żałuję, że wcześniej nie kupowałam ich częściej.
Zaczęłam od jednej.



Potem dokupiłam trzy na garażową, a w zeszłym roku nabyłam jeszcze trzy egzemplarze do reanimacji, bo były za 5 zł.
Są bezproblemowe, nie trzeba ich ciąć. Samoistnie rosną w kształcie czegoś przypominającego z lekka nieforemną kulę. Raczej do półcienia i cienia.

Przy zagrożeniach jakie czyhają na bukszpany, są chyba bezpieczniejszym rozwiązaniem.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies