No wielkie WOW - masz gigant serce - wprost proporcjonalnie do ciętego języka Nie da się Ciebie nie lubic
Ja dziś cieszyłam się jak głupia, bo parprotke od Ciebie znalazłam, a byłam pewna że zniszczyłam nie chcący przy robieniu strumyka ... Ale roslinki od Ciebie jak i Ty - niezniszczalne
Piękne serby, piękny ogród i piękne wnuczęta. Czego chcieć więcej? Chyba tylko zdrówka )))))))
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Aniu Twój wątek pędzi jak szalony, wiem, że nie masz wiele czasu na odpowiedzi ale mam do Ciebie pytanie. Czy serby poradzą sobie przy brzozach? Nie wiem jaki żywopłot tam posadzić, a tuje niestety brzydną.
Aniu... Ty i w moim ogrodzie mieszkasz... Dobro wraca, a zasada "podaj dalej" jest jedną z lepszych, którymi możemy się kierować. Niech Dajankowe serby rosną równie zdrowo i szybko, jak Twoje Dudusiowe Muminki
Matko kochana, moje dopiero z ziemi wyłażą. Klony jeszcze bezlistne
Nawet forsycja u mnie się zawzięła. Wszędzie kwitną, a u mnie w stadium pękającego pąka. I gdzie tu sprawiedliwość? 2 tygodnie spóźnienia
A zima do mnie pierwsza przychodzi.
Dziś przy śniadaniu o tym rozmawialiśmy. Po czym M stwierdził. Ciesz się, że mieszkasz od morza 100 km. Masz 100 km mniej na południe
A i te 100 km robi różnicę, bo jak u Was kwitnie, moje dopiero kiełkuje! Czyli i tu między regionami są różnice we wzroście.
____________________
sezon 2017 u hanusisezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie