Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą

Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą

MalGosia 18:20, 22 mar 2018

Dołączył: 16 lut 2018
Posty: 142
Małgoś
na wątek przyjdzie czas obecnie chłonę wiedzę, niezbędną do zakłożenia ogrodu!
wiesz, podziwiam Cię, gdyż Twoja działka, swoim nachyleniem terenu, przypomina mi rodzinne strony, gdzie dziadkowie uprawiali porzeczki, rozmaite drzewa owocowe i maliny - nie wiem dlaczego, ale oprócz warzywniaka, nie przypominam sobie ogrodu kwiatowego... może dlatego, że tłumaczono mi, że góry=glina, a jak się dobrze rozpędzę, tzn. poślizgnę po deszczu, to zjadę na tyłku do paryji i oczywiście, wykąpię się w potoku!
jednak widzę, że i w górach można mieć piękny ogród!
a hortensje będę obcinała, gdy tylko zakwitną mi krokusy - sama jestem ciekawa czy uda mi się ukorzenić choć gałązkę
podoba mi się propozycja Toszki! ale wybór i decyzja jest tylko Twoja
____________________
pozdrawiam Małgosia
Bogdzia 19:54, 22 mar 2018


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Brzoze Youngii i ja polecam , zawsze można przyciąc jak za szeroko lub za wysoko urośnie, u siebie nie zauwazam zeby wysuszała ziemię.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
m_gocha 21:22, 22 mar 2018


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
Elka napisał(a)
Jeśli już o skarpie mowa to ja myślałam o stipie i w niej "utopione" jakieś byliny typu szałwia jezowki... Z drugiej strony czytałam że stipa bardzo się rozsiewa. Co myślicie? Nadaje się na takie obsadzenia? Gosiu mnie też zależy na efekcie jak najbardziej zbliżonym do naturalnego. Wydaje mi się że plamami będzie lepiej.
Stipe bardzo lubię, niestety u mnie jako trawa jednoroczna - nie wytrzymywała zimy.
Oj chciałabym, aby się sama rozsiewała
____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
m_gocha 21:32, 22 mar 2018


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
Toszka napisał(a)
Zebrinus jak się dobrze zadomowi to jest gigantem. Jak dla mnie ma niewybaczalną wadę - już w pażdzierniku, po pierwszych przymrozkach robi się suchym śmieciuchem, Z tego powodu skasowałam Zebrinusa. Oczywiście to twój wybór.
ML jest bardziej ażurowy i ja zaliczam go do średnich miskantów.

Buksy jako akcenty dobre są na niższych piętrach.

Uprzedzam, że sadzenie plamami jest trudniejsze aranżacyjnie niż pasami. Na niższych piętrach ma wielki sens. Wyżej wydaje mi się, że posadzenie pasami wprowadzi porządek. Pielęgnacyjnie także łatwiej będzie ci zadbać o rośliny np. cięcie w jednym terminie.
Musisz uwzględnić, że po skarpie trzeba zminimalizować częste chodzenie, bo to powoduje obsuwanie się ziemi.

Toszka! Kilka zdań fachowca i już co nieco zaczyna się klarować w głowie Teraz wydaje mi się to takie oczywiste, że w górnej części skarpy nasadzenia mogą iść pasami a przy tej niższej części spróbuję coś pokombinować grupami
Chyba pójdę w ML - bardzo podoba mi się ich zwiewność
____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
m_gocha 21:39, 22 mar 2018


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
MalGosia napisał(a)
Małgoś
na wątek przyjdzie czas obecnie chłonę wiedzę, niezbędną do zakłożenia ogrodu!
wiesz, podziwiam Cię, gdyż Twoja działka, swoim nachyleniem terenu, przypomina mi rodzinne strony, gdzie dziadkowie uprawiali porzeczki, rozmaite drzewa owocowe i maliny - nie wiem dlaczego, ale oprócz warzywniaka, nie przypominam sobie ogrodu kwiatowego... może dlatego, że tłumaczono mi, że góry=glina, a jak się dobrze rozpędzę, tzn. poślizgnę po deszczu, to zjadę na tyłku do paryji i oczywiście, wykąpię się w potoku!
jednak widzę, że i w górach można mieć piękny ogród!
a hortensje będę obcinała, gdy tylko zakwitną mi krokusy - sama jestem ciekawa czy uda mi się ukorzenić choć gałązkę
podoba mi się propozycja Toszki! ale wybór i decyzja jest tylko Twoja
Małgosia zapewne teraz w swoim ogrodzie masz równy teren
Jest kilka cudnych ogrodów na O. położonych na dość sporych skarpach - chociażby Jurajski ogród czy Ogród pod górę... Te ogrody pokazują, że choć są trudne w aranżacji ale można uzyskać niepowtarzalny efekt i klimat. Niepowtarzalny w innych ogrodach
____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
Margerytka40 21:45, 22 mar 2018


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14832
Małgosiu wiem ,że nie chcesz samych bylin na tej skarpie ale szukając inspiracji do mojej różanki żeby rozjaśnić sobie jak ułożyć plamy kolorów znalazłam cośtakiego ,może Ci się przyda
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
m_gocha 21:48, 22 mar 2018


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
Bogdzia napisał(a)
Brzoze Youngii i ja polecam , zawsze można przyciąc jak za szeroko lub za wysoko urośnie, u siebie nie zauwazam zeby wysuszała ziemię.

Oj kusisz Bożenko... Ciekawa jestem na jakiej głębokości idą korzenie tej brzozy?
Chodzi mi o to czy czy w pobliżu mogłabym coś jeszcze zasadzić
____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
m_gocha 22:15, 22 mar 2018


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
Margerytka40 napisał(a)
Małgosiu wiem ,że nie chcesz samych bylin na tej skarpie ale szukając inspiracji do mojej różanki żeby rozjaśnić sobie jak ułożyć plamy kolorów znalazłam cośtakiego ,może Ci się przyda
Dzięki Asia Gdybym miała większy ogród to na 100% założyłabym dużą rabatę bylinową. Cudne są Ale niestety mają pewne minusy zwłaszcza w małych ogrodach, gdzie każdy przekwitły kwiatek, uschnięty badyl od razu widać Przy okazji zerknęłam na link przy tej fotce - Top 10 bylin wieloletnich najdłużej kwitnących. Werbenę, szałwię, przetacznik, kocimiętkę, perowskia chyba warto byłoby zaprosić do ogrodu
____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
m_gocha 23:06, 22 mar 2018


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
Wszyscy wokół raportują w odpowiedzi na hasło "Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie... gdzie ta wiosna?
Meteorologiczna, kalendarzowa i astronomiczna jest ale... Stan faktyczny na dzień 21 marca 2018 (godz. 9:00) mówił zupełnie coś zupełnie innego


Temperatura -5 stopni, zachmurzenie całkowite, zimny porywisty wiatr i prószył śnieg!
W nocy -12
____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
m_gocha 23:32, 22 mar 2018


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
Dzisiaj w ciągu dnia piękne słońce i temperatura +4. Niestety prawie cały dzień w pracy więc nic nie wiem co tam w ogrodzie - jedno jest pewne - trochę ubyło "tego białego"

Ciekawa jestem czy przeżyły cebulowe. W ubiegłą sobotę, gdy przyszedł spory mróz latałam po ogrodzie i naprędce poprzykrywałam co większe tulipany, irysy żyłkowane, czosnki i ciemierniki resztkami stroisza i doniczkami. Mróz przez te kilka kolejnych nocy dochodził do -15 stopni .
Z innych doniesień okołoogrodowych - w ubiegłym tygodniu gdy było to gwałtowne ocieplenie mój kochany eM dostał natchnienia i zaczął rozkruszać szpadlem (!) topniejący lód w oczku wodnym. Tak się do tego gorliwie przyłożył, że nie tylko rozkruszył lód ale przy okazji przebił na szerokość tego szpadla folię wyścielającą oczko wodne (folia dość gruba!). Efekt - większość woda uciekła z oczka Po dwóch dniach przyszły mrozy i tą resztkę wody skuł lód. Tuż pod powierzchnią niestety były lilie wodne No i teraz pytanie czy przy takich temperaturach przeżyły? No i rybom też nie zostało dużo wody. Czarno to widzę

A w tym wszystkim to jest najdziwniejsze, że z reguły eM nie garnie się sam do prac ogrodowych, no chyba, że albo go ubłagam, zmuszę, zaszantażuję lub zmolestuję A tu proszę sam z siebie i taki efekt... Podejrzenie o dywersję

I pytanie czym i jak załatać tą sporą dziurę w folii w oczku wodnym?
____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies