Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą

GorAna 23:03, 29 sty 2019


Dołączył: 30 sty 2013
Posty: 15846
Małgosiu, ależ świetne podsumowanie roku!
Zdjęcia przepiękne, mnie zachwyciło to z liśćmi paproci
O rzeźbie nawet nie wspominam, bo przecież wiesz, że jedna, jedyna taka na O
Pozdrawiam serdecznie
____________________
Ania Wizytówka **** W kamiennym kręgu od początku
MalGosia 18:30, 30 sty 2019

Dołączył: 16 lut 2018
Posty: 142
Małgosiu
zrobiłaś wspaniale skrót poszczególnych miesięcy 2018 r.
Mając zdjęcia widzimy jak wspaniale ogród odwdzięcza się za okazaną miłość i pracę-a przecież praca w ogrodzie to swoista floroterapia
A wiesz, że ja skusiłam się na ciemierniki w B. - tym razem w stolicy mojego województwa, gdyż w moich lokalnych już nie ma po nich śladu - przy czym, podczas zapłaty, pani kasjerka swoim pytaniem totalnie mnie zdziwiła - cytuję "a te kwiatki co pani kupuje, to domowe?" na moją odpowiedź, że nie- ogrodowe - zrobiła bardzo zdziwioną minę- pewnie stwierdziła, że ją okłamuję Jest to moja dygresja do Twojej wypowiedzi w wątku Wioli Ale masz rację, są zasuszone przez obsługę.
Proszę, podpowiedz, kiedy mogę obcinać drzewa owocowe i kiedy powinnam zaszczepić gałązki z innych odmian?
____________________
pozdrawiam Małgosia
Anitka 18:23, 03 lut 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7689
Gosiu świetne podsumowanie roku. Ciężka praca take przeglądanie i wybieranie zdjęć. I podjecie decyzji które wybrać. Jak robiłam wizytówkę to miałam z tym problem i też zdecydowałam się na takie kolaże.

W sumie to masz najgorszą robotę za sobą, wiec może zrób wizytówkę swojego ogrodu z tych już zdjęć wybranych do podsumowania. Pomiń tylko te z jakiś prac czy planów. Zawsze później możesz dodać lub podmienić.

Gorąco namawiam I kibicuje.

A wierzba, no cóż nieraz trzeba być praktycznym i roboty sobie ujmować. A ona naprawdę potrafi być irytująca, szczególnie nad oczkiem.
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
m_gocha 23:52, 03 lut 2019


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
GorAna napisał(a)
Małgosiu, ależ świetne podsumowanie roku!
Zdjęcia przepiękne, mnie zachwyciło to z liśćmi paproci
O rzeźbie nawet nie wspominam, bo przecież wiesz, że jedna, jedyna taka na O
Pozdrawiam serdecznie
Witaj Aniu Tak się zastanawiałam przez chwilę o jakiej rzeźbie piszesz... A to pewnie o mojego potfora chodzi
____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
m_gocha 00:06, 04 lut 2019


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
MalGosia napisał(a)
Małgosiu
zrobiłaś wspaniale skrót poszczególnych miesięcy 2018 r.
Mając zdjęcia widzimy jak wspaniale ogród odwdzięcza się za okazaną miłość i pracę-a przecież praca w ogrodzie to swoista floroterapia
A wiesz, że ja skusiłam się na ciemierniki w B. - tym razem w stolicy mojego województwa, gdyż w moich lokalnych już nie ma po nich śladu - przy czym, podczas zapłaty, pani kasjerka swoim pytaniem totalnie mnie zdziwiła - cytuję "a te kwiatki co pani kupuje, to domowe?" na moją odpowiedź, że nie- ogrodowe - zrobiła bardzo zdziwioną minę- pewnie stwierdziła, że ją okłamuję Jest to moja dygresja do Twojej wypowiedzi w wątku Wioli Ale masz rację, są zasuszone przez obsługę.
Proszę, podpowiedz, kiedy mogę obcinać drzewa owocowe i kiedy powinnam zaszczepić gałązki z innych odmian?
Małgosiu! Pracownicy marketu z reguły nie mają bladego pojęcia o roślinach i ich pielęgnacji. Choć jeżeli jest jakiś kierownik działu to przynajmniej on powinien mieć minimum orientacji, że roślina to żywe stworzonko i wody potrzebuje.
Pamiętam jak kiedyś kupując jesienią w B. cebule tulipanów i hiacyntów Pani przy kasie zapytała kiedy je będę sadzić, i z dezaprobatą popatrzyła na mnie, że jak to tak przed zimą sadzić a nie na wiosnę

Małgosiu, niektórzy pobierają zrazy (gałązki do szczepienia) nawet późną jesienią i potem można je przechowywać zawinięte folią spożywczą w lodówce (bądź zakopać w ogrodzie)
Ja wzięłam zrazy w marcu (ważne aby miały jeszcze uśpione pąki) i przetrzymałam je w zimnej piwnicy - początkiem kwietnia szczepiłam
____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
m_gocha 00:17, 04 lut 2019


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
Anitka napisał(a)
Gosiu świetne podsumowanie roku. Ciężka praca take przeglądanie i wybieranie zdjęć. I podjecie decyzji które wybrać. Jak robiłam wizytówkę to miałam z tym problem i też zdecydowałam się na takie kolaże.

W sumie to masz najgorszą robotę za sobą, wiec może zrób wizytówkę swojego ogrodu z tych już zdjęć wybranych do podsumowania. Pomiń tylko te z jakiś prac czy planów. Zawsze później możesz dodać lub podmienić.

Gorąco namawiam I kibicuje.

A wierzba, no cóż nieraz trzeba być praktycznym i roboty sobie ujmować. A ona naprawdę potrafi być irytująca, szczególnie nad oczkiem.

Anitko! Z tymi zdjęciami to masz 100% racji. Na pewno kilka dni trwało wybranie zdjęć i zrobienie kolażu. Po jakimś czasie nawet zaczęłam żałować, że się za to zabrałam, ale żal mi było tego co już zrobiłam
Myślę, że do wizytówki jeszcze chyba nie dojrzałam A powiedz mi do jakiego czasu można podmieniać zdjęcia w wizytówce - to też 24 godziny jak przy edytowaniu postu?

Muszę jeszcze do Ciebie wpaść oczy nasycić piękną relacją z podróży. Fotki z wyprawy na telefonie przejrzałam ale na kompie będzie szersza perspektywa
Już pisałam, ale mocno podziwiam i troszkę zazdroszczę Ale czytałam, że Twój eM to pasjonat podroży więc zapewne wszystko przygotowaliście jak profesjonaliści.
Świetne będziecie mieli wspomnienia. Wasze pociechy pewnie też bakcyla podłapały
____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
Anitka 11:58, 07 lut 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7689
m_gocha napisał(a)

Anitko! Z tymi zdjęciami to masz 100% racji. Na pewno kilka dni trwało wybranie zdjęć i zrobienie kolażu. Po jakimś czasie nawet zaczęłam żałować, że się za to zabrałam, ale żal mi było tego co już zrobiłam
Myślę, że do wizytówki jeszcze chyba nie dojrzałam A powiedz mi do jakiego czasu można podmieniać zdjęcia w wizytówce - to też 24 godziny jak przy edytowaniu postu?

Muszę jeszcze do Ciebie wpaść oczy nasycić piękną relacją z podróży. Fotki z wyprawy na telefonie przejrzałam ale na kompie będzie szersza perspektywa
Już pisałam, ale mocno podziwiam i troszkę zazdroszczę Ale czytałam, że Twój eM to pasjonat podroży więc zapewne wszystko przygotowaliście jak profesjonaliści.
Świetne będziecie mieli wspomnienia. Wasze pociechy pewnie też bakcyla podłapały


Gosiu a ja myślę, że masz świetny materiał, żeby ją stworzyć. Namawiam bardzo. A co ci potrzebne jeszcze do tego dojrzewania
W wizytówce posty można edytować bez ograniczeń. Dziewczyny nawet po kilku latach podmieniają.

Ja żałuje, że nie skończyłam, zima mi została, bo teraz jakoś ciężko mi się zabrać. W sumie to te widoki mam za oknem co na zdjęciach, więc gorzej się przegląda. I ten program, który używałam do pomniejszania zdjęć domaga się teraz rejestracji i tysiące reklam pokazuje albo przynosi mnie na jakąś inna stronę

Tym razem byliśmy przygotowani, bo grafik był mocno napięty - pokonaliśmy ponad 2000 km, ale nieraz planujemy na miejscu.

Moje pociechy (16 i 20 lat) od małego z nami podróżują i też to lubią. Choć córa pojechała teraz z książkami i trzeba było uwzględnić czas na naukę, bo dzień po powrocie maiła egzaminy i zaliczenia
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
mirkaka 14:55, 07 lut 2019


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9390
m_gocha napisał(a)
Basiu ja też uwielbiam takie mchowe klimaty Nie znoszę jedynie mchu w trawniku
Moja mama kiedyś pod moją nieobecność skrupulatnie wyczyściła mi mech z kamieni nad oczkiem, z murku... Oczywiście w dobrej wierze
Po jakimś czasie na szczęście odrósł


A ja zaczynam lubić mech w trawniku, wolę go od chwastów.
Cudowne podsumowanie zrobiłaś
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Gardenarium 16:13, 07 lut 2019


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77304
Aniu, to prawda, wizytówkę bardzo łatwo stworzyć. Koniecznie musisz po prostu.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
m_gocha 00:09, 12 lut 2019


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
Anitka napisał(a)


Gosiu a ja myślę, że masz świetny materiał, żeby ją stworzyć. Namawiam bardzo. A co ci potrzebne jeszcze do tego dojrzewania
W wizytówce posty można edytować bez ograniczeń. Dziewczyny nawet po kilku latach podmieniają.

Ja żałuje, że nie skończyłam, zima mi została, bo teraz jakoś ciężko mi się zabrać. W sumie to te widoki mam za oknem co na zdjęciach, więc gorzej się przegląda. I ten program, który używałam do pomniejszania zdjęć domaga się teraz rejestracji i tysiące reklam pokazuje albo przynosi mnie na jakąś inna stronę

Tym razem byliśmy przygotowani, bo grafik był mocno napięty - pokonaliśmy ponad 2000 km, ale nieraz planujemy na miejscu.

Moje pociechy (16 i 20 lat) od małego z nami podróżują i też to lubią. Choć córa pojechała teraz z książkami i trzeba było uwzględnić czas na naukę, bo dzień po powrocie maiła egzaminy i zaliczenia
Anitko! Informacja, że posty w wizytówce można edytować dowolną ilość razy i bez ograniczeń czasowych skłania do przemyślenia jeszcze raz pomysłu stworzenia własnej wizytówki

Nie wiem co masz na myśli pisząc o programie do zmniejszania zdjęć (czy chodzi o "wagę" pliku czy rozmiar (ilość pikseli) W internecie mnóstwo rożnych darmowych programów do pobrania.

2000 km? Czyli zapewne wrzuciłaś tylko niewielką ilość fotek? Mam zatem nadzieję na kolejną porcję fotek i relacji

Super, że dzieciaki też połknęły już bakcyla podróżniczego. Ciekawa jestem jak Twoje matczyne serce zareaguje, gdy któregoś dnia któreś z nich oznajmi, że wyrusza na wyprawę życia do jakiegoś odległego zakątka świata? Ale myślę, że biorą również od Was wzór jak podróżować z głową...

Widzę, że dalej działasz ogrodowo
Pozdrawiam
____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies