Bardzo obficie kwitną twoje piwonie. Nawozisz je jakoś? Pytam bo u moich większość pary idzie w gwizdek czyli w liście. Myślę że chyba dostały za dużo kompostu i nawozu.
Jola, a może za głęboko posadzone? Tak miałam z jedną z piwonii. W ubiegłym roku ponownie ją posadziłam ale już płycej i w tym roku mnóstwo kwiatów
Ponad pąkami wyrastającymi z karp, nie może znajdować się więcej niż 3 - 5 cm podłoża
Wczesną wiosną podsypałam je drzewnym popiołem
Były fotki piwonii w trakcie kwitnienia... Wiem przesadziłam z ich ilością Ale po przekwitnięciu też wyglądają ciekawie
Basiu! Zaczęłam dzisiaj cięcie swoich bukszpanów, korzystając z lekkiego ochłodzenia. Niestety fotek nie zrobiłam. Ale jak skończę cięcie to ftki na pewno zrobię
A tu takie naprędce zrobione ale jakoś tak mi się spodobały
Na trawnik nie patrzymy - nie koszony ostatnio bo na tych upałach już zaczął żółknąć. Ziemia sucha, spękana od żaru
Miro, jakże mi miło gościć Cię w moich skromnych progach Twój wątek to jeden z tych, których nie odpuszczam nawet będąc w najczarniejszej dziurze Bo i człek się uduchowi, nacieszy oczy, nauczy czegoś nowego a do tego w tym wszystkim nie sfrustruje się a wręcz wyciszy i uspokoi
W ubiegłym tygodniu wykorzystując lekkie ochłodzenie zaczęłam intensywne cięcie
Na pierwszy rzut (i na rozgrzewkę) poszły cyprysy. Lubię je ciąć bo łatwo je się kształtuje a dodatkowo lubię ten ich zapach w ciepłe słoneczne dni
Pierwszy cyprysik - przed .... i po cięciu
I kolejny - przed .... i po cięciu
Świerk conica dość sporo już urósł i niestety zasłania mi tego ciętego cyprysa. Trochę szkoda mi go wyciąć i tak się zastanawiam czy jego można ciąć w kulkę, tzn. co by było gdybym ucięła wierzchołek
Potem do cięcia poszły bukszpany. Najpierw na rozgrzewkę kulki mniejsze i większe
Przed
i po..
Zmierzyłam swój czas cięcia (taki bez spiny) kule średnicy około 0,8m tnę około 7 minut
I jeżeli ktoś marudzi, że buksy wolno rosną to muszę zaprotestować - rosną szybko... aż za szybko. Staram się ściąć cały tegoroczny przyrost bo obawiam się, że za chwilę tak przybiorą na masie że w moim ogródeczku i dla nich stanie się za ciasno
A oto tegoroczny przyrost (około 12-18 cm) - bez jakichkolwiek nawozów i wspomagaczy wzrostu
po kulkach przyszła pora na 3 obwódki buksowe
Dwie poszły szybko (zdjęć nie zrobiłam ) ale jedna bardziej "udziwniona" zdecydowanie wymagała sporo pracy
A przy okazji dodam, że uwielbiam stipę. Te udało mi się własnoręcznie wyhodować i po raz pierwszy przetrzymały zimę. Oby się rozsiały i kolejną zimę też zniosły dobrze (muszę jedynie dać sobie trochę na wstrzymanie zbyt skrupulatnego pielenia )