AgataP
09:05, 30 maj 2017

Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7774
Po pierwsze pranie - nienawidzę prasować, kupiliśmy więc elektryczną suszarkę do prania. Teraz wszyscy domownicy nauczeni obsługi mogą mnie skutecznie wyręczyć. ( więcej czasu dla mnie w ogrodzie)
Ogród - też wszystko sama, chyba że prace typu postawienie ogrodzenia, ułożenie płyt chodnikowych, konstrukcje różne wtedy mąż. Ostatnio uczę syna kosić trawę ( będzie więcej czasu dla mnie w ogrodzie )
Poza tym sprzątam w domu co 2 tygodnie, jak komuś przeszkadza to wie gdzie stoi odkurzacz, kuchnia sprzątana na bieżąco. A co, niech tylko się odezwą

Louis będzie u mnie pierwszy, jest tak zapączkowany aż miło. A to dopiero jego drugi rok u mnie. Uwielbiam jego zapach.
____________________
Z Pszenicznej...
Z Pszenicznej...