Kasia, jak będę w domu wyślę ci zdjęcie opakowania. Jakie znowu hortensje? Do donic?
No niestety oferta bylin u mnie jest dosyć uboga lub ja już jestem na etapie wybrzydzania i nie wystarczy mi bodziszek a musi być konkretna odmiana. U ciebie też wiem, że jest średnio. Nie mam możliwości jeździć co miesiąc do ZP i u nich nigdy nie wiadomo co obecnie jest w sprzedaży, taka trochę loteria ale uzależniona od aktualnej produkcji. Rozumiem problem bo ofertę mają dużą tylko jak szukasz konkretnych odmian to za każdym razem trzeba dzwonić i im zawracać głowę czego nie lubię. Nie jestem odbiorcą hurtowym więc pięć roślinek na krzyż to dla nich też nie jest super extra okazja do sprzedaży. Gdybym miała bliżej to z pewnością bym tam częściej była bo to jedyne miejsce, gdzie można znaleźć coś ciekawego bylinowego w okolicy i przy okazji dowiedzieć się co nieco. Praktycznie wszystkie "rarytasy" i ciekawostki bylinowe mam od nich.
Gosia, zapraszam kiedy tylko będziesz mogła. On kwitnie z przerwami do sierpnia. Kwiaty otwierają się stopniowo. Teraz o tyle jest fajnie, że jeszcze dwa pozostałe kwitną i można porównać. Biały jeszcze jest malutki i młodziutki ale kwiaty ma także piękne. A zapach najbardziej czuć w ciepły dzień wieczorem. Trochę słodki, trochę jak wino.
Doniczki tak podlewam bo najczęściej... zapominam rośliny rosną a to co nie rośnie to wypada. Bukszpany po 2 latach wsadzam do gruntu bo jednak męczą się w donicach. Hortensje trzeba zasilać dosyć często nawozem. Bardzo pomaga ten żel, sporą część doniczek a właściwie skrzynek mam z takim podwójnym dnem - to też jest mega ułatwienie. Mam też doniczki na zasadzie wkładu w osłonce. Wbrew pozorom to też jest pomocne bo jak przeleję to ścieka do osłonki i potem z niej paruje do korzeni. Wszystkie prawie rośliny w donicach mam wysypane korą i gęsto posadzone - zmniejsza się parowanie wody.
No świetne te zmiany
Tak mi się twój klonik podoba
Za mną cały czas chodzi Aureum, odkąd go zobaczyłam na Głębockiej. Był taki jeden, od samego dołu ulistniony. Pięknota niesamowita. Szkoda że ja chwilowo wszystkie wydatki mam wstrzymane.