U mnie też był grad. Hortensje, pomidory poobijane, ale tak bardzo jak twoje hortki moje nie ucierpialy

inka74 napisał(a)

pesymizmem wieje bo w tym roku nie będę miała ani jednego kwiatu na hortensji Great Star, wszystkie grad pościnał, myślałam, że się zapłaczę. I tak niewiele ich jest a tu jeszcze takie coś ;( chlip, chlip. pozostałe trochę lepiej wyglądają, tylko ta tak bardzo oberwała. płakać mi się chciało jak zbierałam zawiązki kwiatów

No co ty mowisz...
Kiedy ten grad taki miałaś ??


Wiesz co... przytnij szybko te galazki bez czubków, zdąży wypuścić i zakwitną później

Wow, nieźle u Ciebie przylało. I ten grad, współczuję bardzo strat. Jak przytniesz hortkę to zdąży może zakwitnąć.
Kostka na zdjęciach wygląda dobrze, kwestia jak to wygląda w realu.

Jak przychodzi burza to też się zawsze gradu boję. U mnie na szczęście tylko ulewy.

Kasya, w poniedziałek była ściana deszczu i grad.

Tak wygląda Great Star po gradzie.1 kwiat będzie. Reszta wyłamana. Przycięłam ale nie wiem czy coś z tego będzie.

Z przyjemniejszych rzeczy dla Asi Makadamii na przyszłość bo już wybrała - kocimiętka Neptune, wielkokwiatowa ale niewysoka tak do 50 cm, kompaktowa. Nie rozchodzi się. U mnie drugi sezon.


Purple Haze - ta z kolei ma ogromne kwiaty ale jest bardzo szeroka. Min. 60 cm w obwodzie. Rośnie jak ośmiornica. U mnie nie robi poduchy a taki placek. Mam mieszane uczucia bo kwiat świetny a kształt okropny. Zetnę, poczekam.


I ostatnia z mniejszych Purrsian Spire. Z 8 sadzonek z ubiegłego roku połowa wygląda okazale a druga połowa kiepsko. Nie wiem co jest przyczyną. Kompaktowa do 20-30 cm. Tyle samo na szerokość. Dużo kwiatów ale drobniejszych.


Zdjęcia są z teraz - Neptun gwiazdorzy ale i później się rozwinął a pozostałe już są po kwitnieniu.

U mnie tez była ściana deszczu ale takich szkód nie porobiła, kurcze, niedobrze.
Hortka odbije, to na pewno ale cieszyć w tym roku nie będzie w takim stopniu jak mogła. Współczuję Iwonka, wiem, jak bardzo to boli, tyle pracy, wysiłku a jedna chwila wszystko niweczy wrrrrr

Iwonka ….bardzo współczuję tego gradu -masakra z tą pogodą w tym sezonie ech

ale ogród masz piękny -zdjęcia z wizyty dziewczyn pooglądałam -masz naprawdę ślicznie
kostka wg mnie też wygląda fajnie-wcale nie za ciemna
Buziaki

Iwonka, hortka odbije i będzie kwitnąć, na pewno. One są nie do zdarcia.

A powiedz mi proszę, jak się sprawuje u Ciebie Skyfall Jesteś z niej zadowolona?

Purple Haze u mnie też robi ośmiornicę, ale i tak wygląda lepiej niż Walker's Low. Z tej to jest taki chabaź, że mam już jej dość. Poważnie zastanawiam się nad eksmisją . Ta Neptune wygląda bardzo zachęcająco...

Iwonka, chlipam razem z Tobą Ale dziewczyny dobrze mówią, może jeszcze nie wszystko stracone.