Cała gromadka od Zy.ona z 16 grudnia Mi dostarczona

HGC Camelot, jeden solidny kwiat rozłożysty. Położyłam doniczkę, ponieważ ma kwiat zakrzywiony do dołu, pewnie słońca brakowało. Ma kwitnąć od grudnia i kwitnie.

Ice n roses red. Wydaje się, że będzie kilka kwiatów, ponieważ z doniczki takie łepki wystają.

Ice n roses early red, wydaje się, że będzie kilka kwiatów jak w roses red.

Ice n roses rose, wychodzi jeden kwiat.

Ice n roses dark picotee, wychodzi jeden kwiat


A ten z pomarańczowego marketu w październiku zdjęcie robione Ice n roses barolo za 79zł/sztuka. Doniczka podobna, kilka liści i jeden długi kwiat. Dużo ich stoi to tak nie widać. Kwitnąć powinien styczeń-kwiecień. Ciemny ciemiernik, jakby nie ten środeczek żółty to nawet ponury ale urok też ma.

Bardzo ładne sztuki dostałaś! Liście widać zdrowe. Camelot zapowiada się ogólnie na dużą sztukę. Nie usuwaj proszę zdjęć. Muszę się na spokojnie zastanowić, czy jeszcze gdzieś jakieś sztuki są mi potrzebne bo wiosenne trzymanie ich w donicach jest OK ale później chciałabym je jednak wkopać do ogrodu a tu już z miejscem problem. Na 1 sztukę na 100% mam ale korci mnie też kilka innych...

Dzięki!

zdjęcia zostają Zdradź co sobie zamówiłaś jak już zamówisz.

Nadają się te moje sztuki do posadzenia w gruncie teraz??

Z ciemierników mam jeszcze Winter Bells za 20zł z pomarańczowego marketu. Od miesiąca posadzony do gruntu, pędzony może przeżyje?

inka74 napisał(a)

Wieczorne klimaty przy wejściu. W końcu lampki mają ten sam ciepły odcień światła

Brawo Ty I to jest to - tak jak być powinno Bardzo mi się podoba

Ja niestety popełniłam ogromny błąd - wybrałam lampki o zimnym kolorze, a oświetlenie przy wejściu, tarasie i oświetlenie ogrodu mam w ciepłym kolorze - no nie wygląda to ładnie. Muszę oświetlenie wyłączyć tylko te czujniki zmierzchu echhhhhhhh

Inka ale cuda tworzysz!

Kami cudne te ciemierniki! Oj kusisz, kusisz! Ja bym je posadziła do gruntu, ale zabezpieczyła przed mrozem. Bałabym się sracić, za darmo nie były...

moje póki co wszystkie żyją kupowane w zimie też, ale od lutego do wiosny już bliżej..

kidyś parę biedronkowych załatwiłam za to, po prostu zmarzły na balkonie w doniczkach i zgniły i nic nie odbiło...(kupione w sklepie i zostawione na balkonie bo przecież to zimowe kwiatki). ale wtedy jeszcze nie wiedziałam że pędzone i raczek w domu je powinnam trzymać...

pozdrawiam!

kami napisał(a)

zdjęcia zostają Zdradź co sobie zamówiłaś jak już zamówisz.

Nadają się te moje sztuki do posadzenia w gruncie teraz??

Z ciemierników mam jeszcze Winter Bells za 20zł z pomarańczowego marketu. Od miesiąca posadzony do gruntu, pędzony może przeżyje?

Zdradzę, zdradzę o ile zamówię bo jak na razie mam miejsce tylko na 1 sztukę i bardzo ale to bardzo chcę mieć odmianę pink frost i nie wiem czy te co zamówiłam w ubiegłym roku to na 100% one bo nie kwitły. Maciupkie sadzonki dostałam za koszmarne pieniądze. Stąd mam pewne obawy przed kupowaniem przez net ciemierników. Także wiesz, dusza by chciała ale ogród mówi pass.
Kami moje ciemierniki kupione jako Winter bells miały szarawe liście na początku, teraz bardziej w zieleń ale taką spokojną. A twoje maja intensywna zieleń.
https://www.ogrodowisko.pl/watek/6603-przerwa-na-kawe?page=941#post_1
U ciebie to kwestia zdjęcia? Zaraz wrzucę mojego jak teraz wygląda. Kasya miała te ciemierniki i u niej z 3 sztuk 1 przetrwała. U mnie z 2 mam już tylko jedna ale za to duża jest. Druga za długo była w doniczce i ja najpierw przesuszyłam a potem przelałam.

Mój Winter bells teraz. Kwiatów sporo będzie.

Inne ciemierniki w różnym stanie ale raczej wszystkie będą kwitły o ile nie przyjdzie mróz -30 bez śniegu.

Dzisiaj szaro buro i ponuro. Jest ciemniejszy ale nie tak ciemny jak u Ciebie. Choć może już robi się bardziej ciemny niż jak go kupiłam.
Szczerze to On mi się nie podobał ale mam nadzieję, że wyładnieje jak Twój w kartonie.

Tu jakoś bardziej mój ciemiernik jest podobny https://zielonozakreceni.pl/forum/ciemierniki/9900-ciemiernik-helleborus-sahinii-winter-bells


Ciekawie się zaczyna w ciemiernikach u Ciebie

MiluniaB napisał(a)

Brawo Ty I to jest to - tak jak być powinno Bardzo mi się podoba

Ja niestety popełniłam ogromny błąd - wybrałam lampki o zimnym kolorze, a oświetlenie przy wejściu, tarasie i oświetlenie ogrodu mam w ciepłym kolorze - no nie wygląda to ładnie. Muszę oświetlenie wyłączyć tylko te czujniki zmierzchu echhhhhhhh

ja wszystko mam w ciepłej bieli, nie wiem co mnie podkusiło aby wybrać lampki na druciku w zimnym kolorze. Przepraszam wiem, chciałam już mieć a nie czekać. Wyglądało to tragicznie na żywo. W dzień teraz jest tak - muszę programator kupić... Ech, co krok to coś trzeba zrobić