Iwonko jaka to róża, bardzo piękna?
Cofnęłam się u Ciebie, podziwiam ogród w różnych porach roku. Zapisałam już kilka nowych chciejstw
Będę czekała na wiosenne szaleństwo tulipanowe!

Podziwiam zapał i organizację przy sadzeniu tulipanów. Ja już domatorką się zrobiłam, czekam na koniec zimy, wtedy się uaktywnię.

Iwona szacun za cebulki. Podziwiam całą logistykę i wykonanie. Ciekawam czy z moich cebulek coś zostało, czy nornice wszystko zjadły. Od tego zależy czy powiększę stan posiadania tulipanów czy wręcz odwrotnie.

Ja cebule zostawiłam na ten weekend. Jak i resztę sadzenia. Mam nadzieję, że ten dzisiejszy przymrozek mi szkód nie narobił w doniczkach.

Sama zamówiłam sobie trochę cebul, a moi koledzy ze starej pracy zrobili mi piękny prezent na odejście z firmy i kupili mi cebule krokusów i narcyzów, parę paczek. do tego kupon do LM, mam sobie jeszcze dokupić Śmiałam się do nich, że sadząc, będę o nich myśleć źle, ale wiosną będę płakać z tęsknoty

Kobieto, normalnie Cie podziwiam ze te ilosci sadzonych cebul, ja tego nie cierpie. I chocby odwdzeczyly sie najpiekniejszym kwitnieniem do cebul serca nie mam.