Oj brakuje, brakuje. Stąd pomysł z lekkim ususzeniem trawnika coby mężaty tyle nie gadał bo nadal broni trawnika jak twierdzy.
Z drugiej strony... chyba już trochę się nasyciłam jakimiś nowinkami. Wchodzę do ogrodniczego i nie ma tak, że wszystko mi się podoba i bym chciała. Czasami pojadę i nic nie przywiozę a jakieś dziury w rabacie są. Więc z przyjemnością dzielę to, co mam i co u mnie chce rosnąć. Bo nie wszystko chce a ja na siłę nie będę wciskać i starać się utrzymać. Choć gdzieś jakoś nie zawsze idzie się opanować. Wiem, że rodki u mnie nie bardzo dobrze się czują a kupiłam jednego na wiosnę bo był w dobrej cenie i obłędne kwiaty miał. Teraz widzę, że z braku wody i przy tych temperaturach zwija cholernik liście. Mimo cienia. Ogólnie warunki świetlne i wodne mi się zmieniają. Coraz więcej cienia jest, drzewa mocno pociągnęły w górę, rozrastają się i pniami i koronami. Jeszcze to busz leśny nie jest ale już tylko dwa placki na działce są w pełnym słońcu (i tam jest właśnie ten nadmiarowy trawnik). Przez to część róż niestety kwitnie słabiej. Coś za coś ;(

A wiesz co, moj Rising inaczej wyglada. Moze dlatego ze przez kilka godzin ma pełna lampe a potem cien i bardzo mokro.
Jest jasny limonkwo zielony z tymi czerwonymi i różowymi przyrostami. Twoj ma idealny kształt. U mnie podobny ma Forest Pansy. A Rising wytrzepaniec rozwichrzony

A wiesz, ze tez sie na tym zlapałam? Juz mnie nie jaraja odmiany i nowosci. Mam co chciałam miec i teraz dosc swiadomie wchodze i kupuje to czego potrzeba. Dorosłam. Choc jesli chodzi o klony palmowe cały czas mam ssanie

W tym sezonie odkryłam cisy, świetne rosliny w dosc dobrych cenach, wiele ciekawych odmian. Zawsze nakrecona bylam na sosny ale te odmianowe z cenami powariowały i do tego wolno rosna. A cisy sa swietne. I tez zielone zimą.

https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/253/2538881/original.jpg[/img]

Nawet wieczorem ten kącik ma swój urok. Szukam jeszcze jakiś fajnych lampionów do postawienia na stole. I może trzeba pomyśleć o osobnym podświetleniu od tyłu rdzawego panelu.

Bardzo urokliwe miejsce stworzyłaś.

Kącik wypoczynkowy fajnie się prezentuje. Przyjemne miejsce zachęcające do posiedzenia.
Choć z tym już pewnie gorzej( znaczy z czasem na posiedzenie)
Sporo różnych przeróbek i nowych rzeczy udało Ci się wiosną zrobić, dobrze, że cieszą i spelniają Twoje oczekiwania.

Fotki jak zwykle świetne, szczególnie te portreciki roślin Rosiczki - niesamowite