Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Przerwa na kawę...

Przerwa na kawę...

inka74 15:59, 23 lip 2018


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
anka_ napisał(a)
Iwonko jeżeli masz zaklepaną glebogryzarkę to nie możesz nią potraktować starego trawniczka? Później zostawić na godzinkę lub dwie do wyschnięcia i zgrabić. My tak robiliśmy z pseudotrawnikiem w sadku.


A jak ta piękność się nazywa?
Aniu - żurawka Southern Comfort. Bardzo ją lubię. Trochę w pełnym słońcu ją przypala po deszczu. Ale ma bardzo ładną kolorystykę taką złocistą.

Aniu - jak potraktuję to co mam glebogryzarką - za 2-3 lata będę miała dokładnie to samo co mam. To co mam to nie jest perz. Okazało się, że to taka ostra trawa z rozłogami, prawdopodobnie mietlica rozłogowa ale nie jestem do końca tego pewna. Zrobię zdjęcia i wstawię w wątku tematycznym - może ktoś rozpozna. Jak korzeń zostanie porwany - odrośnie. I dużo mniszka a herbicydy mało skuteczne, zresztą nie chcę chemią lać i się truć
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
inka74 16:08, 23 lip 2018


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Kasia_CS napisał(a)


u mnie ten sam problem- wykonawca budynku zrobił taras kilka cm nad poziomem trawnika, część rabat mam wrażenie jeszcze niżej.. więc nic z tego pozostaje podziwiać u innych
ech Kasiu, ja mam na razie jakiegoś doła psychicznego. Człowiek by tyle rzeczy chciał zrobić a albo sił albo pieniędzy nie starcza na wszystko albo pomocnej dłoni i zrozumienia w domu. Syn jeszcze za mały na taką pracę a eM, szkoda słów... Właśnie ze znajomym rozmawiam, czy by mi nie pomógł w sobotę jak będzie pogoda. Zazdroszczę Izie Ursie, że ma pomocników nawet płatnych, tu nikt się do pracy nie garnie albo stawka taka, że mnie nie stać. Jak się ma pomocną silną męska dłoń - szybciej robota idzie a tak to tylko zniechęcenie mnie ogarnia i marazm.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Anda 16:10, 23 lip 2018


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Oj Iwonko, bardzo Ci współczuję. Szkoda, że M aż taki oporny.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
inka74 16:24, 23 lip 2018


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Ewa - wiesz, rozumiem, że nie chce sam robić ale przynajmniej by kogoś załatwił i dołożył się do tego. Ale nie. Sam nie zrobi i jeszcze do mnie ma pretensje, że ja robię i wymyślam a obiad nie na stole i dzieckiem przez 5 minut trzeba się zająć. Ręce opadają. Nie wiem gdzie ja rozum miałam...
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
zoja 16:26, 23 lip 2018


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
Iwonka, bo ogrod to fanaberia - wg eM i pozeracz naszego czasu i uwagi, ktora chcieliby miec... Tylko nie wiem po co... Tez zazdroszcze tym, ktore maja z eM wspolna ogrodowa pasje albo chociaz ich zrozumienie.
Macham!
____________________
zoja Ukojenie, wizytówka
inka74 16:32, 23 lip 2018


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
AngelikaX napisał(a)


Wiadomo ogród nie zając przecie
też tak myślę bo wspólne chwile uciekają, dzieci tak szybko rosną a ja lubię z nim zwiedzać Polskę. Inaczej ją odkrywam, na nowo. Ta kwota nam spokojnie wystarczy na 10-cio dniowy wyjazd. To jest dla mnie bezcenne, póki jeszcze chce ze mną jeździć. Tylko zmęczona i zniechęcona matka nie będzie dobrym wakacyjnym kompanem. Muszę znaleźć jakieś rozwiązanie tego tematu i to stosunkowo szybko bo się wykończę i innych wkoło przy okazji.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
makadamia 16:33, 23 lip 2018


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
inka74 napisał(a)
Ewa - wiesz, rozumiem, że nie chce sam robić ale przynajmniej by kogoś załatwił i dołożył się do tego. Ale nie. Sam nie zrobi i jeszcze do mnie ma pretensje, że ja robię i wymyślam a obiad nie na stole i dzieckiem przez 5 minut trzeba się zająć. Ręce opadają. Nie wiem gdzie ja rozum miałam...


Iwonko - przytulam do serca. jakbym swojego słyszała. toczka w toczkę
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
MartaKozak 16:35, 23 lip 2018


Dołączył: 29 lis 2016
Posty: 1697
inka74 napisał(a)
Ewa - wiesz, rozumiem, że nie chce sam robić ale przynajmniej by kogoś załatwił i dołożył się do tego. Ale nie. Sam nie zrobi i jeszcze do mnie ma pretensje, że ja robię i wymyślam a obiad nie na stole i dzieckiem przez 5 minut trzeba się zająć. Ręce opadają. Nie wiem gdzie ja rozum miałam...


...
____________________
Marta Wielicka przygoda ogrodowo/remontowa; Mój taras we Francji
tulucy 16:40, 23 lip 2018


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12967
Iwonka zrobione, czekam na dostawę masakra
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
inka74 16:42, 23 lip 2018


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
zoja napisał(a)
Iwonka, bo ogrod to fanaberia - wg eM i pozeracz naszego czasu i uwagi, ktora chcieliby miec... Tylko nie wiem po co... Tez zazdroszcze tym, ktore maja z eM wspolna ogrodowa pasje albo chociaz ich zrozumienie.
Macham!
Zoja - idealne oddanie tematu - ogród to fanaberia. Też po cichu zazdroszczę jak dziewczyny piszą, że eM zrobił to lub to. Na mojego zachęty nie działają a kłótnie tylko na chwilę. I co zostaje? Przyzwyczaić się lub wymienić na lepszy model
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies