Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Przerwa na kawę...

Przerwa na kawę...

inka74 07:41, 09 lip 2016


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
No to już się narobiłam w ogródku. A jeszcze 2 rabaty w planie i malowanie pergoli zostało a leje jak z cebra.

Ciekawie wygląda jałowiec z żółtą tują małą okrągłą. Mam Miriamkę, tylko znów ten cień... no i nie pomiędzy a przed są wsadzone na zdjęciu. W poprzednim miejscu mi marniała bez słońca, tu dużo więcej go nie dostanie. Rabaty na razie powiększyć nie mogę ;(
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
OlgaKol 09:08, 09 lip 2016


Dołączył: 10 maj 2015
Posty: 580
inka74 napisał(a)
Na wiosnę do przycięcia perukowiec, łaskawca słownie 3 peruki ma, reszta była ale się zmyła. W sensie peruk nie wytworzyła, wszystko zgubił. Muszę poszukać dlaczego tak sie dzieje nie tnę go, raczej podwiązuje.
Oprócz cięcia jałowców wsadziłam z 15 kwiatków w doniczkach na tarasie z przeprowadzek i nie tylko, zadołowałam umbrę nr 2 - musi tak poczekać. Jak się przyzwyczaję i nie będzie mi w tym rogu przeszkadzać to wsadzę. Podlalam, wypieliłam, z 10 razy się zagapiałam na rabatę w narożniku tylnym zachodnim aby koncepcja się wyłoniła i skończyłam o 22.
Zdjęć nie zdążyłam zrobić. Tylko jedno: powojnik na magnlii - udane połączenie.



Wygląda, jakby magnolia drugi raz zakwitła

Co do jałowców - to na pewno nie są blue arrow - one są w sinym kolorze.
Ja mam blue arrow - też je w tym roku przycinałam, ale tylko na wysokości.
Później wrzucę fotki, to zobaczysz.
____________________
Olga Maniak w ogrodzie
inka74 15:08, 09 lip 2016


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Będę czekać na fotki. To by się w sumie zgadzało. Kupowałam jak blue arrow w ogrodniczym ale po sile wzrostu zaczynam podejrzewać sky rockety. Odróżnić je nie potrafię. Moje od środka są zielone a na wierzchu siwo-srebrne. Tylko ja im większość tego zewnętrznego ściełam
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Gruszka_na_w... 22:43, 09 lip 2016


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Bardzo dobrze im to przycięcie zrobiło. Warto było się zabawić w akrobatkę
Ślicznie ten powojnik wygląda.
Jak przycinałaś perukowca i kiedy?
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
inka74 23:48, 09 lip 2016


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Nie ciełam perukowca Na wiosnę przytnę tylko od góry
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
inka74 12:22, 10 lip 2016


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
W końcu ogarnęłam część ogródka. Powolutku zaczyna przypominać on to, co sobie wymarzyłam. Jeszcze wiele pracy przede mną ale sporo już udało się zrobić. Na początek przerobiona rabatka w rogu. Ewcia dzięki za pomysł i zmotywowanie do działania. Dużo lepiej to teraz wygląda i o niebo lepiej kosi się trawę. Do wymiany/zrobienia kostka na obwódkę i wysypanie lawend szarym grysem. Obwódka będzie z grafitowej kostki, muszę też z niej pociągnąć obwódkę pod palisadą gumową. W sumie wyszło mi 4 metry ale kwadratowe do kupienia czyli ok. 40 metrów po długości. W sobotę byłam w 3 okolicznych składach i nie mają tej co już mam. Trzeba szukać dalej podobnego. No koniec gadania, zdjęcia.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
inka74 12:38, 10 lip 2016


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Pozostałe widoki balkonowe i pokojowe dla niektórych nie jest ważne jak ogród prezentuje się z innej niż 1,6-1,8 m perspektywy. Dla mnie oba elementy muszą ze sobą grać nawet jeżeli z góry będę ogród widziała przez 5 minut dziennie rano po wstaniu. A i sąsiadom też chyba milej oglądać ciekawsze widoki niż mniszkowe pole.

____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
inka74 12:46, 10 lip 2016


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Balkonowo-kwiatowo. Oleandry będą musiały przejść kurację odmładzającą niestety. Wychodzi bokiem brak ogrodu zimowego do przechowywania roślin. Różyczka drugi raz kwitnie.

____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
frezja 12:48, 10 lip 2016


Dołączył: 01 kwi 2014
Posty: 11313
inka74 napisał(a)


Może powtórz obwódkę z bukszpanu..taniej wyjdzie obwódka pod klonem nie wydaje Ci się być zbyt mała ?



____________________
Ewa - Ogrodowy song
inka74 14:03, 10 lip 2016


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Rabata w zachodnio-północnym rogu - wystawa częściowo południowa
Ta rabatka już w tym roku była 2 razy przerabiana. I na jesieni jeszcze będzie. W skrócie. Tuje z tylu to fastigiaty, docelowo są na 2 metrowy cięty prosty żywopłot, taka ściana ma być w obu rogach. Są posadzone co 60 cm. 3 tuje mam od 20 cm albo i mniejszej sadzonki, 2 dokupiłam w tym roku i są słabsze. Ale i tak dobrze, że je znalazłam bo wszędzie tylko szmaragdy i brabanty i złote odmiany. Żółta tuja jest lekko cięta. Nie pamiętam odmiany, też miała być z tych mniejszych a nie jest. Muszę się zastanowić nad jej docelowym kształtem. Centralnie na środku jest tuja Aurea Nana. Teoretycznie 10 letni krzak powinien mieć ok. 0,7 m wysokości. Moja ma 5 lat, na jednym z pierwszych zdjęć jest jak wyglądała - tak z 40 cm miała. Teraz ma 1,2 wysokości i metr szerokości, musi być już przycinana. Dziwię się, jak widzę ją na zdjęciach w gazecie wśród bylin jako "akcent" kolorystyczny na brzegu. Wracając. Za nią jest na razie zadołowana umbra. Waham się czy ją tu zostawić. Po bokach aurei zostawiłam miejsce na 2 róże na pniu te pomarańczowe. Po prawej za kulką z berberysu jest już wsadzona róża kremowo-pomarańczowa. Pomiędzy kulkami jest świerk Push wyprowadzony na niskim pniu. Do usunięcia i zastąpienia czymś na niskim pniu ale ładnym kulkowym. To drapak mimo cięcia. Był ładny przez pierwsze 2 lata, teraz straszy. Szyszki ma fajne czerwoniutkie ale w ubiegłym był obsypany nimi a w tym 4 sztuki. Berberysy pod tują po lewej też raczej do wymiany. Za mało słońca dostają i się nie wybarwiają. Niwak zrobiony z cyprysika Filifera Nana zaczyna fajnie wyglądać. Obok azalia japońska kwitnąca na biało. Niska kompaktowa odmiana Scheewittchen. Z przodu mam różę NN białą z żółtym środkiem - miniaturka tegoroczna. Potem 4 wrzośce kwitnące na różowo na wiosnę, 2 duże i 2 odkupione małe, aby dywanik był. Co o tym myślicie?

Czy te róże tu pasują i na co wymienić świerka?

Korci mnie jeszcze, aby zamiast świerka przesadzić te 2 azalie różowe japońskie spod jałowców bo one tak bardziej w górę rosną kielichowato a nie kopkowato i ew. wtedy coś szczepionego na 80 cm dać ale to chyba za dużo. Ale wiosna byłaby tu biało różowa a lato biało pomarańczowo kremowe. Za żółtym berberysem po prawo został wyeksmitowany bluszcz i wsadzony milin właśnie pomarańczowy kwitnący latem. Teraz na razie jest zielono. Nawet berberysy uratowane od zagłady u sąsiada czasu potrzebują. Docelowo bordowe ale sporo cięte były. Mirjamka w doniczce tu tymczasowo.

____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies