Aprilku, to może głupi pomysł ale może by tu świdośliwę kolumnową Obelisk? Albo Robin Hill? Albo może Fortegillę? Czy koniecznie chcesz tu drzewko?

UrsaMaior napisał(a)

Jola, buk, klon?

Myślałam o buku Rohan Wepping lub bordowej jabłonce ozdobne ale Iwonka mnie ostudziła że bordo to niekoniecznie bo nie będzie widać. Miała rację. Klony też u mnie dobrze rosną.
Tam tylko trzeba pamiętać, że niedaleko będzie ten Klon Ginnala, który teraz służy za modelkę, więc chyba spory, szeroki urośnie. No i po drugiej stronie ścieżki jest dom, więc korona nowego nasadzenia nie powinna wychodzić poza połowę ścieżki.
Generalnie nie jestem jeszcze ukierunkowana na odmianę, tylko na formę: kolumnową lub pendula wąska. Reszta do obgadania.

mrokasia napisał(a)

Aprilku, to może głupi pomysł ale może by tu świdośliwę kolumnową Obelisk? Albo Robin Hill? Albo może Fortegillę? Czy koniecznie chcesz tu drzewko?

Świdośliwa Obelisk trafia na listę, choć wolałabym coś bardziej atrakcyjnego cały rok, nie tylko w okresie kwitnienia. To jest oś widokowa na wejściu do ogrodu, potem ścieżka ma przesunięcie o metr w lewą stronę. Wchodzi się przez łuk na którym rośnie Lykkefund, czyli biel kwiatów. Może to też jest istotne.

Robin Hill za duża.
Fortegillę mam, za mała. Chyba. Niby piszą że rośnie do 2 m. Moja ma 1,20-1,40.
Ale nie, nie o to chodzi.

Ale dzięki za typy.

Ginnala rośnie jak burza, to fakt. Ja chyba szukałabym buka, u nas dobrze rosną, są dostępne, można kupić od razu porządny egzemplarz i cieszyć oko. No ale ja jestem fanką buków, więc obiektywizm = 0

Jola, ja tez bym Buka albo klona wybrała.

UrsaMaior napisał(a)

Ginnala rośnie jak burza, to fakt. Ja chyba szukałabym buka, u nas dobrze rosną, są dostępne, można kupić od razu porządny egzemplarz i cieszyć oko. No ale ja jestem fanką buków, więc obiektywizm = 0

Więc dlatego że ginnala będzie spory, to szukam czegoś mniejszego ale bardziej ozdobnego. U mnie dobrze rosną i klony i buki i nawet graby.
Zastanawiałam się nawet nad jakimś ambrowcem miniaturowym ale dopiero zaczynam zgłębiać temat.
Mam też klona palmowego do przesadzenia i się zastanawiałam czy go tam nie umieścić. Czyli na razie mam dwie opcje: klon palmowy NN zielono-limonkowy albo Świdośliwa Obelisk.

A nie.... jeszcze mam Świdośliwę Sleyt od Iwonki. Ona wymogi wielkościowe też by spełniała ewentualnie.

Pierwsze co w oczy mi wlazło to kontrapunkt od anabelek kuchennych do ich mamusi, to się pięknie zamyka


jeśli mogę zaśmiecić wątek (powiedz to usunę) - dla kolorystycznego przemyślenia, moje chaszcze krzaczaste - ciemna plama to pęcherznica odmiany Andre, bardziej czerwone listki niż u innych odmian, biało pstrokate to odrastający po wiosennym cięciu dereń elegantissima




pomyśl o rozbiciu ściany tujowej tamaryszkiem, to tak zwiewna roślina, doskonale dająca się ciąć i formować, teraz ciągle zachwycam się mgiełką jego głązek - szczególnie gdy cały w porannej rosie

jolanka napisał(a)

Jola, ja tez bym Buka albo klona wybrała.

Ok ale jakie odmiany?

Nie skupiałabym się tylko na okresie kwiatów i róża i świdośliwa piękne gdy kwitną, potem niczym się nie wyróżniają. Popatrz może na pokrój rośliny i ozdobne liście

Jola, tylko chyba źle zrozumiałam. Ty chcesz aby drzewo miało 2 m wysokości czy szerokości?
Ja wąski buk to Dawyck Gold, mam go, wolno rośnie ale będzie miał ok 10 m ( może doczekam) kolorystycznie by tu pasował