Przygalopowałam dzisiaj do domu jak młody źrebaczek, a tu robota na całego. Zaraz mnie mój sąsiad zgarnąłbył przed płotem i pyta skąd to taka solidna firma. Chyba nadzorował prace Witka na moim podjeździe przez cały dzień

. Mój sąsiad jest u nas na ulicy jak sołtys. Dba o wszystko
Ekipa Gardenarium zaaklimatyzowała się dzisiaj w moim garażu, rozłożyli stolik, chyba zasłony im jutro powieszę na oknie i dywanik rozłoże. Kawał roboty dzisiaj odwalili, poprawili opaskę z kostki, wszystko równiutko i elegancko, zaczęli rozsypywać grys. Ładnie to będzie wyglądać, zobaczycie.Jestem podekscytowana jak kurczak na ruszcie

Z okazji robót zakwitło moje cymbidium
a pod sosną nieoczekiwanie wyrósł maślaczek.