Trochę zazdroszczę róż, bo sam nie mam do nich ręki ani cierpliwości Ale w tym roku zaskoczenie: kwiaty lada moment mimo wiosennego przymrozku, brak mszycy, liście bez plamistości. Hehe

Twoje jak zwykłe olśniewające

Piękne retro

Tak, zgadzam się z Helen

Rojodziejowa napisał(a)

Ania, chyba są w stałej ofercie. Cena porażająca
https://www.action.com/pl-pl/p/3008661/nozyce-do-kwiatow-grouw/

No to chyba musze zainwestować.

Asia zwolnij tylko tempo planowania.
Ja sie trzymam zasady żeby więcej niż 5 doniczek nie stało w kolejce do posadzenia. Plewię. Koszę, sadzę, nożem wyciełam kant na małym trawniku , codziennie podlewam ze 35 donic i też nie wyrabiam choć synów mam dawno dorosłych.
Ty Kobieto Czynu i tak robisz bardzo dużo jak na 1 osobę.

Podziwiam nieustannie.

Rabatka przyskarpowa gęściutka i urocza.

antracyt napisał(a)

Tak, zgadzam się z Helen

A ja się zgadzam z Helen i Zuzą
I chyba Cię wywalę z obserwowanych bo zaczynam się tej Twojej "retro" bać

Ta retro jest świetna

Rojodziejowa napisał(a)

Ania, chyba są w stałej ofercie. Cena porażająca
https://www.action.com/pl-pl/p/3008661/nozyce-do-kwiatow-grouw/

To muszę się tam wybrać
Może jeszcze będą na stanie

Mam

Marcin u mnie natomiast tylko zbliżenia na kwiaty mogę robić. Na niektórych juz plamistość, jedna ma mączniaka… Dziś koniecznie muszę wszystko opryskać, bo mszyca wszędzie. Spróbuję okejek neem, jak radziła Anda.

Helen, Zuza, Magarku, Maglesko retro mi się również nadal podoba, ale w tym roku właśnie poza Jude i Novalis reszta ledwo zipie. Tylko więc pojedyncze kwiatuszki mogę pokazywać. Miejmy nadzieję, że odżyją kiedyś…

Lidziu, tak. Teraz realizacja tego co zaczęte i na razie bez dalszych planów. Jak mi się to uda w sezonie to już będzie dobrze

Makao napisał(a)

Mam

Kupowałam je w tamtym roku, w tym też. To chyba stały asortyment. Kobietki, które robią w okolicy warsztaty florystyczne też ich używają.