Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną

Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną

Rojodziejowa 23:18, 24 lip 2022


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10592
tulucy napisał(a)
Moja wollerton jest wyższa ode mnie i to dużo, a ja mam 160. Wymaga podpory. Na tyły jak najbardziej.

Zobacz sobie jeszcze Cinco de Mayo. Ona taka brudna no to róż,no czerwony, pomarańczowy. Mieszana mocno. I ładny krzak buduje. Odporna.


Kurczę, chciałabym ją na żywo zobaczyć, czy nie jest zbyt czerwona wolałabym chyba iść w trochę delikatniejsze tony
____________________
Asia (małopolskie, okolice Brzeska) * Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną * Lurie Garden * Navy Pier * Ogród Botaniczny w Chicago
Rojodziejowa 23:20, 24 lip 2022


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10592
pawel2806 napisał(a)
Nie wiem na czym zakończyły się planowania twojej skarpy ale dorzucę jeszcze taką inspirację


Noooo
To wygląda super! Zapisuję pina
____________________
Asia (małopolskie, okolice Brzeska) * Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną * Lurie Garden * Navy Pier * Ogród Botaniczny w Chicago
Rojodziejowa 23:22, 24 lip 2022


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10592
Martka napisał(a)


Nawet fotki "oczywistych" kolorów są bardzo różne i nie jest to tylko kwestia obiektywu i światła.
Gdzieś kiedyś widziałam taką stronkę z różami i ludziki wstawiały swoje zdjęcia, do każdej było po 20-30 zdjęć. Można sobie wyrobić wyobrażenia. Ale ...
Dla mnie samej, nociwjuszki, było w tym roku zaskoczeniem, jak różne mogą być kolory pąków na tym samym krzaczku, w zależności od momentu rozkwitu, od ilości pąków na danym krzaczku, od występowania lub braku szkodników, od pogody. Nie potrafię nazwać koloru takiej Jude. Pąki mają mieszankę kremu z oliwką, rozchylając się pokazują ciemny puder, później mega-delikatne, ledwie widoczne podbarwienie różem, potem krem rozbielony. Nie ma jednak stałej reguły, czasem kielich ma przez dłuższy czas kolor kremowo-oliwkowy, innym razem szybko przechodzi w krem. Podejrzewam, że im bardziej nieoczywiste kolory, tym więcej niespodzianek
Jestem ciekawa tej brudnej rabaty



I dlatego myślę, że póki się nie sprobuje to do końca nie będzie się pewnym, czy to się zgra zwłaszcza w przypadku takich nieoczywistych dziwaków
____________________
Asia (małopolskie, okolice Brzeska) * Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną * Lurie Garden * Navy Pier * Ogród Botaniczny w Chicago
Wiaan 23:46, 24 lip 2022


Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 5902
Widzę, że temat różany na tapecie ciekawy pomysł z "brudnymi" kolorami. Jesienią planuję zmiany na swojej różance między innymi przez wysokość róż, które mnie zaskoczyły. Nie mogę się doczekać jak skomponujesz swoje róże.

Patelnie cygańskie w Twoim wydaniu
to naprawdę katologowa kompozycja, mega mi się podoba
____________________
Aneta Ogrodowe wariacje + Nowy ogród i ja jako pomocnik
Mgduska 08:51, 25 lip 2022


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
No to jestem
U mnie Novalis jest większa od Wollerton To na pewno kwestia sadzonki, jednak żaden opis niczego nie przesądza. N. ma ok. 2 m, bo słabo ją przycięłam (za słabo!, ale potencjał ma), W. - jakoś próbuje urosnąć, bez większych efektów.
Co do kolorów.
Bardzo mi się podoba pomysł brudnej rabaty i z doświadczenia wiem, że mieszanie kolorów potrafi przynieść zaskakujące efekty. Ale rzeczywiście jest tak, że niektóre kombinacje trzeba sprawdzić na żywo, bo róże zachowują się różnie.
Novalis bardzo mi się zawsze podobała z ciepła bielą - np. Parky, albo Artemis, lub ze wściekłym różem - ponieważ ona ma różowe pąki. Z Acropolis raczej nie. A to dlatego, że N.jest raczej w chłodnej tonacji. I to wg. mnie jest najważniejszy wyznacznik - wszystko do wszystkiego będzie pasować, jeśli zgra się tonacja. Ewentualnie pomysł posadzenia na najbardziej odległych końcach rabaty róż, które do siebie najmniej pasują - jest dobry.
Może zacznij od posadzenia mniejszej liczby kolorów, potem sama stwierdzisz, czego Ci brakuje.
Twoje zestawienie programowo ma być przygaszone, delikatne. Żeby jednak było ciekawe, warto dodać coś, od czego odbiją się te wszystkie beże, dlatego Zuza proponuje ciemne akcenty. Możesz też iść w drugą stronę i utopić to wszystko w delikatnej bieli, jakieś drobne kwiatki, tak, żeby różom nie odbierać uwagi.
Kosmos czekoladowy udało mi się przezimować zadołowany w szklarni
____________________
Sałatka pokrzywowa
Rojodziejowa 11:04, 25 lip 2022


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10592
Wiaan napisał(a)
Widzę, że temat różany na tapecie ciekawy pomysł z "brudnymi" kolorami. Jesienią planuję zmiany na swojej różance między innymi przez wysokość róż, które mnie zaskoczyły. Nie mogę się doczekać jak skomponujesz swoje róże.

Patelnie cygańskie w Twoim wydaniu
to naprawdę katologowa kompozycja, mega mi się podoba


Anetka, a która Cię zaskoczyła wysokością?

Z patelni jestem zadowolona
____________________
Asia (małopolskie, okolice Brzeska) * Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną * Lurie Garden * Navy Pier * Ogród Botaniczny w Chicago
Rojodziejowa 11:08, 25 lip 2022


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10592
Mgduska napisał(a)
No to jestem
U mnie Novalis jest większa od Wollerton To na pewno kwestia sadzonki, jednak żaden opis niczego nie przesądza. N. ma ok. 2 m, bo słabo ją przycięłam (za słabo!, ale potencjał ma), W. - jakoś próbuje urosnąć, bez większych efektów.
Co do kolorów.
Bardzo mi się podoba pomysł brudnej rabaty i z doświadczenia wiem, że mieszanie kolorów potrafi przynieść zaskakujące efekty. Ale rzeczywiście jest tak, że niektóre kombinacje trzeba sprawdzić na żywo, bo róże zachowują się różnie.
Novalis bardzo mi się zawsze podobała z ciepła bielą - np. Parky, albo Artemis, lub ze wściekłym różem - ponieważ ona ma różowe pąki. Z Acropolis raczej nie. A to dlatego, że N.jest raczej w chłodnej tonacji. I to wg. mnie jest najważniejszy wyznacznik - wszystko do wszystkiego będzie pasować, jeśli zgra się tonacja. Ewentualnie pomysł posadzenia na najbardziej odległych końcach rabaty róż, które do siebie najmniej pasują - jest dobry.
Może zacznij od posadzenia mniejszej liczby kolorów, potem sama stwierdzisz, czego Ci brakuje.
Twoje zestawienie programowo ma być przygaszone, delikatne. Żeby jednak było ciekawe, warto dodać coś, od czego odbiją się te wszystkie beże, dlatego Zuza proponuje ciemne akcenty. Możesz też iść w drugą stronę i utopić to wszystko w delikatnej bieli, jakieś drobne kwiatki, tak, żeby różom nie odbierać uwagi.
Kosmos czekoladowy udało mi się przezimować zadołowany w szklarni


Dobra, to na razie jestem przekonana ze chcę razem Honey Dijon. I Koko Loko widzę w kompozycjach że wygląda z nią razem dobrze. Z resztą będę działać powoli (haha zobaczymy, czy to potrafię, czy kompulsywne zakupy dadzą o sobie znać )
Zaczęłam się w takim razie zastanawiać, czy tej Novalis nie dać albo do cienistej, albo nie połączyć z Bouquet Parfait w zupełnie innym miejscu…

A co do akcentów to właśnie walczą we mnie obie re koncepcje, bo zarówno jedna jak i druga wyglądają super
____________________
Asia (małopolskie, okolice Brzeska) * Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną * Lurie Garden * Navy Pier * Ogród Botaniczny w Chicago
Rojodziejowa 11:12, 25 lip 2022


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10592
Będę wykopywać hosty. Tym, o których pamiętałam napisałam priva odnośnie przesyłki. Jakbym kogoś przeoczyła, to proszę o przypomnienie
____________________
Asia (małopolskie, okolice Brzeska) * Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną * Lurie Garden * Navy Pier * Ogród Botaniczny w Chicago
Johanka77 22:32, 25 lip 2022


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Rojodziejowa napisał(a)


Malwa


Ja nie lubię malw i one zwykle nie są takie ładne

To jakaś odmiana? W sensie, że taka ładna pełna
____________________
Asia Ogród Pierwszy (nie)Wielki *** Ogród Pierwszy (nie)Wielki part 2. *** Wizytówka *** Jankowskie Jeziorany - las, woda, cień
Johanka77 22:33, 25 lip 2022


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
pawel2806 napisał(a)
Nie wiem na czym zakończyły się planowania twojej skarpy ale dorzucę jeszcze taką inspirację


Paweł widzę, faza na trzcinniki trwa nadal
____________________
Asia Ogród Pierwszy (nie)Wielki *** Ogród Pierwszy (nie)Wielki part 2. *** Wizytówka *** Jankowskie Jeziorany - las, woda, cień
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies