_Martini_
09:29, 09 cze 2018

Dołączył: 07 lut 2016
Posty: 3143
Wczoraj byłam w pięknym miejscu tj. w szkółce Rosarium. Dobrze, że miałam żelazną listę tego, co chcę
Przywiozłam sześć krzaczków: Ascot, Artemis, Angelicę, Soul, Old Port i Giardinię. W zasadzie szkoda, że na ekspozycji jest tylko niewielka część oferty, dobrze jest więc wiedzieć czego się potrzebuje. Gdybym miała przed oczami cały asortyment pewnie przytargałabym znacznie więcej 
Dzisiaj żal mi serce ściska. Obie moje różanki są zniszczone przez ogrodnicę niszczylistkę. W zasadzie teraz przy końcu kwitnienia nie ma już na co popatrzeć. Niektóre róże chcą kwitnąć już drugi raz (?) dlatego zastanawiam się czy jednak nie zrobić jakiegoś oprysku.


Dzisiaj żal mi serce ściska. Obie moje różanki są zniszczone przez ogrodnicę niszczylistkę. W zasadzie teraz przy końcu kwitnienia nie ma już na co popatrzeć. Niektóre róże chcą kwitnąć już drugi raz (?) dlatego zastanawiam się czy jednak nie zrobić jakiegoś oprysku.
____________________
Martyna, Na huśtawce miło płynie czas...
Martyna, Na huśtawce miło płynie czas...