Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Na huśtawce miło płynie czas...

Pokaż wątki Pokaż posty

Na huśtawce miło płynie czas...

kasja83 07:54, 07 cze 2018


Dołączył: 09 lis 2015
Posty: 8961
Szkoda, że nawiedziły Cię plagi różane...
____________________
Kasja-Nowocześnie u Kasji - kiedyś będzie
_Martini_ 19:14, 07 cze 2018


Dołączył: 07 lut 2016
Posty: 3143
Kasiu, pomieszałam nazwy! To nie Mary Rose tylko Princess Anne! Mary jest jaśniejsza, natomiast Princess zaczyna kwitnienie ciepłym intensywnym różem, a kończy z lekkim lawendowym czy fioletowym odcieniem.

____________________
Martyna, Na huśtawce miło płynie czas...
_Martini_ 19:16, 07 cze 2018


Dołączył: 07 lut 2016
Posty: 3143
Kasya napisał(a)
wszystkie pędy z nekrozą trzeba wyciac, i tak nic z tego nie bedzie

u mnie tez sporo choruje po zimie, na wiosne sporo wycielam i w sezonie jeszcze docinam

A są jakieś środki zapobiegawcze? Szkoda mi róży. Wiem, niektórzy mówią, że będzie miejsce na nową, ale jakoś niekoniecznie chciałabym robić podmianę.
____________________
Martyna, Na huśtawce miło płynie czas...
_Martini_ 19:17, 07 cze 2018


Dołączył: 07 lut 2016
Posty: 3143
kasja83 napisał(a)
Szkoda, że nawiedziły Cię plagi różane...

No nic, trza walczyć dzielnie Jak to jest, że przy innych roślinach to bym się dawno poddała i wywaliła. A różyczkom wybaczam
____________________
Martyna, Na huśtawce miło płynie czas...
Kasya 19:22, 07 cze 2018


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 41731
_Martini_ napisał(a)

A są jakieś środki zapobiegawcze? Szkoda mi róży. Wiem, niektórzy mówią, że będzie miejsce na nową, ale jakoś niekoniecznie chciałabym robić podmianę.


No właśnie nie wiem...
W tym roku miałam wyjątkowo duzo chorych pedow
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
koliber 19:22, 07 cze 2018


Dołączył: 07 sty 2017
Posty: 3649
_Martini_ napisał(a)

Nooo Apotem kłosy robią się brązowe i już średnio fajne, jak dla mnie. Ciekawe jak by wyglądała, gdyby jej te kłosy ściąć. Chyba wypróbuję na jednym egzemplarzu.


Świetny pomysł Relacjonuj na bieżąco Jak Ci wyjdzie zrobię tak w przyszłym sezonie
____________________
Zielona przestrzeń
Zagajanka 09:46, 08 cze 2018


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3445
Marti, piękne różane kadry pokazujesz!

Co do robali - u mnie są takie błyszczące zielone w kwiatkach - googlam że jest to Kruszczyca złotawka (Cetonia). Siedzą w środku kwoatków, nic nie robią. Ja je od czasu do czasu jak spotkam, to zrzucam.
____________________
Janka Symetryczno-liryczny z widokiem na Ślężę +++ Portrety Różane +++ Moje TOPowe róże sezonu 2019
Kasia_CS 14:17, 08 cze 2018


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10448
_Martini_ napisał(a)
Kasiu, pomieszałam nazwy! To nie Mary Rose tylko Princess Anne! Mary jest jaśniejsza, natomiast Princess zaczyna kwitnienie ciepłym intensywnym różem, a kończy z lekkim lawendowym czy fioletowym odcieniem.



A która jest wg Ciebie ciekawszym wyborem jeśli chodzi o ciągłość kwitnienia, zdrowotność i ilość kwiatów?
____________________
Ogródek Kasi - początkującego ogrodnika kawałek trawnika
_Martini_ 09:09, 09 cze 2018


Dołączył: 07 lut 2016
Posty: 3143
Janko, ta kruszczyca u Ciebie też brzydka, ale chociaż szkód nie robi. Dzisiaj zrobiłam obchód z rana i jestem załamana. Tak mi smutno, bo te robale zniszczyły mi większość kwiatów. Byłoby tak pięknie, a tu nawet nie ma jak zdjęcia w całości zrobić, bo wszystkie płatki się sypią Na kadrach to jeszcze jakoś wygląda. Ale w całości obraz nędzy i rozpaczy

____________________
Martyna, Na huśtawce miło płynie czas...
_Martini_ 09:15, 09 cze 2018


Dołączył: 07 lut 2016
Posty: 3143
Kasia_CS napisał(a)
A która jest wg Ciebie ciekawszym wyborem jeśli chodzi o ciągłość kwitnienia, zdrowotność i ilość kwiatów?

U mnie za szybko coś wyrokować w tej kwestii, bo obie są nówkami sadzonymi z gołym korzeniem jesienią. Obie na razie zbudowały niewielki, ale kształtny krzaczek, zaczęły kwitnąć niemal równocześnie i miały prawie tyle samo kwiatów (Princess chyba jednak trochę więcej). Kwiat Princess jest pełniejszy i chyba trochę trwalszy, natomiast u Mary trochę potargany Ale dla mnie ładny. Wydaje mi się, że Twój wybór będzie zależał od tego, jakiego koloru potrzebujesz, bo Princess jest zdecydowanie ciemniejsza. Mary powinna być docelowo nieco wyższa. U mnie obie są na str.213 z początku kwitnienia.
____________________
Martyna, Na huśtawce miło płynie czas...
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies