Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Na huśtawce miło płynie czas...

Na huśtawce miło płynie czas...

_Martini_ 18:36, 27 mar 2017


Dołączył: 07 lut 2016
Posty: 3143
MirellaB napisał(a)
Mrs John Laing chorują

Masz ją? Będzie u mnie ostatnia w szeregu. Jak się nie będzie starała, to...
____________________
Martyna, Na huśtawce miło płynie czas...
_Martini_ 18:38, 27 mar 2017


Dołączył: 07 lut 2016
Posty: 3143
Sebek napisał(a)
Mów mi jeszcze

Fajna lista, co? Jak dla mnie laika, to nieźle. Masz którąś z nich?
____________________
Martyna, Na huśtawce miło płynie czas...
anna_t 19:40, 27 mar 2017


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Słuchaj to jest zawsze in plus bo za friko nową dostaniesz
____________________
Ania Nowocześnie z różanką
MirellaB 19:53, 27 mar 2017


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
_Martini_ napisał(a)

Masz ją? Będzie u mnie ostatnia w szeregu. Jak się nie będzie starała, to...

Chciałam kupić, ale Ewa Anda mi odradziła ze względu na podatność na choroby. Aśka z Ogród w Puszczykowie właśnie się ich pozbyła też ze względu na chorowanie.
Ja już teraz kupuję tylko odporne.
____________________
Mirella Ogród Mirelli *** Ogródek Mirelli *** Wizytówka - Ogród Mirelli - Wizje chodźcie do mnie blisko najbliżej ...
_Martini_ 23:03, 27 mar 2017


Dołączył: 07 lut 2016
Posty: 3143
anna_t napisał(a)
Słuchaj to jest zawsze in plus bo za friko nową dostaniesz

Serio? Myślałam, że mogę ewentualnie liczyć na przeprosiny. Wolę jednak nie mieć pomyłek, ja się zwykle sztywno trzymam co ustalone
____________________
Martyna, Na huśtawce miło płynie czas...
_Martini_ 23:08, 27 mar 2017


Dołączył: 07 lut 2016
Posty: 3143
MirellaB napisał(a)

Chciałam kupić, ale Ewa Anda mi odradziła ze względu na podatność na choroby. Aśka z Ogród w Puszczykowie właśnie się ich pozbyła też ze względu na chorowanie.
Ja już teraz kupuję tylko odporne.

Kurczę, nie doczytałam No jic, lista różanego dobrodziejstwa jeszcze długa, więc można ewentualnie podmienić. Tylko co zrobić z taką roslinką. Nie mam sumienia wyrzucać. W ciągu 5 lat wyrzucilam tylko tuje teddy bo strasznie się rozeszła i straszyła suchym środkiem.
Czytałam ostatnio, że stawiasz na te z certyfikatem.
____________________
Martyna, Na huśtawce miło płynie czas...
_Martini_ 16:13, 29 mar 2017


Dołączył: 07 lut 2016
Posty: 3143
W trakcie prac...


Płyta prawie skończona. Trzeba wyrównać obrzeża placu i dowieźć ziemi.
W międzyczasie na płocie powiesiliśmy wiklinę. W tym roku będą ziemniaki na polu, wiec kiepski byłby widok. Od razu zrobiło się przytulniej.

Krokusy rosną nierówno, niektóre już kilka dni kwitną, a inne ciągle jeszcze zamknięte

Tulipanki w szeregu


Jesienią zasiałam ostróżkę (chyba?), która przezimowała. Ciekawa jestem czy zakwitnie. Czy powinnam coś teraz z nią zrobić?
____________________
Martyna, Na huśtawce miło płynie czas...
mirkaka 08:35, 30 mar 2017


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10216
_Martini_ napisał(a)
W trakcie prac...


Płyta prawie skończona. Trzeba wyrównać obrzeża placu i dowieźć ziemi.
W międzyczasie na płocie powiesiliśmy wiklinę. W tym roku będą ziemniaki na polu, wiec kiepski byłby widok. Od razu zrobiło się przytulniej.

Krokusy rosną nierówno, niektóre już kilka dni kwitną, a inne ciągle jeszcze zamknięte

Tulipanki w szeregu


Jesienią zasiałam ostróżkę (chyba?), która przezimowała. Ciekawa jestem czy zakwitnie. Czy powinnam coś teraz z nią zrobić?




Z listków to nie wygląda to na ostróżkę, tylko może na naparstnicę ?

Ale będzie tulipanów
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
_Martini_ 11:05, 30 mar 2017


Dołączył: 07 lut 2016
Posty: 3143
Właśnie Mirka, naparstnica. Ale masz oko! Zostawić tak jak jest, czy poprzerywać?
____________________
Martyna, Na huśtawce miło płynie czas...
_Martini_ 12:00, 30 mar 2017


Dołączył: 07 lut 2016
Posty: 3143
Pokażę dwie różanki, które są w trakcie tworzenia. Róże są już posadzone, choć tak małe i bez pączków, że mało co widać

Z brzegu po lewej wsadziłam piwonię, a obok niej dwa liliowce . Zostaje mi puste miejsce między tymi liliowcami i lawendą. Nie mam weny, co dosadzić, żeby pasowało wzrostem/pokrojem. Tu jeszcze między różami będzie cis, sosna karłowa (nie pamiętam nazwy) i pewnie jakieś trawy.


Druga różanka, na której sadzonek nie widać jeszcze Tu też mam na razie problem z obsadzeniem brzegu rabaty.


I widok na całej długości. Koło stanie się wkrótce kwadratem lub prostokątem Muszę tylko dokończyć robotę w innych miejscach.

Po obu stronach huśtawki są kulki, a za nimi symetrycznie lawenda. Nie jestem jakoś przekonana, czy to będzie dobrze wyglądać. Jak myślicie?
Generalnie z bylinami tutaj mam problem, w sensie co gdzie powsadzać, żeby nie było pstrokato. Tu pierwsze skrzypce mają grać róże.
____________________
Martyna, Na huśtawce miło płynie czas...
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies