Ja też dojrzewam do decyzji wymiany. Mam anabel, pink diamonda i jakąś nn. Wszystkie wymienię na polar bear albo limke bo mam już jedną. A te przesadzę na nową rabatę wiosną. Pink d. słabo mi kwitnie w tym roku i przy jej ażurowych kwiatach wygląda to słabo poza tym stwierdzam, że wolę hortki mniej przebarwiające się na różowo.
Ja nawet specjalnie mam ustawione tak, żeby mi się watek zawsze na pierwszej stronie otwierał. Widok mojej działki w postaci szczerego pola działa na mnie jak afrodyzjak.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Opakowania dużych czosnków po dwie cebule za 3,99zł a wcześniej kupiłam kilka sztuk po 7,99zł. No to zeszli z ceny.Widziałam u Ciebie hortki. Nie jest źle. Ładnie kwitną, ale gdy wiosną pytałam o Pink Diamonds, to zdjęcia z zeszłego roku bardziej przekonywały a teraz widzę, ze na mojej rabacie potrzebne są bardziej wyniosłe, sztywne i o większych kwiatach stąd przychylam się do Polar Bear.
To jest jakaś metoda, by sobie humor poprawić i pozbyć się wątpliwości. Chyba sobie na tapecie kompa ustawię widok z okna sprzed kilku miesięcy. Gdy będę odpalać i ukaże mi się krajobraz księżycowy, polecę zaraz do salonu przez okno upajać się zielenią w ogrodzie
Mialam już nie robić zakupów, ale znowu dorwały mnie cebule. Tym razem czosnki w Lidl pakowane w większych ilościach. Do wyboru, do koloru. No to dobrałam kilka Ivory Queen pakowane po 15 szt.
Potem wstąpiłam do Netto a tam...Cebulki i róże! No i wygarnęłam 7 opakowań czosnków główkowatych. Różom się oparłam. Zaczynam się poważnie martwić myślą, że mam to wszystko posadzić...
Dzisiaj mam w planach nawiezienie trawnika nawozem jesiennym. Zostały mi 2 hosty do podzielenia i rozplanowania. Zrobiłam tymczasowe hostowisko w kącie rabaty rozłożystej. Tam i tak naradzie nie mam w planach nic konkretnego sadzić. Wiosną więc będzie przynajmniej zielono.
Witam Asiu. Rozgość się.
========================== >>>> oOo <<<< ==================================
W ostatnie dni miałam trochę latania, więc do Ogrodowiska zaglądałam jednym okiem, ale to też czas, gdzie zaczyna mnie łapać wspomniana już na wątku Marty chandra jesienna. Trochę w tym roku inaczej niż zawsze, bo ogród mi nie daje na dobre zakopać się pod kocem i czekać na wiosnę.
Jeszcze w tym roku, poza prozaicznymi sprawami typu przygotowanie terenu warzywnika do zimy czy posprzątanie obejścia ze sprzętu na zimę, poupychanie wszystkiego po kątach garażu, z ważnych rzeczy do zrobienia pozostanie mi umieszczenie w glebie jakieś 500 cebulek kwiatów, ale najważniejsze jeszcze, co mnie czeka tej jesieni to zakup i posadzenie 3 serbów oraz żywopłotu grabowego. Zobaczymy, co z tego wyjdzie.
Musiałam też zrobić porządek z moimi 4 bukszpanami, które miałam od ponad 1,5 roku w donicach na tarasie. Jedną zimę przetrwały w nieocieplonych donicach, ale zaczęłam obawiać o ten rok. A i tak wiedziałam, że wymagają wzbogacenia podłoża, przesadzenia. Postanowiłam więc wyciągnąć je z tych plastykowych donic, dołożyć sadzonki, ktore zaczęłam robić zeszłej wiosny i dać do ziemi. Powstaje kontynuacja planu rabaty, który mam w głowie i w ten sposób zaczęłam coś, co w przyszłości będzie mam nadzieję zgrabnym kulowiskiem. I zaczęło się "rzeźbienie" w trawniku. Świetnie wychodzi rancik Wszystkie sadzonki bukszpanów i tawuły są mojej "produkcji", więc zaczyna cieszyć fakt, że moja praca się zwraca wymiernie.
Łyso jest jeszcze, nie ma drugiego planu, brakuje mi czegoś w środku. Chciałam kupić jeszcze rzutem na taśmę kulkę z cisa na nóżce, ale u nas w okolicy nie ma takich cudów Tak wiec na razie jest taki zalążek rabaty, ale kolejne mordorowisko uporządkowane. Gruz "uporządkowałam" tam będzie w przyszłości droga dojazdowa do drewutni a teraz wygląda jak droga donikąd Jestem cała szczęśliwa, że mi się chciało to zrobić...
Było:
Jest:
Było:
Jest:
Co o tym myślicie? Co dołożyć do kompozycji? Coś na nóżce czy może jakieś drzewko kolumnowe? A jakby prezentował sie szczepiony na 1m miłorząb Mariken?