Berberys, stipa i Red Baron z żurawkami - bardzo mi się to zestawienie podoba, zwłaszcza berberys ze stipą

lubię te Twoje zestawienia
ja posadziłam hortensje unique na przemian z pink lady (obie kupowane w B) a ponieważ nierówno kwitną to nawet nie jestem w stanie ich porównać i stwierdzić czy się różną
rozchodnika tak pocięłaś, że ciekawa jestem jak dalej będzie rósł - nie mam z nim takich doświadczeń...

ślicznie
a rozchodniki się przyjmą
u mnie nawet z ułamanych pizdryków wychodzą

wiklasia napisał(a)

Berberys, stipa i Red Baron z żurawkami - bardzo mi się to zestawienie podoba, zwłaszcza berberys ze stipą

Dla mnie bardzo jesienne klimaty

Kochana kadry z ogrodu piękne.Limki w pełni życia,u mnie już niemal wszystkie kwiaty poróżowiały. Rozchodniki mam całe trzy-te białe, które przewijają się teraz na forum bardzo mi się podobają-może gdzieś upchnę w przyszłym roku.

LyraBea napisał(a)

A ja je w ogóle mam dzięki Twojej serdeczności i gościnności, bo bez wizyty u Ciebie nadal nie miałabym pojęcia o istnieniu skrętników

To Mirki zasługa. Zawsze patrzę na nie rano i wieczorem (mam w sypialni na oknie) i wspominam waszą wizytę
Beatko, jak będziesz w okolicy, wpadaj Mi jakoś trudno się wyrwać obecnie.

Cudnie się zrobiło u ciebie. Już sobie wyobrażam te rabaty za rok. Rozchodniki lubię, nawet bardziej jak są w pączkach. Fajnie wtedy wyglądają.
Skrętniki posiadam: niebieskie, taka najprostsza odmiana: różowy ale słabiutki - jeszcze nie da się podzielić. Reanimuję od wiosny odmianę o ciemnofioletowych kwiatach. Jak reanimacja się uda to się podzielę.
Rosną oczywiście i kwitną skrętniki od Mirki.

Bea pięknie!!! Śliczne kulki- to te ratowane? Bardzo pozytywna energia bije z Twojego ogrodu

Beata zawsze jak oglądam Twój wątek, to mi się mordka śmieje Tak jak M<arta napisała pozytywnie u Ciebie, lubię tu zaglądać, bo widać, że nawet mała, krucha kobietka jest w stanie coś sama zrobić Dopinguje mnie to strasznie.
Beata co tu dużo gadać, pięknie masz I aż nie do wiary ile zrobiłaś w tym sezonie
Buziaki

coraz piekniej u Ciebie

ja próbuje teraz zdobyć rozchodniki bordowe, a ten co mam poprostu rozsadzę - a jeżeli chodzi o wsadzanie to jeszcze nie wiem jakie będzie miejsce docelowe

Beatko nadrobiłam troszkę zaległości. U Ciebie zawsze bomba jeden z moich ulubionych wątków jeżówki bardzo fajnie ja za moje zdechlaki płaciłam 17zeta chyba..