Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » NewLife w ogrodzie

NewLife w ogrodzie

Toszka 13:35, 16 maj 2016


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Beatko, sąsiedztwo roślin i chwastów (ech, wyszło tak jak by chwast nie był rosliną ) wskazuje na zbyt wysokie ph. Mus dziewczynę vel azalię wyjąć, znaleźć jej lepsze towarzystwo i miejscówkę. Nowa ziemia, lepsze ph, podlewanie zachęcą ja do życia. Wbrew pozorom nie śpiesz się z wycinaniem "suchych" gałązek - mogą cię jeszcze zaskoczyć. W Japonii strzygą/formują azalie w kule, walce etc i żywotność azalii jest wielka
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Margo 17:27, 16 maj 2016


Dołączył: 28 mar 2014
Posty: 1337
Ale piękny tort, masz talent
Zresztą poniekąd dzięki Tobie ja się też w torty angielskie wciągnęłam . Marzena pokazała mi kiedyś tort z Kubusiem i ferajną jaki zrobiłaś dla chyba właśnie Kamila. Pozazdrościłam i zrobiłam pierwszy pokraczny dla córy. Potem były już lepsze .
A ogrodowo to okropnie dziś, chciałam warzywnik obsadzić, bo daleko w polu jestem, Ale dziś się chyba nie odważę wyjść. No chyba że pozbierać krzesła z ogrodu, bo wiatr wszystkie z tarasu zrzucił. I tak muszę jeszcze zrobić plan nasadzeń, coby zmianowanie utrzymać . Ale super że popadało porządnie .
____________________
Gosia
Zana 19:22, 16 maj 2016


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Beata Ty zrobiłaś taaaaaaki tort? No, szacun wielki. A nawet bardzo, bardzo wielki. Ja piekę trzy ciasta, a w jednym tylko owoce zmieniam, więc "robi" za kilka.
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
donia76 22:14, 16 maj 2016


Dołączył: 17 kwi 2016
Posty: 131
No torcik extra Beatko tak po sąsiedzku jak będę potrzbować takie ciacho to się zgłoszę do Ciebie OK ?
Piękniej przystrojone jak w cukierni a smaku na pewno nie można porónać do tych cukiernianych
echhh narobiłaś mi smaka na coś słodkiego
____________________
Aldona W małym ogrodzie Doni
elmagra 22:45, 16 maj 2016


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 331
Beata, tort - pierwsza klasa. Moja barbie to przy tym betka
____________________
Ela
Rumianka 23:03, 16 maj 2016


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 10984
Beatko, uważaj na swój kręgosłup... bo to nie żarty...Poczytaj u mnie...
____________________
Elisa - Ogród z koniczynką- ökólé Trzëgarda
LyraBea 09:37, 17 maj 2016


Dołączył: 28 cze 2015
Posty: 1240
Toszka napisał(a)
Beatko, sąsiedztwo roślin i chwastów (ech, wyszło tak jak by chwast nie był rosliną ) wskazuje na zbyt wysokie ph. Mus dziewczynę vel azalię wyjąć, znaleźć jej lepsze towarzystwo i miejscówkę. Nowa ziemia, lepsze ph, podlewanie zachęcą ja do życia. Wbrew pozorom nie śpiesz się z wycinaniem "suchych" gałązek - mogą cię jeszcze zaskoczyć. W Japonii strzygą/formują azalie w kule, walce etc i żywotność azalii jest wielka

Sama widzisz, że u mnie nic nie rośnie tak dobrze, jak chwasty. Ten piękny okaz- bohater drugiego planu już wypielony, ale zarasta mi wszystko szybciej niż nadążam pielić. Azalię przesadziłam do rododendronów. Za 2 lata będzie jej tam za ciasno, ale póki co, to jedyna mądra miejscówka, bo i ziemia z odpowiednim pH i towarzystwo kwaśnolube. Na wiosnę zabawiłam się w małego chemika i latałam po ogrodzie zbierając próbki ziemi i papierkiem lakmusowym test zrobiłam. Moja ziemia ma +-8pH czyli wysokie. Dlatego pod wszelkie kwasoluby obowiązkowo kładę odpowiednie podłoże, ale czasem źle ocenię czy roślina kwaśnoluba i takie kwiatki u mnie wychodzą.
Jak myślisz, czy powinnam jakoś próbować obniżyć ogólne pH w ogrodzie? Co myślisz o siarczanie amonu? Dostałam tego jesienią kilka kilogramów do randapu, ale nie wykorzystałam a wyczytałam, że świetnie obniża pH. Nie kombinowałam z nim za bardzo. Jedynie na próbę wiosną trochę wokół rodków z ziemią wymieszałam i porządnie podlałam. Mogłabym wykorzystać zanim się utleni i straci moc tylko czy dobrze kombinuję?
Margo napisał(a)
Ale piękny tort, masz talent
Zresztą poniekąd dzięki Tobie ja się też w torty angielskie wciągnęłam . Marzena pokazała mi kiedyś tort z Kubusiem i ferajną jaki zrobiłaś dla chyba właśnie Kamila. Pozazdrościłam i zrobiłam pierwszy pokraczny dla córy. Potem były już lepsze .
A ogrodowo to okropnie dziś, chciałam warzywnik obsadzić, bo daleko w polu jestem, Ale dziś się chyba nie odważę wyjść. No chyba że pozbierać krzesła z ogrodu, bo wiatr wszystkie z tarasu zrzucił. I tak muszę jeszcze zrobić plan nasadzeń, coby zmianowanie utrzymać . Ale super że popadało porządnie .

W sobotę mój leżak odfrunął z tarasu a dodam, że to ten taki porządny, ciężki. Tak wiało pisząc grzecznie.
A widzisz, tort z Kubusiem dla Adasia też miło wspominam. Marzenka chyba do tej pory trzyma figurki. Nie pozwoliła ich chłopcom zjeść
Zana napisał(a)
Beata Ty zrobiłaś taaaaaaki tort? No, szacun wielki. A nawet bardzo, bardzo wielki. Ja piekę trzy ciasta, a w jednym tylko owoce zmieniam, więc "robi" za kilka.
i to się nazywa kreatywność :* Bo w życiu chodzi o to żeby zrobić a się nie narobić. Szkoda, że ja sobie lubię komplikować życie
donia76 napisał(a)
No torcik extra Beatko tak po sąsiedzku jak będę potrzbować takie ciacho to się zgłoszę do Ciebie OK ?
Piękniej przystrojone jak w cukierni a smaku na pewno nie można porónać do tych cukiernianych
echhh narobiłaś mi smaka na coś słodkiego
Torty przygotowuję wyłącznie dla Chrześniaków i ew. dla rodziny w ramach prezentu jako dodatek. Nie zdecydowałabym się wykonać tortu na zamówienie, ale zawsze służę pomocą i radą.
elmagra napisał(a)
Beata, tort - pierwsza klasa. Moja barbie to przy tym betka
Tort śliczny. Specjalnie mu się przyjrzałam. Koronkowa robota, suknia z falbankami.
Rumianka napisał(a)
Beatko, uważaj na swój kręgosłup... bo to nie żarty...Poczytaj u mnie...

czytałam
____________________
Beata
Margo 10:14, 17 maj 2016


Dołączył: 28 mar 2014
Posty: 1337
A zdradzisz jaki smak miał tort ?
Ja zawsze ciekawa jestem nowości
____________________
Gosia
LyraBea 14:28, 17 maj 2016


Dołączył: 28 cze 2015
Posty: 1240
Kawowy z bezą plus jedna warstwa śmietankowa
Wiecie co? Tak sobie siedzę i gapię się na ogród przez okno i myślę, że z tym moim wątkiem tu to ja się pospieszyłam. Na wszystkich wątkach dużo się dzieje. Inwestycje, prace i zapał. Nie oszukujmy się, bez kasy nawet największy zapał na nic. Nie wiem, ile mi się uda na ogród wysupłać, ale na pewno niewiele z tego będzie widać. Chciałabym planować rabaty z wasza pomocą a tak naprawdę to w tym roku niż z tego chyba nie będzie, bo pogmatwalo się finansowo. Frustracja mnie dopada co chwila. Na teraz jestem zdeterminowana kupić bele agrotkaniny (na tyle może będzie mnie stać) i zakryć to co z trudem wyprowadziłam żeby nie zarastalo i przeczekać a skupić się na utrzymywaniu w dobrej kondycji to co mam już posadzone. No nic, znowu smęcę, ale tak mi źle z tą moją bezradnością...
____________________
Beata
LyraBea 14:41, 17 maj 2016


Dołączył: 28 cze 2015
Posty: 1240
Ten widok z okna mnie przygnębia. Zawsze mogę zasnąć żaluzje, ale przecież problem nie zniknie

Od strony kuchni przynajmniej zieleni się mój świat...
____________________
Beata
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies