Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » NewLife w ogrodzie

NewLife w ogrodzie

LyraBea 10:27, 20 lip 2016


Dołączył: 28 cze 2015
Posty: 1240
Margo napisał(a)
Trawnik fajnie już wygląda, do jesieni ładnie sie zagęści i będzie super
U mnie po opryskach na chwasty krwawnik zwinął sie i zżółkł, niestety wczoraj zauważyłam że od dołu idą nowe odrosty zieloniutkie . Koniczyna też się zbiera. Super szybko za to padł mniszek, a tego u mnie ogromna ilość.
Będę musiała powtórzyć oprysk i chyba zaryzykuję i zwiększę dawkę...
Kupiłam przez internet całe pól litra Starane. Oj szykuję jadkę Najpierw podam zalecana dawkę, ale już pomyślałam, że krwawnik potraktuję punktowo extra i to może pomoże. Ale trawce nic się nie dzieje po opryskach? Dzięki za raport.
____________________
Beata
LyraBea 10:30, 20 lip 2016


Dołączył: 28 cze 2015
Posty: 1240
makadamia napisał(a)
Beatko - przeczytałam cały wątek- Ty jesteś żelazna kobieta.
Taką robotę samodzielnie ogarnąć...
Ogródek zapowiada się imponująco!
Cześć Asia. Fajnie, że wpadłaś. Jak widzisz u mnie tak wiele się nie dzieje. Kręcę się raczej w kółko domu i odchwaszczam a co jakiś czas mam pospolite ruszenie by z grubsza ogarnąć teren ogrodu od tarasu. Sama nie wiem, co mi z tego ogrodu wyjdzie. Jestem na etapie, że mi się nie uda nic pięknego stworzyć, ale mam nadzieję, że mi przejdzie i w przyszłym sezonie ruszę z kolejnymi projektami rabat, ścieżek, zakątków...
Pozdrawiam.
____________________
Beata
Dominika11 10:36, 20 lip 2016


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
LyraBea napisał(a)
Kupiłam przez internet całe pól litra Starane. Oj szykuję jadkę Najpierw podam zalecana dawkę, ale już pomyślałam, że krwawnik potraktuję punktowo extra i to może pomoże. Ale trawce nic się nie dzieje po opryskach? Dzięki za raport.
ja też taki kupiłam i szykuję się do walki - a krwawnika to mam juz dosyć - wrrrrrrrrrrrrrrr
____________________
Ja i mój ogródek - ZAPRASZAM :)
zoja 10:39, 20 lip 2016


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
Beata, ja czytałam, że w pierwszym roku siewu się nie pryska na chwasty tylko ręcznie je usuwa... ale ja nie wiem...
____________________
zoja Ukojenie, wizytówka
LyraBea 10:39, 20 lip 2016


Dołączył: 28 cze 2015
Posty: 1240
Makusia, zoja, Dominika, Jolanka, Anula., Ania
Macham do Was zbiorowo. Po Waszych wątkach biegam regularnie, nie wszędzie regularnie zostawiam ślad. Nadrobię :*

Czuję coś, że ten mój wielki trawnik będzie okropny. Wczoraj przeszłam się po nim i ziemia zbita na beton. Teraz musiałabym chyba młotem pneumatycznym powierzchnię pruć. I jak ma przez takie coś przebić się trawa? Niby ostatnio tak lało, że słowami nie opisze a ziemia pod trawnikiem spieczona, sucha i popękana miejscami. Czuję, że trawa chwilę porośnie i zacznie obsychać. Nie wiem, jak się takim wielkim placem należycie zaopiekować. Przez posianiem zasiliłam częścią nawozu, ale to chyba za mało. Nie wiem, kiedy podać kolejną dawkę. Muszę poczytać.

Wczoraj odchwaściłam i wzruszyłam z grubsza ziemię wzdłuż płotu i nowo powstała "rabatę z rozmachem" i ledwo glebogryzarka ruszyła ziemię taka ubita i skamieniała.


Dziewczyny z okolic Trójmiasta. Macie może namiary na niedrogą korę na metry sześcienne? Muszę to wszystko jak najszybciej grubą warstwą kory obsypać, bo nie dam rady na bieżąco pielęgnować. Za duży teren. Potrzebuję zakryć korą jakieś 150-200m2. Proszę o namiary.
____________________
Beata
LyraBea 10:40, 20 lip 2016


Dołączył: 28 cze 2015
Posty: 1240
zoja napisał(a)
Beata, ja czytałam, że w pierwszym roku siewu się nie pryska na chwasty tylko ręcznie je usuwa... ale ja nie wiem...

Wiem Kochana. Ja się szykuję na trawnik zeszłoroczny, który przylega do tego nowo zasianego Tam biegam i usuwam ręcznie, ale dziękuję za czujność :*
____________________
Beata
Dominika11 10:43, 20 lip 2016


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
spoko trawa da sobie radę
____________________
Ja i mój ogródek - ZAPRASZAM :)
LyraBea 13:43, 20 lip 2016


Dołączył: 28 cze 2015
Posty: 1240
Już wiem jak zrobię. Poczytałam w wątku o nowo zakładanych trawnikach i cytując Danusię:
Gardenarium napisał(a)
Odnośnie nawożenia przedsiewnego, producenci też muszą z czegoś żyć i sprzedawać nawozy wciskając ludziskom towary do ogrodu na wszystkie możliwe opcje, przed siewem, po siewie, jesienią, przeciw mchom, itd, itp. z odchwaszczaczem, długo działające, na cały sezon, To jakaś paranoja jest moim zdaniem. Producentów od groma, każdy lansuje swoje nowości, a lud to kupuje

Ja nie sypię przedsiewnie, Rmf ma rację co do Moty'ego Dona - korzenie (na logikę biorąc) w poszukiwaniu będą się głębiej zapuszczać, nie ma co im sypać od razu. bo nasionka maja zapas w sobie, szkoda pieniędzy i roboty, lepiej dobrze przygotować glebę.

Nawożę trawnik potem, po pierwszym koszeniu, Trawa zawsze po wschodach ładnie wygląda, potem nawozimy, więc dostarczamy jej składników aby urody nie straciła. To tyle z mojej strony.

Trawnik pokazuje kiedy mu źle, wtedy robię coś dla niego. Nie daję na zapas. Albo przedwcześnie, kiedy nasiona w glebie tylko.

Każdy czytający niech robi jak uważa.
Zrobię tak, jak radzi Danusia, ponieważ to samo podpowiadała mi intuicja. Czyli trawa wzeszła, już było koszenie, teraz czas na nawóz. Co prawda trochę nawozu dałam przed sianiem, ale nie bezpośrednio przed tylko jakiś czas wcześniej, potem jeszcze kilka razy było to przemielone z ziemią. zlane deszczami. Wieczorem skąpo podsypię nawozem i szczodrze podleję, bo o dziwo, ziemia sucha jak wiór.
____________________
Beata
Makusia 15:23, 20 lip 2016


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Bea tej glebogryzarki, to ja Ci szczerze zazdraszczam...
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
elmagra 16:31, 20 lip 2016


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 331
LyraBea napisał(a)
Muszę to wszystko jak najszybciej grubą warstwą kory obsypać, bo nie dam rady na bieżąco pielęgnować. Za duży teren. Potrzebuję zakryć korą jakieś 150-200m2.


Jak u ciebie z wiatrami?
Ja część (małą) rabat mam (a raczej miałam) wysypaną korą, ale jak mi w czerwcu po tych strasznych wichurach całą korę z rabaty przy tarasie zwiało na trawnik a tą przed domem na podjazd, to sobie podarowałam kupowanie na resztę rabat. U mnie kora to chyba dopiero będzie jak rośliny większe i jak tuje podrosną, co by jej tak nie wywiewało. Póki co, między tuje dajemy skoszoną trawę i chwastów nie ma (zdarzają się sporadycznie).
____________________
Ela
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies