Wszystkie te drzewka rosną na podkładkach skarlających, które niestety mają krótką żywotność. Zgłębiałam kiedyś teorię podkładek drzew owocowych
Te drzewka żyją nieco ponad 10 lat. W sadownictwie przemysłowym karczuje się je po tym czasie i sadzi nowe. Mnie wyszło, że potencjalnie za swojego życia, aczkolwiek w stanie stetryczałym, musiałabym swoje drzewka karczować. Postawiłam więc na podkładki półkarłowe.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Hej, zajrzałam do Ciebie i widzę, że także robisz rewolucje.
Świdośliwy lamarckie też mi się bardzo podobają, mogą być duże a jednocześnie bardzo ażurowe, robią fajny efekt. Zrób zdjęcie gdy je posadzisz (mam nadzieję, że tego nie przeoczyłam).
Ja kompostownik mam drewniany. Właśnie dokupiłam drugi. Łatwiej się to składa, niż ten plastikowy
Plastikowy u mnie się nie sprawdził. Kompost wytwarzał się słabo, bo dostępu powietrza nie było. I właśnie że względu na ten dostęp powietrza kompostownik mam posadowiony na palecie. Żeby od dołu też było.
My tez mielismy takie drzewka i pierwsze lata mialy multum owocow- piekne, zdrowe. Po 8 latach mieszkania tutaj co widze, ze pomimo ciecia owocuja gorzej i zaczynaja lapac chorobska. Tutaj sie mowi, ze te drzewka sa na 15-20 lat. Dlatego teraz posadzilismy takze polkarlowa.
Dziewczyny, ale czego wy oczekujecie od drzewek kolumnowych? Przecież one są małe, wedle życzenia. Małe drzewko, mniej gałęzi czyli mniej owoców. W powietrzu obok drzewka nie urosną Z mojej jablonki kolumnowej w zeszłym sezonie, jej drugim sezonie u mnie, miałam ok. 15 jabłek i bardzo się z tego cieszyłam.