Asiu ależ u mnie akcja z przenoszeniem ziemi w te i we wte tez była... przesadzałam róże w nowe miejsce więc super zaprawiona ziemie z tamtego roku zabieralam z różami. a nieurodzaj z dołka wsypywałam w dołek po rózach bo tam lawenda i trzcinnik więc w sam raz. parodia! jak ktoś patrzył z boku to pomyślał nienormalna jakaś
Asiu, baaaardzo dziękuję za różne propozycje planowe! Teraz na spokojnie sobie pokombinuję ze swoimi myślami, co gdzie chciałam. Powstawiam też w końcu istotne do planowania zdjęcia - widok z okna, przez które głównie oglądamy ogród np, żeby widzieć z niego głównie zieleń.
Kasiu, nic w ogródku nie robiłam, bo w sobotę, jak wszystkie gospodynie myły okna przed świętami, to ja się bawiłam w przesadzanie kwiatków. Więc wczoraj nadrabiałam
Asiu, dziękuję Ci za kolejną inspirację ))) bardzo mi pomogłaś chociaz ścianek przy czerpni może nie postawię to może idąc tym tropem gdzieś uda mi sie wetknąć jakąś ławeczkę
Pewnie już sadzi żarnowce na działce nad jeziorem, coby na weekend majowy było pięknie.
Pozdrowienia
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz