Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Podmiejski ogródek

Podmiejski ogródek

makadamia 10:59, 10 maj 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Monia81 napisał(a)
U mnie cebulki też do wykopania i posegregowania i wstążki różnego kolorku się szykują będzie zabawa dobrze, że zatoki przeszły pozdrawiam...


Jak do Ciebie zaglądałam, to zabawa zupełnie innego kalibru była
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
zoja 11:03, 10 maj 2017


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
makadamia napisał(a)


Próbowałam tej metody z tulipanami, co skończyło się tak, że mam dużo tulipanów w wazonie. Ale z szafirkami powinno pójść łatwiej


no co Ty? ja tulipany tak samo przenosiłam - i stoją dalej i kwitną
może nie byłaś dość cierpliwa - w końcu by się ogarnęły
____________________
zoja Ukojenie, wizytówka
makadamia 11:10, 10 maj 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Zana napisał(a)
Asia, oglądam Twoją planowaną nową rabatkę i jestem pod wrażeniem ile Ty chcesz tam tego upchnąć. Jakie rozmiary ma ta rabata? Pytam z ciekawości, bo jak patrzę na Wasze zagęszczenia, to ja chyba wszystko za rzadko sadzę.
Kłosowca dałabym tam gdzie planujesz jeżówki, bo on wysoki rośnie i Ci trzcinnika chyba zasłoni. A jeżówki na miejsce kłosowca, będą ładnie wyglądały na tle trzcinników. Planujesz trzcinniki Karl Foerster, czy niższe (Overdam, Avalanche, Art's Golden)? Z żarnowca bym zrezygnowała, one takie miotlaste się robią. A za resztę trzymam kciuki

Czosnki główkowe kwitną w lipcu, więc na razie się nimi nie martw


Kratka pół metra - 3,7m w najszerszym miejscu

Tu nie trzeba podziwiać - tu trzeba leczyć
Za dużo gatunków chcę upchnąć i jestem tego świadoma. Ale jak się przyjęło metodę:
potrzebuję akcentu pionowego,
i kilka form kulistych
i jakieś trawki dla dodania lekkości
i jakiejś byliny długokwitnącej

to właśnie taki jest efekt

Natomiast wychodzę z założenia, że na stałe sadzę krzewy, a byliny i trawy i tak trzeba co chwila odmładzać, ograniczać, więc co się nie sprawdzi to wyleci

Kłosowiec serio taki wielgachny rośnie?! Myślałam że nie więcej niż 1 metr? A trzcinnik chyba ok. 1,5 ma?
Trzcinnika planowałam KF, ale jeszcze się waham, bo mam o jednego miskanta ML za dużo i mogłabym go tutaj wpakować. Co byłoby z korzyścią dla całości, bo ograniczyłoby ilość gatunków.
Żarnowca - jak napisałam wcześniej - parę miesięcy temu bardzo broniłam, ale on wtedy był ładniejszy niż teraz, więc zaraz zapytam się taty, czy by go nie przytulił

____________________
Asia-podmiejski ogrodek
makadamia 11:12, 10 maj 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Pszczelarnia napisał(a)


Dobrze, że posiadacze starych ogrodów są młodzi duchem. I mają potrzebę zmian.


Dobrze dla ogrodu, czy dobrze dla posiadaczy?
Bo to nie zawsze w parze ze sobą idzie
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
makadamia 11:14, 10 maj 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Pszczelarnia napisał(a)
Miałam coś napisać, o tym, że cebulowe można śmiało na kwitnąco przesadzać. Z bryłą ziemi. Nic im nie będzie. Można posypać nawet lekko nawozem do cebulowych.


Normalnie bym się nawet nie zastanawiała, ale akurat te szafirki bardzo ciasno posadziłam, więc trudno będzie ruszyć jedną cebulę, nie ruszając innych. Ale trudno się mówi.

Wywaliłam już kilka cebul bardzo ładnych, pełnych tulipanów, bo okazały się być żółte i czerwone zamiast białe i różowe, więc i szafirki przeboleję
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
makadamia 11:22, 10 maj 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
anna_t napisał(a)
Jaka trawa soczyście zielona!
Boazeria jednak zdjęta..


Nawóz Yara Mila dobrze działa
Gnojówki zostawiam na rabaty, bo pokrzyw w mojej okolicy by zabrakło

Ekologiczne metody rezerwuję dla rabat, bo na nich mam jeszcze możliwość wzbogacić ziemię, a trawnik to najwyżej kompostem mogę posypać (co też uczyniłam).

I jak po zdjęciu boazerii?
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
makadamia 11:23, 10 maj 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
zoja napisał(a)


no co Ty? ja tulipany tak samo przenosiłam - i stoją dalej i kwitną
może nie byłaś dość cierpliwa - w końcu by się ogarnęły


Nie - po prostu wysokie łodygi łamały mi się u samej nasady cebuli
Na to cierpliwość nie poradzi
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
zoja 11:25, 10 maj 2017


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
makadamia napisał(a)


Nie - po prostu wysokie łodygi łamały mi się u samej nasady cebuli
Na to cierpliwość nie poradzi


może i racja - ja przesadzałam te niższe tulipany i całkiem wysokie - całe koszyczki
____________________
zoja Ukojenie, wizytówka
Toszka 11:34, 10 maj 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Szafirki śmiało mozna. Tessa mi wykład robiła, ze jak kwitna to najlepiej się je implantuje. Wypróbowałam niedawno i to prawda. Aż niewiarygodne.
Źle przesadzanie znoszą czosnki. Nawet te w doniczkach. Mają spore korzenie, które dołem z tych doniczek wyłażą. Wprawdzie sama cebula nie cierpi, ale o kwitnieniu można zapomnieć.

Proso jeszcze chcesz tam upchnąć? Wielka kępa rośnie i rozwala się na boki... przemyśl czy tak chcesz.


U mnie większy mróz był. Okrycia dałam podobne jak Tessa. Na noc i mój ogród wyglądał jak obóz uchodźców
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Makusia 12:04, 10 maj 2017


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Ma złośliwa natura nakazała mi pogrzebać i wygrzebać to:


Noo, Martusia, powiem Ci - pełen szacun!

Ta rabatka, na oko sądząc, ma nie więcej niż 2 m2, a Tobie udało się na niej zmieścić:
- dwa klony, każdy o szerokości ponad 2m
- rodka, którego opisu co prawda nie znalazłam, ale one raczej nie rosną małe
- gracka, który jest największym z miskantów

A przede wszystkim tulipanowca, który jest naprawdę dużym drzewem i w odległości 2 metrów od ściany na pewno będzie mu za ciasno.

I jeszcze kilka pomniejszych roślinek.


____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies