No to faktycznie - będę musiała ich dokupić. Drogo mnie wyjdzie ten żywopłocik

.
Górne przyrosty też przyciąć?
Dla AniCh - ostatnie tulipany
nazwa nadal nieznana
Azalie kwitną w najlepsze (silver sword i petticoat):
george arends dopiero się przymierza.
Kupiłam różowe odmiany, bo nie lubię bladych różaneczników, ale chyba będę musiała się z nimi przeprosić - te różowe strasznie dają po oczach
Z kolei czosnki purple sensation mnie rozczarowują - miały mieć najbardziej intensywny kolor ze wszystkich czosnków, a tu jakieś takie wyblakłe (i wyjątkowo nie jest to wina zdjęcia):
Było więcej zdjęć, ale jakieś rozmydlone powychodziły, mimo że lustrzanką robiłam. Chyba muszę poćwiczyć