Toszko,nie poczułam się dotknięta "ja"tylko w poprzedniej wypowiedzi byłam głosem tych wszystkich,myślę że nie tylko początkujących,którzy nie potrafią samodzielnie komponowac zestaWien roślin, tak,aby nie tylko byly"przyjemne"dla oka ale tez dobrze ze sobą razem funkcjonowaly. Uważam, że j3sli coś jest ok to można z tego pomysłu korzystać. Oczywiście poszukiwania swojego"stylu"(w moim przypadku szumnie powiedziane) jak najbardziej są rozwijające i mówią nam wiele o samym sobie,bo przecież chodzi o to aby we własnym ogrodzie czuć się jak najbardziej komfortowo.
Ty Toszko jesteś dla mnie mega autorytetem i poziom Twojej wiedzy-zarówno "gleboznawstwa"

jak i dotyczący kompozycji w przestrzeni jest dla mnie poza zasięgiem,wiec również jest "inspiracją" i czerpię tę wiedzę "pełnymi"garsciami