Toszka napisał(a)

Osobiście uważam, że "inwalidztwem intelektualnym" trzeba nazwać dosłowne traktowanie inspiracji... i nie ma co dosłownie ściągać. Z jednej pracowni można podpatrzeć nasadzenia, z innej inne połączenia roslin. I tworzyć swój indywidualny ogród

Choćbym chciała, to nie wiem czy bym potrafiła ściągnąć "jeden do jednego" jakąkolwiek inspirację

anna_t napisał(a)

Dziewczyny a mogłybyście wrzucić jeszcze pare stron takich pracowni?

z największą przyjemnością, tylko uprzedzam, że będą wg kolejności na moim pintereście, a nie według preferencji

Fiona Brockhoff - niestety, ciężko by się było jej stylem inspirować, bo ona robi ogrody w suchym i gorącym klimacie australijskim, w dodatku, w dużej części "coast&country", ale bardzo mi się podoba, jak zestawia mocne kuliste formy z innymi teksturami

Verdone landscape Architects - też nie do inspirowania się, bo nie dość że nieruchomości mają prawdziwie amerykański rozmach, to jeszcze są zlokalizowane gdzieś w środku dziczy - u nas nawet w Bieszczadach byłoby ciężko znaleźć podobne widoki; ale popatrzeć przyjemnie

Luis Benech jest bardzo inspirujący, zwłaszcza jak ktoś ma działkę w lesie; robi bardzo "parkowe" ogrody, bez bylin - same drzewa, krzewy i żywopłoty (odwrotność aktualnej mody)

Suzanne Turley ma styl pość podobny do Oudolfa, tylko w jej ogrodach jest więcej architektury, co w naszym klimacie jest bardzo pożądane

Piet Blankaert cudownie wykorzystuje żywopłoty i topiary,

Anthony Paul ma skłonności do przesady, nie dla niego prostota i umiar, ale podoba mi się, jak operuje różnymi materiałami - w tej inspiracji są użyte trzy (dla ciekawostki - ten ogród jest w zakładce "małe ogrody")

Nigel L Philips głównie dla wielbicieli stylu angielskiego ale nie tylko

Adam Woodruff projektuje cudowne łąki, w których umieszcza bardzo fajne rzeźby (na jego stronie jest ciekawa zakładka "garden visites")

Jonathana Aldersona poleciła mi Pestka, kiedy się zachwycałam Beth Chatto

Franceska Watson inspiruje zarówno Anię_t jak i Anię-Makao

Acres Wild to jedna z moich ulubionych stron, bo nie dość, że bardzo mi się ich realizacje podobają, to jeszcze pokazują swoje projekty (w sensie - rzuty z góry)

uff, Asia dałaś teraz czadu z tymi ogrodami wspaniała lektura

Zobacz sobie pracownię Tatham & Durr. Też fajne (fajna szkoła ogrodnicza)

A Iana Smith'a uwielbiam.

makadamia napisał(a)

Suzanne Turley ma styl pość podobny do Oudolfa, tylko w jej ogrodach jest więcej architektury, co w naszym klimacie jest bardzo pożądane

Woow...Asiu powaliło mnie to zdjęcie....Jeżeli po części miałaś taką inspirację na moje pole golfowe, to Boskie - zróżnicowany żywopłot i trawy. Wpadnij do mnie jeszcze - mam pytanko

Ja już chyba boję się oglądać tych inspiracji. Wydaje się,że znalazłam to co lubię i aż strach oglądać inne bo można zgłupieć

No proszsz! Jaka prasówka tutaj!

iwka napisał(a)

uff, Asia dałaś teraz czadu z tymi ogrodami wspaniała lektura

Uff, trochę tego jest, prawda?

Szkoda tylko, że to same duże ogrody - a ja mam chusteczkę

Pszczelarnia napisał(a)

Zobacz sobie pracownię Tatham & Durr. Też fajne (fajna szkoła ogrodnicza)

A Iana Smith'a uwielbiam.

Hmm - dziwne: nic nie znalazłam ani na pintereście, ani w googlu.
A na ich stronie nie ma portfolio, tylko galeria zdjęć w małych rozmiarach...