Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Podmiejski ogródek

Podmiejski ogródek

Pszczelarnia 10:00, 09 paź 2017


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Co do architektury naszych miast, miasteczek i wsi. W jakiś sposób rozumiem brak kontekstu miejsca dla osiedli deweloperskich w szczerym polu, pomiędzy średnim (dużym) miastem a wsią - to jest temat trudny i świeży. Urbaniści i planiści jeszcze się z tym nie zmierzyli poza przeznaczeniem terenów "w szczerym polu" pod zabudowę mieszkaniową.

Mnie chodzi bardziej o budowanie nowych domów w starych wsiach, w których od wieków istnieje jakiś model zabudowy, jakiś układ przestrzenny, jakieś materiały (np. u nas nie budowało się domów z balkonami "wypuszczonymi", nie robiło się dachów kopertowych, nie budowało ganeczków tylko dachy szeroko wypuszczało, etc.)
W mojej okolicy są opracowania o architekturze miejsca i są gotowe modele nowych, nowoczesnych domów sudeckich makroregionu kłodzkiego.

I co z tego? Nie ma to żadnego przełożenia.

EDIT: już doczytałam, że sezon zamknięty. Dziękuję za dyskusję i możliwość uczestniczenia.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
AniMa 10:25, 09 paź 2017


Dołączył: 23 cze 2016
Posty: 4999
makadamia napisał(a)


Ha! Dawno, dawno temu, jak Anima myślała nad frontem, pojawiły się koncepcje jakichś grabów strzyżonych, kulek bukszpanowych. A dookoła nasze swojskie pola pszenno-buraczane. Jak w pewnym momencie ktoś wrzucił inspirację z ChFS - wymuskane, wylizane pudełko z samymi geometrycznymi formami to nie zdzierżyłam i mi się mocno ulało właśnie w temacie "kontekstu miejsca". Na szczęście Ania to rozsądna osoba i jest na najlepszej drodze do stworzenia pięknego ogrodu - nowoczesnego, ale dobrze wpisującego się w krajobraz


Zostałam przywołana to odpowiadam, zanim doczytam do końca
Po pierwsze - KOFFFAM CIĘ ASIU
Po drugie: faktycznie myślałam nad wymuskanym ogrodem formalnym, ale oprócz widoku otaczających pól i stylu ogrodów sąsiadów w głęi duszy mi to nie grało Teraz cieszę się z moich brzóz,zachwycam się trawami i różnymi fakturowo kulkami- chociaż będę jeszcze pewnie kilka lat uzupełniać rabaty. Już się w nim dobrze czuję i pilnuje się aby pięknym chciejstwom (np. grabom) się opierać Uwielbiam pracę w moim ogrzodzie, mimo, że niejeden stuka się po czole, że z czerwonym od kataru nosem, w wielkiej puchatej koszuli eMa dalej grzebię w ziemi
I cieszę, się, ze dzisiaj nareszcie pogoda - idę robić kolejną rabatę Przy tarasie - to będzie jej 3 i raczej ostatni zmiana
____________________
Ania Ogropole-jeszcze nie ogród ale już nie pole
makadamia 11:11, 09 paź 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Pszczelarnia napisał(a)
Co do architektury naszych miast, miasteczek i wsi. W jakiś sposób rozumiem brak kontekstu miejsca dla osiedli deweloperskich w szczerym polu, pomiędzy średnim (dużym) miastem a wsią - to jest temat trudny i świeży. Urbaniści i planiści jeszcze się z tym nie zmierzyli poza przeznaczeniem terenów "w szczerym polu" pod zabudowę mieszkaniową.

Mnie chodzi bardziej o budowanie nowych domów w starych wsiach, w których od wieków istnieje jakiś model zabudowy, jakiś układ przestrzenny, jakieś materiały (np. u nas nie budowało się domów z balkonami "wypuszczonymi", nie robiło się dachów kopertowych, nie budowało ganeczków tylko dachy szeroko wypuszczało, etc.)
W mojej okolicy są opracowania o architekturze miejsca i są gotowe modele nowych, nowoczesnych domów sudeckich makroregionu kłodzkiego.

I co z tego? Nie ma to żadnego przełożenia.

EDIT: już doczytałam, że sezon zamknięty. Dziękuję za dyskusję i możliwość uczestniczenia.


Rozumiem Cię.
W moich okolicach nie ma "lokalnej architektury" o której warto by wspominać, ale jak się przejeżdża przez jakieś ciekawsze urbanistycznie okolice, to faktycznie razi to bardzo.

Sezon zamknięty w tym sensie, że nie planuję już nic oprócz okrywania roślin w grudniu, a nie w sensie - koniec dyskusji
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
makadamia 11:12, 09 paź 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
AniMa napisał(a)

Uwielbiam pracę w moim ogrzodzie, mimo, że niejeden stuka się po czole, że z czerwonym od kataru nosem, w wielkiej puchatej koszuli eMa dalej grzebię w ziemi
I cieszę, się, ze dzisiaj nareszcie pogoda - idę robić kolejną rabatę Przy tarasie - to będzie jej 3 i raczej ostatni zmiana


No to masz więcej zapału ode mnie - ja już wymiękłam i robię porządki w garderobie
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
inka74 11:29, 09 paź 2017


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
u ciebie 3 kwiatki nowe i cała reszta śliczna a u mnie cała hortensja dopiero teraz pączki zaczęła rozwijać idiotka, na zimę. Vanilkę mam taki jeden krzak - 3 już przebarwione kwiaty i 3 świeżutki, białe z leciutkim rumieńcem. Też się obudziła księżniczka
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
makadamia 11:53, 09 paź 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
inka74 napisał(a)
u ciebie 3 kwiatki nowe i cała reszta śliczna a u mnie cała hortensja dopiero teraz pączki zaczęła rozwijać idiotka, na zimę. Vanilkę mam taki jeden krzak - 3 już przebarwione kwiaty i 3 świeżutki, białe z leciutkim rumieńcem. Też się obudziła księżniczka


Lepiej późno niż wcale

A czy ona nie była w tym roku sadzona? Bo moja hortensja jest z zeszłego roku i też tak późno kwitła wtedy.
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
AniMa 11:56, 09 paź 2017


Dołączył: 23 cze 2016
Posty: 4999
W piątek eM i dzieci wybyły z domu, chata wolna więc porządnie posprzątałam - nawet u cór w pokojach, ogarnęłam pranie, prasowanie, garderobę też Nawet nowe firanki zawiesiłam
____________________
Ania Ogropole-jeszcze nie ogród ale już nie pole
inka74 12:01, 09 paź 2017


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Vanilka ma u mnie 4 lub 5 lat i tak jej się coś pomyliło w tym roku. Może dlatego, że ja na wiosnę mocno przycięłam i całą drobnicę wycięłam. Puściła duże ale bardzo spóźnione kwiaty. A ta co dopiero teraz pąki ma była sadzona w ubiegłym roku w lecie - chyba Diamant Rouge to jest. W ubiegłym roku nawet jednego kwiatka nie miała, w tym we wrześniu się łaskawie obudziła. Za to maleńka Bobo mnie teraz urzekła. Ma absolutnie śliczne eteryczne kwiaty
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Pszczelarnia 14:01, 09 paź 2017


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
To już tylko na deser.
http://www.sztuka-architektury.pl/article/2143/sudecki-ale-nowoczesny

Ojej, a ja mam jeszcze kilka frontów ogrodowych na tę jesień.

____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Brzozowadzie... 22:33, 09 paź 2017


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Nie pamiętam, czy już się witałam u Ciebie Asiu, więc witam serdecznie!!!
Jak ktoś tak późno trafia na Ogrodowisko, jak zacznie te wszystkie ważne wątki naraz ogarniać, to się w oczach mieni
Szukałam zdjęć, znalazłam ciekawą dyskusję Mi, jako świeżakowi (hehe, bez skojarzeń),wydaje się, że styl ogrodowiskowy absolutnie istnieje. Powiem więcej, on otwiera oczy na symetrię, harmonię, style w ogrodzie itd, itp.Więc chwała mu za to I myślę, że tak jak ja, zachłyśnięta gotowymi, pięknymi aranżacjami, zbyt chętnie i zbyt wiernie z nich korzystam, tak myślę, że częsty i świadomy bywalec tego forum, z czasem coraz bardziej jednak odnajduje ten swój indywidualny, własny ale jednak oparty na mocnych, dobrych, ogrodowiskowych zasadach styl
Najbardziej jednak porusza mnie Wasza ogrodowiskowa życzliwość!
Masz piękny, harmonijny,uporządkowany ogród!I nawet kącik dzieciakom zostawiłaśU mnie też obowiązkowo bramki, huśtawka, miejsce na namiot i hamak musiały się znaleźć
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies