Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Podmiejski ogródek

Podmiejski ogródek

anna_t 08:17, 18 wrz 2016


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Ogromny wybór wrzosów był w Skierniewicach, wybierać przebierać można bylo. Ja się ich boję i nie znam się ale widoki były cudne..
____________________
Ania Nowocześnie z różanką
mar_za 09:44, 18 wrz 2016


Dołączył: 03 sie 2013
Posty: 740

Ja podejmowałam próby sadzenia wrzosów od 3 sezonów. Wybierałam dla nich najbardziej nasłonecznione miejsce w moim ogródku. Niestety bez pozytywnych rezultatów. Nawet jak odbijały po zimie to w trakcie sezonu marniały. Poddałam się i już nie będę o nie walczyć. U mnie nie ma gliny.
____________________
Marzena- Mus owocowy w miejskiej dżungli
kasia_w 11:35, 18 wrz 2016


Dołączył: 16 sie 2013
Posty: 4920
Dla jasności- glinę, jak pisałam, wybraliśmy i jest tam ziemia z worków czyli lekka i żyzna.Miejsce nasłonecznione, raczej mokre
____________________
Mały ogród Kasi , Izrael-ogrody i nie tylko
hindsight 18:11, 18 wrz 2016


Dołączył: 12 kwi 2015
Posty: 794
Dziwne. Moje na wygwizdowie i bez okrywania tyle lat. Wypadły mi pojedyncze sztuki. Może kwestia nieodpowiedniego ph ziemi? Ja moim dodawałam siarki do podłoża.
____________________
Dominika Ogród do przeróbki
makadamia 18:47, 18 wrz 2016


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Widzę, że ile ludzi tyle doświadczeń.
Ja kupiłam polecany przez Tess siarczan potasu, zapodałam i czekam na efekty. Chociaż z tego co pamiętam z nauk Toszki, to siarka zaczyna działać dopiero po pół roku.
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
Toszka 19:17, 18 wrz 2016


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Mam te same kępy wrzosów od 7 lat. Jak by tego było mało, to wrzosy systematycznie dzielone i rozsadzane. Wyniesiona rabata, bez nawadniania. Suuuucho Kontroluję tylko ph.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
zoja 19:39, 18 wrz 2016


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
Ja swoim wrzosom przy sadzeniu daje podloze do iglakow, a wiosna z racji sasiedztwa iglakow nawoz do iglakow. Rosna w sloncu i na podwyzszeniu, ale fakt, ze w sezonie letnim podlewam wszystkie rabaty. Z tych samych zakupow czesc sie przyjmuje a czesc nie - mysle, ze to kwestia trafienia na rosline.
____________________
zoja Ukojenie, wizytówka
Gruszka_na_w... 20:30, 18 wrz 2016


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Suszę to lubią te leśne wrzosy. Tak mi się wydaje. Te szlachetne trzeba przynajmniej na początku wspomagać podlewaniem. I błogosławię Toszkę za zwrócenie uwagi na to, aby zawsze wygrzebać z korzeni torf, dokładnie wytrzepać. Moim zdaniem to resztki torfu odpowiadają za śmierć wrzosów. Zasuszony jest jak kamień.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
makadamia 21:42, 18 wrz 2016


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Toszko - muszę w końcu zainwestować w miernik ph, bo mimo swoich zabiegów, pewności nie mam co i jak:/. Przyda się to i rodkowi, który ciągle żółty jest.

(w piątek wzbudziłam w zoologicznym pewną sensację, pytając o hemoglobinę suszoną - wszyscy oczy w słup postawili)

Zoju - ja nic nie będę mówić o przyjmowaniu się bądź nie aż do kwietnia. A w tym roku dużo roślin kupiłam, oj dużo.
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
zoja 21:47, 18 wrz 2016


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
chcesz tą hemoglobinę sypać??
ja czuję psychiczną blokadę
____________________
zoja Ukojenie, wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies