Tak. Biedna ja. Też się nad sobą lituję

Co znaczy słowo sukces w odniesieniu do ogrodnictwa?

Proszę mnie nie "obgadywać" (omawiać). Bo nie mam jak się odnieść bez uzewnętrzniania.

I ja też biedna

Phi! Ja mam tyle na okularowej i jest to moja stanowczo ble rabat
Zatem moja prawda jest taka, że jak wąsko, to dobrze, bo się głowić nad piętrami nie trzeba
Złota myśl

O, dokładnie.
Na początku w ogóle nie widzi się i nie docenia wielu rzeczy.
Przykładowo, te ramy ogrodu, o których Toszka nieznużenie pisze.
Ona co prawda pisze o nich ze względu na mikroklimat i warunki dla roślin ale strona estetyczna też jest ważna. Wiele nowych osób wchodzi na forum i zachwyca się jeżówkami, hortensjami czy trawami a nie zwraca uwagi na żywopłoty, na tle których one rosną. Ale bez tych żywopłotów te same hortensje i trawy zupełnie inaczej by wyglądały. No i klops, bo nagle się okazuje, że zamiast wybierać co piękniejszą odmianę kwiatków, trzeba ciężką kasę wydawać na nudne tuje

Ale czy starczy mu talentu na ciągłe osiąganie sukcesu (dobrego poziomu artystycznego) - temu nauczonemu ciężkiej pracy i systematyczności - starczy.
Co znaczy słowo sukces w odniesieniu do ogrodnictwa?

Proszę mnie nie "obgadywać" (omawiać). Bo nie mam jak się odnieść bez uzewnętrzniania.

Ja jestem człowiekiem pracy organicznej.

Tak. Biedna ja. Też się nad sobą lituję

Przecież daję najwięcej zdjęć ładnych i "procesowych".

Co jeszcze pokazać? .