makadamia
12:27, 29 maj 2019
Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
O różne rzeczy mnie można posądzić ale o perfekcjonizm - nigdy

Widziałaś liście niezagrabione jesienią? I wąsy z trawnika nieobcięte?

Tak jak napisałam - przesadzanie na cienistej to nie problem. Gorzej z tymi słonecznymi

Może jak dzieci wyjadą....

Too late dziewczyny

Już zeszłej jesieni wywaliłam całe poletko piwonii, które widać po prawej stronie. Wyleciały też rogownice z przodu i przetacznikowiec z tyłu. W tym roku w inne miejsce przeniosła się również hortensja dębolistna i chyba dobrze jej to zrobiło, bo już ma zawiązane pąki

Pojawiły się za to trzcinniki overdamy od Johanki i zwiększyła ilość rozchodników, bo na jesieni miałam opcję "ograniczania ilości gatunków i powiększania ilości sztuk", która to opcja - po wizytach w ogrodowiskowych ogrodach - już przestała mi się podobać

Zdjęcie rabaty sprzed tygodnia wygląda tak:
Teraz kocimiętka kwitnie, więc wygląda to nieco lepiej ale i tak...
Dwie pierwsze kocimiętki straszliwie wielkie, trzecia była przesadzana, więc mniejsza, a czwartej chyba po prostu brakuje słońca.
Łubin dopiero zaczyna kwitnąć, mam nadzieję, że nie będzie gorszy niż w zeszłym roku i tak - chciałabym go dosadzić po drugiej stronie rabaty. Po kwitnieniu chyba go podzielę, bo siać się za bardzo nie chce.
Straszliwie brakuje tylnego piętra. Później będą trzcinniki, prosa, floks, ale jednak za wolno się zbierają, za wolno...
Może czosnki wysokie by pomogły, a może taki modrak...
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
Asia-podmiejski ogrodek