Ależ piękny ten Twój "przedogródek"
Niezmiennie podziwiam róze u innych ( nawet skusiłam się na Munstead Wood w donicy),bo u mnie to tylko mi przeszkadzają na rabatach
Kasiu, przepraszam, że dopiero teraz, jakoś mi umknęło Twoje pytanie - New Dimension Rose - przepięknie mi kwitnie cały czas z króciutką przerwą. W międzyczasie zasiliłam tylko Florovitem w płynie i wycinałam posczególne kwiatostany.
Przedogródek mam najładniejszy w bloku Bo jedyny no moze jeszcze sąsiedzi mają, ale najpierw ograniczyli się do kilku tuj przy ogrodzeniu, a odkąd wynajmują ludziom to mieszkanie, to nawet już nikt nie kosi trawnika - no może raz na 2 miesiące... za to chwastowisko mam dzięki nim jak się patrzy! wrrr
To wiesz co.. ja też ją mam i by się zgadzało, bo kolorek mają identyczny, bardzo ładny soczysty. Ale ja nigdy szałwii nie nawoziłam... chociaz od róż na pewno cośtam jej skapnęło. Pozostałą opiekę stosuję taką samą